________STYCZEŃ 2010_______

ja na szczescie swieta spedziłam w domku...skurcze sa juz mniejsze ale plamienia mam nadal...jutro zacznie mi sie 9 miesiac wiec juz lepiej jak było.... zebym tak do 1 stycznia dotrzymała to juz moge rodzic... :)

to dobrze marakuja,że jest lepiej...ja też marzę aby juz dotrzymać do 1 stycznia...nie wiem czy dam radę...

agamiku-Ty to juz masz termin lada dzien...wiec badz przygotowana kochana :) mnie dzis bardzo boli głowa i chyba wezme tabletke u mnie do terminu jeszcze 4 tyg ale 5 dni temu niezłego miałam stracha jak mnie na cc przygotowywali... teraz juz jestem troszke spokojniejsza bo kazdy dzien jest bardzo wazny dzisiaj przepakowalam torbe do szpitala po ostatniej wizycie i mam nadzieje ze wszystko mam :) juz bym chciała synusia z nami...i zeby było po wszystkim...

Wydaje mi sie ,że jestem przygotowana, w tym sensie ,że torba spakowana i czeka.Psychicznie chyba też, choć nie ukrywam,że strasznie się boję, ale chyba chęć żeby mały był juz na świecie jest silniejsza...już sama nie wiem co lepsze poród sn czy cc- bo w moim przypadku i taka ewentualnośc wchodzi w grę. Damy radę w końcu my nie pierwsze i nie ostatnie. U nas dzisiaj piękna pogoda, chyba sie skuszę na mały spacerek- to nic że mam tempo 80-letniej staruszki, biorac pod uwagę rozmiary mojego brzusia ale trzeba dotlenić troszke małego.

a skurcze i plamienia to juz?? moze sie juz rozpakuje? a co u was dziewczyny?? ja zadowolona, bo zjadłam kapust z grzybami hihi

ja mam skurcze i plamienia od 6 dni..i jak narazie czekam ..u mnie to 36 tydz ale juz mnie szykowali na cc bo skurcze miałam na 60%pod ktg ale na szczescie po 3 godz spadły na 40% wyszłam po 2 dniach do domu ale plamienia mam nadal.. martwie sie czy jesli teraz dzidzius sie urodzi nie bedzie miał objaw wczesniactwa...za 3 dni zacznie sie 37 tydz

dzieki marakuja za odpowiedz, ale u mnie to raczej ten czop odchodzi, bo sluz podbarwiony krwia czy jakos tak no i mam skurcze tak co 10-13 minut, moze to te przepowiadające, zresztą niedlugo sie okaze, termin na 9 wiec dwa tygodnie zostały

daj znac co z tobą? jestem bardzo ciekawa jak sie czujesz?

Jak tam baby? wszystkie jeszcze na chodzie? ja trzymam się dzielnie, chociaż wczoraj spanikowałm znowu ale to chyba było spowodowane tym, ze mężowi wypadł nieplanowany wyjazd 300km od domu, co chwilę dzwonił i pytał czy wszystko w porządku a ja jak na złość nie czułam się dobrze, to chyba podświadomość lubi płatać takie figle. Ale pogadałam z Jasiem i wytłumaczyłam mu, ze bardzo nam zależy żeby wstrzymal się do 4.01 bo nasz lekarz wtedy wraca, mam nadzieję, ze mam jakiś dar przekonywania mojego dziecka (jejku jak to poważnie brzmi :)))

a jednak. 27.12.209r o godz 18.40 przyszedł na swiat mój synuś

kashia-GRATULACJE KOCHANA!!! Jak znajdziesz czas to napisz jak przezyłas poród napewno wszystkie jestesmy ciekawe...napewno jestes szczesliwa:) daj znac kochana jak sie czujecie?

Gratulacje kashia83, jesteście już w domu? jak samooczcze i jak tam maleństwo?

