jak schudnąć przez miesiąc..? mianowicie chodzi mi o stracenie kilku cm w pasie

za miesiąc i kilka dni idę na impreze.. znalazłam genialną sukienkę, ale 5cm muszę schudnąć w pasie.. proszę o porady..

bardzo ważne.. mam tylko miesiąc.. wcześniej wybrałam, sobie inną sukienke ale dzisiaj dostrzegłam wspaniałą.. proszę o porady.. bo w ćwiczeń to chyba w miesiąc mi sie nie uda.. no chyba, że macie jakieś sprawdzne..

baaardzo proszę.. im wczesniej zaczne tym lepiej..

nikomu sie nei udało? :(

Kobitki pomóżcie zdesperowanej..

no wg mnie to trudno 5 cm w miesiąc...ale ja nie znam się na wymiarach, bo kontroluje się tylko wagą...Mogę Ci powiedzieć jaki ja zastosowałam plan diety i schudłam ok 10 kilo 6 tygodni...Otóż zaczęłam od diety kapuścianej..na niej nie byłam głodna , bo mogłam jeść jak mi się chciało:) Po tygodniu przeszłam na kopenhaską, ale troszkę ją sobie urozmaiciłam:) dodawałam jabłka itp. Później jadłam tak, ze rano kawa..ok. 12 jakies warzywka, a o 18 pierś kurczaka gotowana (pyszna w przyprawach:)) a potem jakies jablko... Oglnie polecam taki system!:) ( jeśli chcesz szybkiego efektu to ścisła kopenhaska go daje, ale nie wolno z nią igrać:), bo potem jest jojo)

Miesiąc to dużo czasu ;) Wystarczy, że nie będziesz się objadać i zrezygnujesz z kolacji, do tego naprawdę do się przyzwyczaić, a masz dobrą motywację ;) Oczywiście ogranicz słodycze do minimum :) Przeznacz ok. 30 min. dziennie na ćwiczenia, głównie brzuszki itd. ;) Wiem, że taki plan diety nie każdemu może pasować ;)

dziękuję:* tylko właśnie się tak zastanawiam czy nie bedzie jojo.. i jak go w ogole uniknąć.. a jeśli powiedzmy ćwiczyłabym po 1,5 godz. dziennie? Jestem przywyczaojna do sportu wiec nie bedzie problemu:)) no i do tego nawet nie dietka ale może ten system niełączenia..

mogę poświęcic na ćwiczenia nawet godzinę nie ma problemu:) z kolacji też rezygnuje od jutra bo dziś zjadłam:/ ze słodyczy trudno mi będzie zrezygnować ale jak sobie pomyślę o tej sukience to dam radę:P powieszę sobie zdjęcie tej sukienki na lodówce:D i w szafce ze słodyczami:P mam nadzieję, że uda mi się schudnąć.. dziękuję za odpowiedzi:)

Może drastyczna dieta 500-800kcal da sie wytrzymac

Nie chcesz miec jojo więc żadnych diet kapuścianych kopenhaskich, czy 500 kcal nie rób. Chodzi o zgubienie 5 cm w pasie, a czasem taki efekt osiąga się przez dobre trawienie pokarmów, po prostu nie wywala ci brzucha na wierzch i automatycznie mieścisz sie w jakiś ciuch i nie musi tu być nawet utraty kilogramów, a to możesz osiągnąć na niełączeniu bardzo szybko. Nie wiem czy tobie tak wywala brzuch ale u mnie czasem to masakra. Nie radze rezygnować z kolacji i nawet bym to podkreśliła, zjedz na kolacje coś lekkiego ale zjedz tak 3, 4 godz przed snem, chodzi o to że jak zrezygnujesz z kolacji to wielce prawdopodobne że w niedługim czasie możesz się rzucić na jedzenie. Jesli nawet przed snem ci będzie ciężko wytrzymywać to polecam bulionik, niskokaloryczny lekki a zapchać żołądek można Jak chcesz ćwiczyć to pamiętaj że na wyzbycie sie tłuszczu to działają wszystkie ćwiczenia a nie tylko brzuszki, w zasadzie to najlepiej nogi ćwiczyć bo tam jest dużo mięśni, a mięśnie jak pracują to spalają tłuszcz. Natomiast brzuszki też wskazane, często u kobiet wystający brzuch to po prostu sflaczałe mięśnie brzucha więc warto ćwiczyć Jest też kilka takich trików które pozwalają na zgubienie ale wody z organizmu i po uzupełnieniu jej kilogramy wracają (ale wracają jako woda a nie jako tłuszcz), no bo chodzi o wbicie się w kieckę (jakby juz dietki nie pomogły). Pierwszy mi znany to picie małej ilości płynów tak w ostatnim tygodniu przed weselem, a drugi mi znany, dzień przed posmarować się kremem ujędrniającym, owinąć się folią spożywczą i wygrzewać te miejsca suszarką, poduszką elektryczną, albo nawet butelką z ciepłą wodą, można w ten sposób stracić parę centymetrów tak na chwilę. Jeszcze jest taki sposób ale to też jak ćwiczysz to ubierasz bardzo ciepły dres i biegasz, można tez tak dużo wody wypocić. Nie wiem na ile te sposoby pozwolą sie pozbyć tych cm i nie jest powiedziane że ubędzie z pasa.

ograniczenia picia wody jedynie prowadzi do obrzęków a nie wyszczuplania bo gdy ograniczasz picie organizm zatrzymuje wody bo nie ma z czym wydalać toksyn wręcz przeciwnie trzeba pić dużo wody bo to oczyszcza organizm z toksyn, najlepsze są na to herbatki ziołowe tzw drenujące np skrzyp, pokrzywa, jest też gotowa mieszanka Slim Figura Faza II Oczyszczanie, dobra na cellulit to redukuje nadmiar wody w organiźmie, obrzęki i toksyny co do ćwiczeń kup hula hop, on podopno najlepiej wyszczupla talię, w połączeniu z dietą codzienne ćwiczenia powinny zadziałać ale wszystko zależy też od Twojej sylwetki, jeśli przedtem nie miałaś talii osy może być tak że nawet jeśli będziesz ćwiczyć i stosować diety możesz nie osiągnąć obwodu w pasie jaki chcesz moim zdaniem kupowanie za małej sukienki jest ryzykowne

a z tych herbatek mogę też pić zieloną? hula hop mam:P ale już nie pamiętam jak się nim kręciło.. po prostu zapomina się:( no ale będę próbowała i do tego jeszcze dodam ćwiczenia na brzuszek.. brzuszki, przy tańcu jak ruszam biodrami też myślę mi to pomoże no i jakieś ujędrniające:) dziękuję dziewczyny:*

ok przyznaje rację koleżance z ta wodą, fakt faktem zdrowe to nie jest przyjemne też nie, chodziłam kiedyś na sporty walki i tam na zawody czasem zbijało się wagę w ten sposób. Ale sposób z suszarką jak najbardziej, można się w ten sposób pozbyć nawet 2 cm z jakiegoś obwodu oczywiście wody, a wszystko wychodzi przez skórę. Oczywiście zależy też od tego ile jest tej wody w organizmie. Z tym bieganiem w ciepłym dresie to jednak jest ciężko jesli się na codzień nie biega chociaż trochę jak szybko i efektownie.... A ćwiczyłaś wcześniej? Jeśli ćwiczysz regularnie to możliwe że nie osiągniesz swojego wymarzonego efektu, ale jesli dopiero zaczynasz to raczej dasz radę, na początku sa największe efekty.

bardzo prosto dieta 1000 kalorii i hula hop. Zgubisz nawet 8cm.