Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zablakana_owieczka

Kobiety! Pomocy ! Sex/podniecanie/calowanie

Polecane posty

Gość zablakana_owieczka

Witam Na wstepie moja wypowiedz moze być długa i mecząca, jednak bardzo prosilabym o jakieś wskazówki , bo jestem dość mloda w tych sprawach, mam 17 lat i dosc powazny problem (jak dla mnie) Mam chlopaka z kórym jestem 2 lata bardzo mocno go nadal kocham nie wyobrażam sobie nikogo innego nadal on jest tym dla ktorego chce zyc i bez którego nie wyobrażam sobie życia. No a jednak mam problem, przez zaczeliśmy współżyć od czerwca tamtego roku na początku (byłam dziewicA) bylo to cos niesamowitego coś nowego i fajnego, po 1-2 miesiącach nauczyłam się orgazmu łechtaczkowego(jestem w 100 % pewna , ze to jest właśnie to). Od grudnia moja mama zaczeła chorować (3 tyg temu zmarła :( ) od styczna połowy cierpie na natrętne myśli ( nie życze nikomu). No i od stycznia nasze igraszki z moim chłopakiem uległy zmianie na tryb co 3-4 dzień (wcześniej robilismy to co 1-2 ) A od marca jest masakra tryb (1 na 2 tygodnie)- MAM TOTALNĄ NIECHĘC NIE MOGĘ SIĘ PODNIECIĆ , A JEŻELI JUŻ TO PODNIECENIA MI SIĘ WAHA I MOŻE NAWET SPAŚĆ PODCZAS STOSUNKU ORGAZM RAZ JEST RAZ GO NIE MA(teraz od 3 tygodni w ogole nie moge go zalapać) No i mam natrętne myśli np jak się całuje z moim chłopakiem to mam myśl" że nie lubie tego robić" albo"kiedy już skończymy" i wiem ze są to natrectwa bo wiem w glebi siebie ze chce sie z nim calowac, jednak np nie wiem dlaczego mam tak np kiedy dosc soczyscie lize lub caluje ustami z jezyczkiem moj brzuszek to mam taka niechęc do tego tak , że tego nie lubie , że nie odpowiada mi to. Nie wiem czy tak poprostu mam (bo wczesniej nie mialam) czy o co chodzi, JAK NORMALNIE DA MI TAM BUZIAKA TO NIE MAM TAKICHMYSLI, JEZELI WLACZY W TO JEZYK TO JUZ MAM NIECHEC.Nie zalezy mi na tym, zeby mnie tam calowal, tak samo jezeli chodzi o kark i szyje laskocze mnie to i tez tego nie lubie. Ogolnie przestał podniecac mnie dotyk , bardziej jestem sklonna zeby podniecic sie jakims filmem pornograficznym- wtedy najdzie mnie ochota i mam takie cos "ze moglabym to zrobic" . Ale jakby przestalo mnie juz podniecac to co on mi robi do tego, ta blokada z tym calowaniem brzuszka i karku... czasami dotyk jego reki na moim udzie albo posladku jest poprostu jakby byl tylko dotykiem. Chce z nim uprawiac seks ale nie wiem jak sie odblokowac. Poza tym nie czuje zadnej satysfakcji emocjonalnej , bo fiznicznie zawsze mam orgazm(mialam),.Ale nie potrzebuje tego z nim robic, nie czuje sie przyjemnie po stosunku, czuje sie normalnie jak przed. Dlugi stosunek nie wchodzi w gre bo szybko sie zniechece. Pozycje tylko niektore, bo przy niektorych mnie boli. Co robic , prosze o pomoc najlepiej starsze panie ktore mialy takie historie lub podobne za mlodych lat, i wszystkie ktore moga mi pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowoczesnababka
Seksuolog/psycholog ? Ja stracilam przyjemnosc z bliskosci , jak uswiadomilam sobie ,ze moj partner nie jest tym, z ktorym mogłabym myslec o jakiekolwiek przyszlosci. Przyszlo to nagle. Pociągał mnie partner fizycznie, byl przystojny dobrze zbudowany, czuły; nic się nie zmienilo od czasu jak sie poznalismy, a jednak\" moje watpliwosci\" zakoczyly znajomość. Jestes młoda , moze nie do konca wiesz na czym polega miłość. Twój chłopak wciaz Ci się podoba fizycznie, ale wewnatrz czujesz ,ze to nie to. Choc byc moze tak nie uwazasz, wewnetrzne odczucia, tłumione nawet błahe silnie wpływają na nasze zachowanie. Radziłabym Ci zasiegnąc porady kogos znacznie mądrzejszego niz my tu obecni na forum. Ja prosty internauta moge doradzic Ci tylko chwilową przerwe w spotkaniach , chwile wytchnienia, daj sobie czas na przemyslenia Twojego zwiazku, moze znajdziesz źrodło tej zmiany, ktora w Tobie nastapila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obliczu przeżytego
nieszczęścia zmienia ci się hierarchia wartości. Nie rób niczego na siłę i daj sobie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedryl z ulicy wiązów
skróc to bo czytac sie odechciecwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas goi rany
nic na gwalt , pogadaj z chlopakiem powiedz mu to wszystko to pierwszy egzamin dla niego.... ludzie zyja z soba dluuuugo i jak jest wszystko ok to wszystko tez leci wporzo ale partnera , jego stan dojrzalosci poznaje sie w takich wlasnie ciezkich czasach.. to moze potrwac ale kiedy przez to przebrniecie on bedzie usatysfakcjonowany ze wytrwal a ty ze masz partnera na dobre i na zle ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zablakana_owiczeka
on wie o wszystkim mowilam mu. kiedy byla inaczej, a teraz jest tak dupnie , ze szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×