jak myslicie, mam 20 lat

Prawiczek tak, na pewno jest grupa mezczyzn, dla ktorych liczba partenow seksulanych ma znaczenie.I nie kazdy facet, dla ktorego nie ma to wiekszego znaczenia jest babiarzem.

"na pewno jest grupa mezczyzn, dla ktorych liczba partenow seksulanych ma znaczenie" tylko się czasem nie zdziw bo to spora grupa :P

Nie no lekka porażka. Też mam 20 lat i jednego partnera i raczej zdaje mi się, że jak miłość, to seks, nie inaczej. Chyba, że tych sześciu nabiłaś sobie przez dwa lata, to jeszcze jakoś można normalniej na Ciebie spojrzeć. Ale z drugiej strony to przypada trzech facetów łóżkowych na jeden rok -_- hm. Czyli jeden na 4 miesiące.. no cóż. Przebadałabym się na Twoim miejscu.

jestem wyrozumialy , i bledy z przeszlosci bylbym w stanie za akceptowac . ale Ty nie popelniasz bledow. ty sie poprostu tak prowadzisz.

Seks dla przyjemnosci nie jest w moich oczach grzechem. Maly woz, oczywscie nie chodzi o to, aby facet wielbil mnie za moje 'wyczyny'. Po porstu uwazam, ze liczba partnerow nie ma az takiego znaczenia, zeby budzic skrajnie negatywne emocjie, ani tez jakies przesadnie pozytywne oczywiscie.

nie tak tylko pytam o te zainteresowania niech zgadnę: podróże, taniec, nauka języków, psychologia

w takim razie ile z toba trzeba chodzic zanim pojdziesz do lozka?

rób co chcesz ale po co się pytasz jeżeli nie chcesz usłyszeć odpowiedzi, inaczej chcesz usłyszeć odpowiedź że wsio jest OK

"Po porstu uwazam, ze liczba partnerow nie ma az takiego znaczenia"

teraz kurwa wszyscy tancza, nawet na lodzie ja pierdole jak mnie to wkurwia.. ) h ehe

No właśnie, można mieć dupę do ruchania, ale na żonę weźmie się dziewicę, albo taką bardziej cnotliwą :)

ja mam w tym momencie 19 lat i 2 chlopaka z ktorym sypiam z poprzednim bylam 3 lata i co jak z obecnym sie rozstane np za rok i bede miec kolejnego stalego wiec juz 3 to pewnie sie puszczam wasze rozumowanie mnie powala jezeli to byle jednonocne przygody o jestem przeciw ale jezeli zwiazki to ok

ale dziewczyno nie przejmoj sie , my jestesmy tylko grupa spoleczenstwa na ktora akurat trafilas. napewno jest tez grupa ludzi ktora mysli podobnie jak ty...

wy też tak robicie na męża taki stateczny, ułożony i przewidywalny istny rysio z klanu

właśnie się mylisz,bo kobiety to takie głupie stworzenia, że sobie biorą z amężów jakichś maczo i potem cierpią.

Filetowo liliowa, nie masz sie co martwic jesli chodzi o badania, wszystko jest pod kontrola. Nie uwazam zadnego mojego bylego partnera za blad i nie zaluje niczego. Nie chce wzbudzac kontrowesji, ale jestem szczerze mowiac lekko zaskoczona tymi negatywnymi opiniami. W moim srodowiku (dodam, ze za granica w kraju nieco bardziej liberalnym zarowno politycznie jak i mentalnie), to raczej norma. Wychowalam sie tutaj i tak mysle, mam tez wrazenie, ze w Polsce ludzie sa duzo bardziej konserwatrywi w sprawach seksu. Maly woz, nie ma konretnej odpowiedzi na to pytanie, ale nie interesuja mnie przygody na jedna noc jesli o to pytasz. Pan patafian, powiedzmy ze trafiles calkiem niezle, jaki z tego wniosek?

jasne jasne

wniosek... anie nic a z jakiego kraju jeżeli wolno spytać ? co studiujesz/ studiowałaś ?

czerpiesz zle wzory z zachodu kolezanko, nie wszystko co tam modne jest dobre;) ale to Twoje zycie i zrobisz znim co zechcesz. ja poczekalem i nie zaluje. a skoro i tobie dobrze to nie szukaj usprawiedliwienia, bo skoro tak jest jednak po tym poscie widac ze troszki cie suminie gryzie i zaczyna cie to przerazac.

Skandynawia, studiuje matematyke i ekonomie (jeden kierunek). Prawiczek tak, to na pewno kwestia srodowiska, ale ogolnie ogolnie odnosze takie wrazenie, ze wiekszosc mlodych ludzi ma tu gdzie mieszkam takie podejscie.

szwecja ? matematyka i ekonomia - jeden kierunek - a to ciekawe możesz coś więcej ? lubisz zwierzęta ? masz zwierzaka ? jaką masz orientację polityczną ? mogą być konkretne ugrupowania ? wybacz że cię męczę :P doceń to że pytam a nie próbuję "jeździć" po tobie.

prawiczek pamiętasz mnie ?? już kiedyś gadaliśmy

20 lat i 6 facetów i niby z kazdym miałby być związek? chyba mieśieczny ale ja tam nie wnikam, Twoja sprawa komu dajesz ;)

nie, nie kłóciliśmy się po prostu domniemam że sobie wymyśliłeś tego prawiczka żeby pozbijać się na forum i podejrzewam że piszesz tu nie tylko pod tym nickiem

Wiekszosc facetow wokol mnie ma podobne doswiadczenia, wiec na pewno nie odstaje od grupy. Bylam z mezczyzna, ktory mial sporo wieksze doswiadczenie ode mnie, i nie robilo mi to zadnej roznicy. Pan patafian: Norwegia :) jestem na pierwszym roku studiow, wiec wiele przede mna, ale najprawdopodbniej wybiore finanse albo bardzej w matematyke, zalezy od wyboru podkierunku. Jeszcze sie nie zdecydowalam. Poglady ma ogolnie rzecz biorac liberalne, a jesli chodzi ci o partie poliryczne itp. to trudno mi powiedziec, mam malo stycznosci z polska polityka. Jak juz cos, to raczej nowreska.

Ja nie kochalam 6 osob, tylko 1.

widocznie szybko kocha;) bo to jest szybka dziewczyna wprost z norwegi;) do tego studentka

ale konserwatywno-liberalne (patrz http://pl.wikipedia.org/wiki/Konserwatywny_liberalizm) czyli liberalne w sensie klasycznym czy liberalne w sensie czy raczej socliberalne (http://pl.wikipedia.org/wiki/Liberalizm#Socjalliberalizm) lubisz zwierzęta? masz zwierzaka ? to macie tam takie kierunki co to można wybierać ekonomia lub matematyka. dziwne przecież to odległe dziedziny ?

dobra Fanny, nie pierdol ;) jesteś cichodajką i tyle :) mi to ryba ogólnie możesz już wypierdalać :D

prawiczek znowu moralizuje