kto nie lubi szwagra / bratowej ?

Nie lubię swojego szwagra- co oczywiście zostawiam tylko dla siebie- i nie wiem, czy jest sporo takich osób. Jakoś nie umiem się przełamać, przekonać. Czasami mam wrażenie, że jestem gorsza od teściowej- wydaje mi się,że siostra zasługuje na kogoś lepszego, że szwagier nie traktuje jej wystarczająco dobrze etc. Nie wiem, czy coś ze mną nie tak.

zgłaszam się

ja:) staram sie tego nie okazywać ale mi nie wychodzi:P

no mi też nie wychodzi i nie ubolewam zbytnio zresztą mam powody

nie przepadalam za bratem mojego ex tez zle sie z tym czulam, ale nigdy nie potrafilismy nawiazac jakis dobrych relacji, rozmawialismy ok ale to bylo takie sztywne nic do niego nie mialam poprostu jakos tak.. zle sie z tym czulam wobec mojego chlopaka, ale co zrobic?

ufffffff... Ja mam często takie schizy,że sama się dziwię- żal mi siostry, mogłabym o nią walczyć, gryźć, tupać. Zapominam,że są przecież dorośli i to im ma być dobrze, a nie mi. Porażka.

mi nie wychodzi-bo nie umiem udawac ze kogoś lubie:) nawet się starałam podchodzic z sympatią, ale jak ona wbija mi szpile i się podśmiewa ze mnie to trudno mi udawac ze tego nie ma ale to ona jest gościem więc zagryzam zęby....i mi nie wychodzi:P

Ja raz miałam łzy w oczach, jak szwagier pokazywał wszystkim zdjęcia córy z dumą, a ani na jednym nie było mamy córy, czyli mojej siostry. Może przesadzam i wszystkiego się czepiam, ale nie mogę jakoś inaczej.

ich lubic.. Oni maja swoje polowki do lubienia. Wy macie te osoby tylko tolerowac. Kurcze nastepny pusty topik.

dołączam się do narzekan ;), nie lubie mojego przyszlego szwagra, jest głupiomądrym pozerem, swiruje co to nie on, mądrzy sie jakby rozumy calego swiata pozjadal ! na szczescie porafie odbic paleczke lub go troszke w tym jego medrkowaniu przystopowac hehhe, poza tym jest leniem, ciezko go zagonic do jakiejkolwiek pracy, a jesli juz sie uda to wiecej udaje ze robi niz w rzeczywistosci... brrrrr (bylam swiadkiem jego pracy ) Nie lubie tez szwagierki, mimo ze to mala dziewczynka(11 lat) drazni mnie, jest tak samo dziecinna jak ja poznalam(tzn jak miala 7lat). Nie potrafie zlapac z nia wspolnego jezyka mimo ze uwielbiam dzieci.... Poza tym rodzice wychowuja ja na nieroba, wszytsko w domu musza robic starsi bracia bo np. odkurzanie dywanow w domu jest zbyt ciezka praca dla takiej dziewczynki. Ale tesciowie chyba nie zdaja sobie sprawy, takie dziecko mogloby wiele pomoc, nie trzeba robic najciezszych robot by byc pomocnym... moze przesadzam ale takie wyreczanie dziecka we wszystkim moim zdaniem jest niewychowawcze, to wlasnie przez to rosnie nam pokolenie osob z 2 lewymi rekami do pracy.... Pozdrawiam

ech,a ja już się martwię jaką dziewczynę mój brat przyprowadzi ponieważ on jest dość nieśmiały i zawsze trafiają mu się herod baby dominujące i po prostu żadnej nie byłam w stanie znieść,masakra,chciałabym polubić jego przyszłą dziewczynę ale jeśli będzie taka jak jej poprzedniczki to się nie da

Też nie lubię jednej z moich bratowych. Na szczęście już nie będę musiała jej oglądać ;) Wywinęła taki numer, że hoho. Zdradziła mojego brata z...mężem swojej siostry. Męża jej siostry też nigdy nie lubiłam, chyba mam czuja do ludzi :D

ani bratowej ani szwagra

ja nieznosze doslownie zony ciotecznego brata ktora wbija mi szpile tak jak tu ktos opisal grochówka na boczku mi nie wychodzi-bo nie umiem udawac ze kogoś lubie nawet się starałam podchodzic z sympatią, ale jak ona wbija mi szpile i się podśmiewa dokladnie w moim wypadku tak samo jest,to samo dotyczy meza siostry ciotecznej glupi fiut z niego...zarozumialy i beznadziejny...

sdfggfg jestem w dokładnie takiej sytuacji jak Ty. Wczoraj się zaręczyli i jakby ktoś rąbnął mnie siekierą po głowie:/ Nie cierpię GO, uważa się za nie wiadomo kogo i jest najmądrzejszy na każdy temat (nie ma dla mnie imienia, mówię na niego Pan Magister). Przed rodzicami udaje kogoś innego, a wiem jaki jest bo znam go dłużej niż siostra. Co do pracy tak samo, jakich to on nie ma ambitnych planów TYLKO potrzebuje TROCHĘ pomocy tego, tamtego, trochę kasy etc. Jak mieliśmy po "naście" lat naćpał się i prawie zamarzł bo zasnął na śniegu a teraz przychodzi z pracy (Pan Nauczyciel) i mówi "o mój Boże nie wiedziałem że tylu młodych ludzi pali papierosy", żenada. IGNORANT i POZER!!!!!!!!!!!!!

