Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość treelellee molellele

Dlaczego on tak sie zachowuje??????????Czego on cche??????????

Polecane posty

Gość treelellee molellele

Byłam z facetem w zwiazku zaszlam w ciaze i 2 miesiacu ciazy zostawil mnie. Przez ponad 5 miesiecy niemielismy kontaktu.1,5 Miesiaca przed porodem odezwal sie cchial sie spotkac.Zbywalam go ale w koncu dalam sie namowic na spotkanie.Twierdzil ze mu na mnie zalezy i cche zebysmy srobowali jeszcze raz, zebysmy byli rodzina dla naszego dziecka.Zgodzilam sie.Wiedzialam ze pod koniec lutego wyjezdza na dlugo za granice.Pare dni przed wyjazdem oznajmil mi ze niebedziemy razem , ze niecche byc ze mna.Wyjechal.Brak kontaktu.Do momemtu az urodzilam dziecko.I kontakt znow sie odnowil.I kontakt mamy caly czas.Mowi ze kocha nasze dziecko.Ale niedaje na jego utrzymanie, nieinteresuje sie.Jak jest jakis problem i mu o tym napisze nieodzywa sie kilka dni, po to zebym zapomniala.A ostatnio caly czas truje mi na temat wspolnych chrzcin dziecka.Umowlismy sie ze zadzwoni pogadac i uzgodnic co i jak z chrzcinami to bylo w niedziele.A teraz juz sroda i cisza w tel. i co mam myslec.Czemu on tak sie zachowuje czego on tak naprawde chce.Znajoc go za pare dni znow sie odezwie jak gdyby nic i tak w kolko.W co on gra?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treelellee molellele
Ale my niejestesmy razem.Przed jego wyjazdem powiedzial, ze nic z tego, ze niechce byc ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaj o alimenty przeciez to jego ojciec i ma obowiazek placic,a mu powiedz ze przestaly sie bawic te jego powroty i odejscia i ze niech spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe ale
alimenty i koniec!! chyba ze lubisz bawic sie w kotka i myszke ale uwazam ze jestes juz duza dziewczynka i dobro twoje i dziecka jest dla ciebie najwazniejsze. koles po prostu boi sie ze WLASNIE o nie poprosisz dlatego tak ci mąci w glowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynooo o matko
jaka ty dziwna jesteś. to co ze powiedział ze nie chce z toba być? ma płacić alimenty i już, i przestań przystawać na te jego pomysły, bo tylko ty sie osmieszasz. on może tak specjalnie wraca co jakiś czas, bo myśli że jak będziecie niby w ''zgodzie'' żyli to go nie posadzisz o alimenty. głupi i prymitywny człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treelellee molellele
PYtałam sie kiedy da na dziecko.Powiedział ze jak zarobi.A to moze trwac wiecznosc.Problem w tym ze on nieuznał dziecka bo wyjechal przed porodem.I musze sadownie ustalac ojcostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treelellee molellele
Ale ja mam juz napisany pozew do sadu.Nic tylko isc zaniesc.I czekac az tatus zadzwonni do mnie jak dostanie wezwanie i zacznie mnie wyzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynooo o matko
i bardzo dobrze robisz! i trzymaj sie od niego z daleka... o matko boska, twierdzi że kocha dziecko i planuje jego chrzciny, a nie uznał dziecka... szok... niech sie nie interesuje chrztem, powiedz mu że gówno go to obchodzi, ze ma tylko płacić na niego i tyle jego wkładu. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treelellee molellele
Bo twierdzi ze niemoze przyjechac.A wczesniej mowil ze zrobi wszystko i przyjedzie jak sie dziecko urodzi.Nawet sam od siebie nic sie niepyta o dziecko, nawet nieinteresuje go czy jest zdrowe.Jak napisala ze bylysmy u lekarza nawet sie niespytal co i jak.Narazie od niedzieli cisza.Moze dał sobie sam spokoj.A nic niemowi ze sam uzna.trzeba to załatiwc sadownie.Wlasnie ide do adwokata zeby sprawdzil mi czy wszsytko dobrze napisalam w pozwie.I potem do sadu zaniesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joki sziri miri
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×