Nietypowe imię dla dziecka

Marzena Stempin - Zastępca Kierownika USC m.st. Warszawy Jak można nazwać dziecko? Jak tylko sobie rodzice życzą. Nadanie imienia jest atrybutem władzy rodzicielskiej. Jedyne ograniczenia wynikają z art. 50 ustawy „Prawo o aktach stanu cywilnego”, który nie zezwala na nadanie dziecku: więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego czy nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia nie pozwalającego odróżnić płci dziecka. Oczywiście musi to być imię, a nie nazwa własna, np. Biedronka, Paryż czy Kopenhaga. W razie wątpliwości posiłkujemy się słownikiem i księgą imion. A jeśli rodzice będą upierali się przy imieniu, którego nie ma w żadnym słowniku? W takich sytuacjach zwracamy się o opinię do Rady Języka Polskiego. Można nadać dziecku obce imię, np. Quentin? Tak. Jakie imiona są dziś nadawane dzieciom? Obserwujemy powrót do imion dawnych, staropolskich, takich jak Zofia, Stanisław, Antonina. Te naprawdę rzadkie zdarzają się raz, dwa razy w miesiącu. Popularne są formy obce, co często wynika z możliwości mieszkania i pracy za granicą. A także z faktu, że coraz więcej zawieranych jest małżeństw mieszanych. Czy można po kilku latach zmienić imię? Tak, w Urzędzie Stanu Cywilnego właściwym ze względu na miejsce stałego zamieszkania (zameldowania). Zmiany może dokonać osoba pełnoletnia, a w przypadku osoby małoletniej – jej rodzice. Konieczna jest wówczas zgoda ich obojga. W sytuacji jeśli małoletni ma ukończone 14 lat, także musi wyrazić na to zgodę. Ale wniosek o zmianę imienia (można też wnosić o zmianę nazwiska) tylko wtedy jest uwzględniony, jeśli jest uzasadniony ważnymi względami. Czy mogę więc nazwać córkę ERIS ? Eris (gr. Ἔρις) lub Eryda – w mitologii greckiej uskrzydlona bogini niezgody, chaosu i nieporządku; córka Nyks (Nocy).

Nie,bo to imię nie pozwala na odróżnienie płci dziecka.

Eris - imię nie pozwalające odróżnić płci dziecka. Może Ci się uda, ale to zależy od urzędnika USC i jego zapatrywań.

hmmm nigdy nie pokusiłayłbym się o stwierdzenie, że Eris był mężczyzną, mitologii greckiej dzieci uczą się już w podstawówce, nie jest to jedyny wyjątek, gdy imię żeńskie nie zawiera końcówki "a"

Nie wszyscy są jak widać wyedukowani...

urzędniczka zapewne będzie ;) myślę, że to byłaby już lekka przesada...od razu zaznaczam, że proszę o odpowiedzi ludzi, którzy mają pojęcie na ten temat (tj. nadawania imion), np. ludzi, którzy sami starali się o nadanie dziecku nietypowego imienia...a nie osób, któe wyrażają swe gusta

a może ktoś kompetentny zaspokoi moją ciekawość ?

Urzędnicy często patrzą czy na końcu imienia jest litera "a". Jeżeli nie, to zaczynają się schody. Niewiele ich obchodzi mitologia, czy inne pochodzenie imienia - wiem to z autopsji ;) Myślisz, że mogłabym spokojnie dać mojej córce na imię np. Lilith? Niby od razu wiadomo, że imię żeńskie, ale baardzo wątpię czy by mi się udało ;)

Skoro można dać dziewczynce na imię Inez, to można chyba Eris. Całkiem podobnie brzmią.

