jestem pierdolnięty

Jestem przerażony swoją osobą. Jestem podłym dwulicowym sk**wielem. Wykorzystuję ludzi do własnych celów, kłamię na każdym kroku jak mi wygodnie, mam w dupie innych ludzi, mam w dupie swoich rodziców, mam w dupie swoich znajomych, mam w dupie ludzi którzy myślą że jesteśmy przyjaciółmi. Inni ludzie są mi potrzebni tylko do realizacji moich własnych celów i planów. Przed niby kumplami, niby bo tak naprawdę to mam ich gdzieś, zgrywam cwaniaka, a tak naprawdę to jakby co się konkretnego działo to pierwszy bym spie**olił, albo bym ich wsypał żeby uniknąć konsekwencji. W czasach szkoły średniej razem z kuplami śmialiśmy się z takiego jednego chłopaka z klasy , dokuczaliśmy mu. Do tego jestem uzależniony od onanizmu, nie potrafię żyć nie onanizując się, i żeby było śmieszniej i bardziej żałośnie to w wieku 26 lat jestem prawiczkiem o czym nikt poza mną nie wie. Lubię zadawać innym ludziom jak i zwierzętom ból psychiczny jak i fizyczny, sprawia mi to przyjemność. Nie potrafię rozmawiać z kobietami , spowodowane jest to tym że traktuję je jako przedmioty. Kobieta dla mnie nie jest człowiekiem tylko przedmiotem, w najlepszym wypadku zwierzęciem. Mam już dość swojego życia, chciałbym z tym skończyć. Ale w swej żałosności jestem na tyle żałosny że nawet zabić się nie potrafię bo brak mi odwagi. I tak sobie wegetuję. A gdzieś pod tą skorupą siedzi we mnie drugi ja, zupełnie inny niż ten zewnętrzny ja. W środku mnie siedzi wrażliwy i uczuciowy człowiek który z każdym dniem cierpi coraz bardziej z powodu zła wyrządzanego przez tą otaczającą go skorupę, niestety jest zbyt słaby by przebić się przez nią.

:*

wiec chyba aż tak pierdolnięty nie jesteś żę zdajesz sobie z tego sprawe :P

przerażam sam siebie - chopie czym ty sie łamiesz, prosty przykład Jesus , co z nim zrobili ? tu nie trza książek, wystarczy wiara :D

jeżeli katujesz zwierzęta dla własnej przyjemności to mnie cała reszta twoich wypocin nie interesuje, skończ ze sobą lepiej będzie nam bez ciebie, lepiej będzie tym wszystkim którzy cię znają i uważają za przyjaciela jak i tym którzy dopiero mają cię poznać, odejdź od nas