Co zrobić?

Życie mnie do tego zmusza ze chce wziasc slub cywilny w swoje 18 urodziny. Nie jestem w ciazy , ani nic takiego. Czy USC moze zgodzic sie na odprawienie ceremoni gdy nie mam jeszcze dowodu ale mam 18 lat?

jeszcze niedawno fukcjonowało coś takiego jak dowód tymczasowy. o taki tymczasowy mozesz wystąpić wczesniej, odebrac w dniu 18 urodzin i po wyrobieniu "normalnego" ten oddajesz. ale nie wiem czy to jeszcze istnieje. zadzwon do Urzędu Miasta i zapytaj.

zrób wczesniej dowód tymczasowy, i pozniej z tym dowodem a najlepiej zrobisz jak przejdziesz se do USC i tam zapytasz, moja kolezanka brala slub jak miala 17 lat (byla w ciaży), i przez sąd to robili wyrobila sobei pozniej dowód tymczasowy bo i tak nie mogla normalnego, ale jak jzu miala 18 wcale nei zmieniala bo ten wazny jest do 2013 roku wiec powiedziala ze poczeka i dopiero zmieni

a jak to jestv ze zycie cie zmusza w wieku 18 lay skoro w ciazy nie jestes? czasy wczesnego wychodzeni za maz bo rodzice kaza sie skonczyly. iinnego powodu to ja niewidz. poprpstu cchesz

zycie to zmusza chyba tylko w razie wpadki?

a co was to obchodzi dlaczego ona musi wyjść za mąż?? chcecie pomoralizowac?... moze tylko jako żona ma szansę na wize dokądśtam, może to jedyna szansa żeby się wyprowadzić z toksycznego domu, może cokolwiek innego. nie musi wam się spowiadać i nietaktem sa takie diagnozy.

ja zwykle jestem nietaktowna

zołwikk ;) cóż zrobić...mnie też od razu zaciekawił powód co autorkę zmusza do tak szybkiego ożenku, ale nie zapytam ....bo dostanę "po uszach" za wścibstwo hehehe

może chce albo musi się wyrwać z domu rodzinnego gdzie nie ma normalnych warunków do funkcjonowania a ślub to jedyna droga.... nie żebym popierała podobne rzeczy - tak tylko mi na myśl przyszło że może taki powód ma...

Nie chce tutaj mowić na forum co mnie zmusza bo to sa prywatne i rodzinne sprawy. Dlatego potrzebuje papierka ze jestem w zwiazku cywilnym na mocy prawa.Kocham mojego chlopaka wiec tutaj nie jest mi przykro ze bede musiala wyjsc za maz ani nic.

Chodzi o to ze potrzebuje zaadoptować kogos z rodziny. Nie ma kto tego zrobic. Bo do tego sa potrzebne warunki odpowiednie jak na dom itp oraz zarobki. Ja mam duze mieszkanie po babci a chlopak zarobki odpowiednie i status spoleczny , potrzeba tylko slubu bo samej mi nie dadza.

podziwiam cie dziewczyno!!! trzymam kciuki:)

Krysia - szlachetny gest. A przemyśleliście to dokładnie? Przysposobienie dziecka to poważna decyzja na życie a Ty jeszcze młoda jesteś bardzo.

pozniej? Unikniesz stresow, ze cos nie wyjdzie, a ten czas chyba wiele nie zmieni. Dowod sie pare dni wyrabia.

Chyba jednak bede go musiala odlozyc na jakiś miesiac pozniej.Bo bede musiala sie jeszcze wymeldowac z jednego mieszkania rodzicow na babci.W czwartek mi jeszcze pani powiedziala ze testy psychologiczne bede mozliwe dopiero po slubiew wiec wszystko sie orzciagnie znowu z jakies pare tygodni. Boje sie , ze to bedzie sie ciagnac w nieskonczonosc;/;/

a nie wystarczy ustanowienie opieki prawnej nad małoletnim członkiem rodziny? w sytuacjach wyjątkowych przyznaje sie ją nawet i osobom niepełnoletnim, byle samodzielnym. a Tobie jak rozumiem do tej pełnoletnosci dużo nie brakuje... to być o wiele prostsze i szybsze do przeprowadzenia niż adopcja prawna. a o adopcję wystąpisz później, jak już sobie poukładasz sprawy. mieszkanie masz, jeśli masz do tego jakieś zarobki to moze być OK.

Nom mieskanie jest ale stoi wolne po babci , wiec przeprowadzka . A ja nadal sie ucze wiec zarobkow nie mam, moj chlopak ma dosyc spore dlatego potrzebny cywilny.