TEKSNIE ZA PRZYJAZNIA Z KUZYNKA-DAC SOBIE SPOKOJ?

Dawno temu, tzn 6 lat temu bylo ok dopoki zyla moja bacia. Mam obecnie 26 lat, kuzynka 3 lata mniej. Od lat dzieciecych uwielbialysmy przebywac ze soba, miec tajemnice.Ona uczyla sie ode mnie, ja od niej. Przedszkole,podstawowka...wszystko bylo super. Razem jezdzilysmy na wakacje.Kiedy przeprowadzila sie do innego miasta do liceum, ta wiez sie zerwala. Jako ze dzielil nas dystans (ja wczesniej tez mieszklaam w innym miescie), jakos te drogi sie rozeszly, listy przestaly przychodzic. Z jej strony sie urwalo. Pytalam wiele razy w listach-dlaczego, ona nic. Moze powodem byla nienawisc jej rodzicow do moich,...zmienili ja....bo przeciez ona zyla z rodzicami dzien w dzien . ja nie,. bylam gdzies tam daleko. Odezwalam sie na naszej klasie rok temu (mialam profil fikcyjny) , ona potem odpisala, ze sie cieszy,ale napisala ´PO CO TE EMOCJE, SPOKOJNIE´a ja sie tylko cieszylam... Potem nic. Od tego czasu jest mi przykro, bo przeciez mialysmy mieszkac obok siebie, bylam 20'0%pewna, ze to ja bede swiadkiem na jej weselu..nasze dzieci mialy sie bawic z soba, tylko jej listy, zdjecia mi zostaly...Jest mi przykro ,ze zerwala ze mna kontakt. Czy warto pielegnowac cos co bylo, czy odezwac sie, chociaz ona jest podekscytowana tym jak ja...

chyba nie pozostaje nic innego, jak dac sobie spokoj ... ja tez tesknie za przyjaznia z kuzynka :( poroznila nas jej siostra, cos ponad 6 lat temu, nie bede sie rzwlekac w szczogolach, ale bardzo mi smutno. tyle razy snila mi sie w nocy, ze tamto nieporozumienie odeszlo w niepamiec, ze znow jestesmy przyjaziolkami ... zycze ci, autorko, zeby twoj smutek minal, albo za pomoca zapomnienia, albo zeby znow wasza przyjazc zakwitla :)

ona raczej juz zmienila sie bardzo... teraz kasa,dobre, dostatnie zycie z 49letnim facetem...ona ma 23 lata:/ szkoda, szkoda...

sorki, mialo byc 40 letnim,a nie 49letnim:P