Tutaj znajdziesz kilka opinii ,ponieważ urzędnicy powinni opierać się na wytycznych Rady Języka Polskiego.Wprawdzie imienia Eris tam nie ma,ale inne,również mitologiczne-są. http://rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=187&Itemid=73

Agatka1984 - top zależy od urzędnika. W okolicy mieszka Dżesika (nie Jessica), Andżelika (nie Angelica), i nawet Ineza (nie Ines, ani Inez). Nie zawsze idzie łatwo. Może się autorce uda nazwać córkę imieniem jakie wybierze - życzę jej tego :)

Kryzys , będzie co wspominać

dzięki griszka, racja także słyszałam o Inez, ciotka nazwała córkę Inessa, moim zdaniem imię jest piękne i dziewczęce, nie będzie w żadnym razie dziecka krzywdzić, a jeśli mała stwierdzi, że imię jej nie odpowiada, zawsze będzie mogła nazwać się jak zechce, imię można zmienić ... moim zdaniem o wiele gorzej byłoby nazwać małą "Erisa" dostosowując się do przepisów, imię zostałoby paskudnie okaleczone

Erisa-toż to jakiś paskudny nowotwór językowy wyszedłby.

dokładnie, ale niestety byłby prawnie akceptowany...ech absurd, tak czy siak walczyć o Eris będę...mam nadzieję, jednak, że walka potrzebna nie będzie

a nie możesz dać imię dziecku.. np. Erica? będzie a na końcu, a i nawet podobne do tego, sama wymyśliłaś Erica, a może Erika, a jeśli Erika, to może i Eryka?

nie, żadne Eryki ani inne wymysły, nie chodzi mi o brzmienie imionka, które mi się ubzdurało, ale konkretnie o nazwanie córy imieniem greckiej bogini Eris, powiedzmy, że to odrobinę tak jakby miłośnik katolicyzmu zamiast nazwać syna Jezus, musiałby mianować go Jeszutkiem ;) wyśmianie idei, brzmi jak wypadek przy pracy

jeśli nie będę mogłą nazwać tak córki w Polsce, prędzej zdecyduję się na urodzenie małej za granicą niż niezadowalający mnie "kompromis"

http://www.usc.pl/art_file/45.pdf jestem w szoku..............

człowiek zaślepiony własną wizją bezpiodstawnie obrażający niezasługujących na to ludzi (patrz:" Kłopoty z wyborem imienia stają się coraz częściej udziałem także naszych, polskich rodziców. Zwłaszcza tych, którzy nie są małżeństwem. Nie mogąc dać dziecku normalności snobują się na „oryginalność” " , "Brak tej troski skutkuje sztucznością, niedostosowaniem społecznym. Proszę spojrzeć na sprawy prowadzone przez sądy dla nieletnich, a także akty urodzenia potrzebne do alimentów. „Bohaterami” tych zdarzeń są częściej dzieci o niefortunnie dobranych imionach! ")

a boginią czego była Eris? a, tego, przypomniało mi się, faktycznie, Eris.. A Irena Eris? czy to też nie jest nazwa, nazwisko, pseudonim ku czci tej bogini? A nie możesz jakoś inaczej uczcić swoją miłość do tej bogini? nie wiem, dać dziecku tak na drugie imię, albo, a może zmienić swoje nazwisko na Eris? I wtedy bedzie tak jak, Irena Eris... super rozwiązanie, uważam.

pytanie brzmi czy koniecznie trzeba dziecku robić krzywdę takim "oryginalnym" imieniem?... nie mówię tu o Twojej "Eris" bo mi się akurat to podoba (a propos - ukochana suka mojej przyjaciółki miała na imię Eris...), ale częśc tych imion jakie teraz są wymyślane to woła o pomstę do nieba. z ciekawszych kwiatków znam (tak po jednym imieniu dla przykładu): - Kewina (czemu przez "w" na litośc boską? przeciez to bynajmniej nie "spolszczy" imienia...), - Grodomiłę (kuźwa co to ma być?? dobrze że mówią Miłka),

w mitologii greckiej uskrzydlona bogini niezgody, chaosu i nieporządku; córka Nyks (Nocy). Według innej wersji córka Zeusa i Hery, bliźniacza siostra Aresa. Utożsamiana z rzymską boginią Dyskordią. Matka Ate i Dysnomii. Posiadająca dwie manifestacje: groźną i łagodną: Niezgoda destrukcyjna, wywołująca wojny i Niezgoda twórcza, będąca duchem współzawodnictwa, pobudzająca do pilnego działania. Sprawiała, iż cieśla zazdrościł cieśli, iż każdy artysta zazdrościł innemu, a jednocześnie kochał własną pracę. Przedstawiana była jako uskrzydlona postać kobiety podobnie jak Irys. Przybyła nieproszona na wesele Peleusa i Tetydy i rzucając między boginie jabłko z napisem "Dla Najpiękniejszej" sprowokowała pośrednio wojnę trojańską, ponieważ wywołało to spór między Herą, Ateną i Afrodytą, rozsądzony przez Parysa.

