SEX- BŁagam zajrzycie i pomóżcie!

Jak Uprawiać Sex i sprawić że mojemu narzeczonemu będzie naprawdę dobrze ?? Proszę o Rady ...Dziś wraca mój narzeczony z zagranicy , mam ochotę tak samo jak i on na SEX ... Chcę żeby był bardziej zrelaksowany niż zwykle ...Poradźcie coś... Z góry dziękuję..

dobra kolacja z winkiem seksowna bielizna i na pewno będzie Twój :)

Tak ale chodzi mi o to jak zorganizować czas w łóżku? czy się ruchać? czy mu zrobić loda ? w jaki sposób

Kolacja z winkiem i bielizną jest taka oklepana :O Biegnij po lateksową bieliznę, jak tylko facet stanie w progu krzyknij mu "na kolana i warować!!", potem załóż mu jakąs smycz na szyję, zaprowadź do sypialni w międzyczasie wymierzając siarczyste klapsy w zadek (rozbierz go wczesniej :D ), potem przywiąż do łóżka i wykorzystuj do utraty tchu jego lub twojego ((())) Z pewnością będzie zadowolony

no la-fin to juz wiemy co cie kreci

Półka - mnie to kręciło kilka lat temu, teraz potrzebuję silniejszych bodźców - drażnienie prądem, masaż żyletkami itp...

ja czasami kopie prądem tak sama z siebie

Ale mocno kopiesz? Bo zabrzmiało ciekawie

Nela20, jeżeli nie wiem jak uprawiać seks, to znaczy że nie dojrzałaś jeszcze do uprawiania seksu. Zaczekaj jeszcze ze dwa lata.

czasami sie zdaza. mnie to smieszy ale partnera nie bardzo ja w czasie seku ja go łapie za tylek a tu az iskry ida a on az podskakuje

półka - :D :D :D :D :D uziemienie sobie zamontuj. A w pauke też go kiedyś strzeliłas iskrą? :D :D :D

to sie nazywa elektryzujący sex:D swoją drogą to może prowadzić do pożaru:o

Das Krzaken - no i seks w trabancie odpada :D

to sie nazywa wystrzałowy sex panowie

półka - a Ty nie pisałaś przypadkiem gdzieś, że zerwałaś z tym facetem?

no zerwałam. dobra wiem ze powinnam pisac w czasie przeszłym. ale jakos mi tak wychodzi.

powiedz lepiej że kopnęłaś go za mocno

i zakopałam w ogrudku

półka - dobrze wiedzieć ((()))

w ogrudku ? czy to jakiś nowy rodzaj ogrÓdka ?

tak taki z ciałami moich byłych którzy to zgineli w trakcie

a mnie kiedyś jedna taka zapraszała do swojego ogrudka na grilla:o dobrze że nie poszedłem..

no i nie miała co na ten grill włożyć

od dziś kiełbaski z grilla zaczną mnie chyba napawać przerażeniem:o