Ja tez sie dołączam do gratulacji!!!!!!!!!! Superowo już możesz tulić swoje maleństwo a my nadal czekamy! buźka kobietko i całuski dla Twojego brzdaca!!!! napisz jak było?????????????????

ale patrząc na godzinę Twojego statniego postu kashia i godziny porodu to było raczej ekspresowo!!!!!!!!!!!pozazdrościć

czesc wam, dziekuje. musze przyznac ze od przyjecia do szpitala do ujrzenia dzidziusia minela max 1 godzina, sam poród... hmm 3 skurcze 9 parc i mały byl na swiecie. nie moglam uwierzyc ze to trwalo tak szybko. mialam rewelacyjna położna, no i obylo sie bez naciecia krocza. my z maluszkiem juz w domku. zycze wam moje drogie takich porodow, bo choć bolało to tylko przez chwilke.

kashia..exspresowy poród :) tylko pozazdroscic...naprawde niech sie dzidzia zdrowo chowa a my co dziewczyny? dalej czekamy :P ja juz mam takie chwile ze juz mam dosyc tego czekania i chce juz dzidzie tu i teraz :P ale za chwilke przechodzi mnie strach i wole zeby sobie jeszcze poczekała w brzuszku (poczekał) u mnie jutro zaczyna sie 37 tydz...i wizyta w szpitalu na kolejnym usg

mam takie same myśli jak Ty Marakuja, choć u mnie to już własciwie w każdej chwili.Śmieję się do męża że właściwie muszę ( chcę) wytrzymać do jutra do pónocy-potem niech sie dzieje wola nieba. Kashia a jak duży był synio no i jak ma na imię? powiedz jak Ty się czujesz w tych pierwszych dniach po porodzie?

agamiku, synuś miał 3960 g i 61 cm, Michał. a jak po porodzie? i lepiej i gorzej. lepiej niż po pierwszym, ale skurcze macicy są straszne, ponoć boleśniejsze przy drugim. na początku miełam wrażenie, że rodzę drugie dzieciątko, ale z każdym dniem jest lepiej. w sumie to jest super. z dzieciątkiem w domu mały ssie pierś, w nocy trochę mało śpi, ale za to w dzień nadrabia. życzę wam dziewczyny jeszcze dwoch dni w pakiecie, a potem sie rozsypujcie oby lekko. pozdrawiam.

No to gratuluję duzej pociechy!niech mały zdrowo rośnie a i mamusia szybko wraca do sił. Właściwie to w pakiecie może zostac 12 godzin oby przetrwać już do północy a potem niech się dzieje...ja juz nie moge sie doczekac rozwiązania. pozdrawiam i udanego Sylwestra życzę

No to wykonałyśmy plan minimum, dotrwałyśmy do Nowego Roku :) dla mnie kolejnym krokiem będzie wytrzymanie do poniedziałku No to wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok dla Was i Waszych pociech.

http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/3850 Bardzo proszę o głosiki:)

Ja też tak myślę Dorota oby do poniedziałku-wtedy będę już wiedzieć co mnie czeka czy poród sn czy cc. Ale już nie mogę się doczekać kiedy przytulę to moje maleństwo

Cześć, jak tam u Was? ja dziś już byłam rano w szpitalu ale to podobno jeszcze nie teraz, kazali przyjechać w piątek jeśli nic się nie ruszy do piątku to będą wywoływać poród. To czekanie chyba nas wykończy...

czesc dziewczyny, cóż tak zamilkłyście?? a noze juz w szpitalach/?? trzymam za was kciuki

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Cześć dziewczyny! ja juz po, dzisiaj wróciłam z moim skarbem do domu.Mały urodził sie przez cc bo w ostatniej chwili odwrócił sie pupą.Ważył 3800g i miał 57 cm.Ja powoli dochodzę do siebie i uważam że nie ma jak poród dołem... jak nabiorę więcej sił odezwę się! pozdrawiam pa

Dziś już ostatni dzień konkursu. Bardzo nam zależy na nagrodzie. Prosimy o oddawanie głosików:) http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/3850 Bardzo dziękujemy za każdy oddany głos:)

agamiku GRATULUJE!!!!!!

Zapraszam na aukcję, sprzedaje śliczną bluzę po mojej córci!!!!! + gratis http://www.allegro.pl/item914887124_bluza_dl a_dziewczynki_john_lewis_baby_6_9_m_cy.html

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=945337843 śliczny garnitur do chrztu