gry integracyjne dla II klasy liceum, np przy ognisku

W poniedziałek jadę jako opiekunka na wycieczkę z II klasą liceum, znacie może jakieś fajne gry przy ognisku żeby ich jakoś zająć?

kiedy ja byłam w liceum i pojechaliśmy na takową wycieczkę to z przyjemnością wspominam: każdemu z tyłu pleców doczepia się kartkę A4 i daje pisak. Potem na jakieś 15 minut każdy chodzi po klasie i pisze innym co o nich mysli. Fajna zabawa, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o sobie ;) Zwłaszcza, że nie wiedziałam, kto pisał te mysli :). Inna zabawa, bardzo podobna to każdy dostaje kartkę A4 i konkretne polecenia (typu: znajdź osobe o tym samym kolorze oczu co Ty, znajdx osobe mająca ten sam znak zodiaku/wzrost/imię itp.)

tylko, że fakt, to było na początku pierwszej klasy...

potrzebne sa: bluza zakladana przez glowe, rekawice grube (np na narty), kostka do gry, tabliczka czekolady, widelec i noz (wszystko x2, bo sa 2 druzyny). Dzielimy ludzi na 2 druzyny, kazda druzyna siada w koleczku. Osoby po kolei rzucaja kostka do gry. Ta osoba, ktora wyrzuci '6' musi ubrac na siebie bluze, rekawice i zjesc czekolade nozem i widelcem (pozostali w druzynie w dalszym ciagu rzucaja kostka, i jesli ponownie ktos wyrzuci '6' to zamienia sie z osoba jedzaca). Wygrywa ta druzyna, ktora najszybciej zje czekolade nozem i widelcem! Nie mozna pomagac sobie rekami! :)

wybieramy jakąś dziewczyne i chłopaka z grupy, dziewczynie dajemy igłę, chłopcu nitkę, zakrywamy ich kocem (tak, żeby nie było ich widać), oni natomiast próbują nawlec nitke na igłę, wszystskie swoje czynnosci opisują. Zabawa smieszna, bo dwuznaczna, jak sie podejdzie do niej z dystansem to jest zabawnie :P

Wystarczy zakupić bum bum rurki, na których można grać różne melodie. Dodatkowo można też śpiewać. Generalnie takie "instrumenty" można wykorzystać na wiele sposobów i są naprawdę świetne. Z pewnością wszyscy będą zachwyceni.