No Twoja sprawa, ale mnie akurat taka argumentacja się nie podoba, owszem, samo słowo Eris jest ładną nazwą, ale to, co znaczy, wcale nie ejst jakieś... rewelacyjne, czy pociągające, czy pozytywne. Nie wiem, to już Afrodyta ładniejsze, czy Atena. Co Ci się w tej Eris tak podoba, że pragniesz dać tak dziecku na imię? Nie wiem, to już lepiej jakąś firmę załóż i tak nazwij, lub faktycznie, suczkę kup dziecku i daj suczce tak na imię. Taka moja rada, więcej już na ten temat nie piszę.. paaaaaaaaaaaaaaaaaaa....

Myślę, że Eris jako nazwisko jest zbyt kobiece dla mężczyzny, a szeregi naszej rodziny zasila także tata córy ;) Nie satysfakcjonuje mnie Eris jako drugie imię, cóż to za przykład dla dziecka, gdy przyszedłby czas na opowiadanie córce skąd takie a nie inne imię (np. Anna Eris) , że Anna to taka ot zapchajdziura, bo urząd nie zgodził się na imię rzekomo nie pozwalające na odróżnienie twojej płci dziecko... Frufru nie jestem także zwolenniczką przesady odnośnie imienia dla potomka, lecz uważam że Eris to dobry wybór, łączący czystą estetykę imienia z jego sensem, który jest dla nas istotny... Myśleliśmy również o "Kali" (także bogini), które bardziej odpowiadałoby naszym "ideowym" gustom, ale jednak nie oszukując się zrezygnowaliśmy ze względu na popularną lekturę ;) Myślę, że Eris nie niesie za sobą podobnych konsekwencji ;)

Myślę, że nie muszę się z tego tłumaczyć, co mnie urzeka w danej boginii...jedni podziwiają róże, inni dostają mdłości na ich widok ;) Suka Eris...nie infantylizowałabym aż tak...wiesz sama mam na imię Malwina...i o takiej jamniczce słyszałam, choć imię raczej typowo psie nie jest ;) A sama jestem właścicielką Fryderyka i Matyldy (szekające i miauczące)

przy wspomnieniu o psie zaznaczyłam ze to było UKOCHANE zwierzątko mojej przyjaciółki :) nie było tu elementów krytycyzmu, ot zwykłe spostrzeżenie. PS. ja miałam kotkę Jolkę i kocura Damiana :)

Jestescie POJEBANE. Dziesko bedzie mialo problemy w zyciu przez takie imiona :-/

w ogole od nas oczekujesz? to zsalezy od uzrednika niketorzy maj to w dupie jak nazwiesz dziecko a niektorzy beda sie czepaiuc i to tylko wynika z ich charakteru wiec najlepeij isc do urzedu i sie zapytac. co do imienia to dla mnie akurat brzmi jak meskiej ,a drugie skojzrenie to walsnie mam z Irena Eris... mi tam sie nie podoba.

Frufru nie jestem przekonana co do tego zdania w wypowiedzi Gracki ;) "Nie wiem, to już lepiej jakąś firmę załóż i tak nazwij, lub faktycznie, suczkę kup dziecku i daj suczce tak na imię." ... nie wiem co ty - nie oczekuję niczego ;) byłam ciekawa czy ktoś z obecnych na forum miał perypetie z nadawaniem dziecku nietypowego imienia Agusia 84 - jakie wg. ciebie może mieć problemy dziecko o imieniu Eris ?