ja nie lubie siostry mojega faceta,bo ona rowniez za mna nie przepada. Wymysla jakies niestworzone historie na moj temat,i do tegosa to takie glupoty,ze glowa mala,np.ostatnio robila pierogi,nie wyszly jej,i wszystkim powiedziala,ze to moja wina,bo podalam jej zly przepis,pewnie po zlosci...Tylko ze ja jej nie dawalam zadnego przepisu.

nie lubie zony ciotecznego brata :o a co on w niej widzi to tego kompletnie nie rozumiem... brzydka, gruba, tepa, bez kultury :o

Żony kuzynów czy mężowie kuzynek to inna sprawa, z nielubianym szwagrem będę się spotykać przy każdej rodzinnej okazji, świętach, które powinny być radosne:(

ja nie lubię swojej bratowej od początku, a już prawie 15 lat jest moją bratową i nadal jej nie trawię, zupełnie inna wrażliwość, charakter, masakra...

Ja nie lubiłam narzeczonej swojego brata, bo obiektywnie rzecz biorąc była beznadziejna pod każdym względem, więc otworzyłam bratu oczy i ją pognał :D Niestety, teraz znalazł sobie równie głupią jak tamta, tylko trochę ładniejszą wersję, ale i z nią sobie dam radę :)

Nie lubię siostry mojego narzeczonego. Kiedyś próbowałam złapać z nią kontakt ale nie potrafiłam. Jest prymitywna. Klnie co drugie słowo. Wogóle się nie rozwija, siedzi cały czas w domu i tylko pali papierosy. Ma wykształcenie podstawowe, a bardzo brzydko wyraża się o ludziach ze studiami, twierdzi, że mendy nie powinni tyle zarabiać. Nic jej się nie podoba, tylko narzeka. A dotego jest hipochondryczką.

temat dla mnie :) ja tez nie lubie siostr swego ukochanego Ograniczone, puste lachony, tylko podobac sie chca facetom i tyle Skonczyla jedna studia druga robi studia, ale to takie bardziej na skutek tego, ze rodzice nalegali Same z siebie to by pozostaly przy malowaniu sie, czesaniu, strojeniu Zero myslenia, ambicji no i na dodatek puszczalskie (jedna nawet romans z zonatym miala - fuuuj), jedna kradnie ponoc a na pewno kradla jak byla w szkole średniej, nawet na policji byla przesluchiwana

Macie jakieś sposoby typu jak wytrzymać z nią/nim?? Za rok ślub a mnie irytuje nawet jego głos.....................

Od 20 lat się do niego nie odzywam. Bo to debil. i sqrwysyn

Ja mam sposób. Jak najmniej z tą osobą rozmawiać. W ogóle zapomnieć, że jest przy tym samym stole, nie zagadywać, nie słuchać, co mówi, nie odpowiadać czasami, udając, że się nie słyszało.

ja nie lubie swojego szwagra.do mojej siostry jest w porzadku,ale do mnie caly czas sie zaczepia.raz tak mnie zdenerwowal ze go nabilam.mam 15lat a on mi mowi co mam robic.normalnie tak mnie wkurza.caly czas jest zazdrosny o moja siostre ze ja tylko do niej przychodze kiedy jego nie ma w domu.tez nie wiem co mam zrobic.

tez nie przepadam za moim przyszlym szwagrem-raczej go toleruje bo siostra ma z nim dziecko,wiec raczej musze go zaakceptowac.raz chyba probowal zdradzic ja i oczywiscie wszystko wyszlo przez przypadek.teraz na niego zle patrze dziewczyny mojego brata w sumie nie znam,widzialam 2-3razy w zyciu,bo mieszkam zagranica.ale tez mi sie nie podoba-w ogole nie ma charateru

ale jak z tym sobie dac rady? jak przewalczyc w sobie ta ogromna agresje? ja nienawidze siostry mojego meza, bo ona bez powodu odkad pierwszy raz mnie spotkala to juz mi utrudniala zycie. Mialam nie jedna klotnie z nia, bo ona mysli, ze wszystkie rozumy zjadla. Maz uwaza, ze musze robic dobra mine do zlej gry ale jak sovbie to przetlumaczyc? jak ja widze, to jestem taka zdenerwowana i zla, ze pobilabym ja najchetniej;/

Ślub za 3 m-ce, pewnie będę świadkiem... jak przybrać maskę udawanego uśmiechu na 2 dni?

''ja nie lubie swojej bratowej, wkurzam mnie, uważa się za nie wiadomo kogo, myśli ze jak urodziła dziecko to wszystko jej można i jest pępkiem świata. nie okazuje tego ale tak naprawde jej nie lubie mam to samo ehhhhhhh