Pomóżcie - co mam robić? Impreza, pocałunki, smsy... i... nic?

Sprawa wygląda tak. 3 dni temu poznałam świetnego chłopaka na dyskotece. Musiałam już iść, więc spędziliśmy ze sobą dosłownie pół godzinki. Przez ten czas tańczyliśmy, potem... Usiedliśmy... I jakoś wyszło, że zaczęliśmy się całować. Dosyć namiętnie... Wziął ode mnie numer. Następnego dnia napisał. Przede wszytskim pytał, skąd jestem. Okazało się, że mamy do siebie około godziny jazdy... Wymiana smsów skończyła się tym, że on napisał, że miło było mnie poznać i że ma nadzieję, że się jeszcze spotkamy. Odpisałam, że też mam taką nadzieję i to wszystko. Pomóżcie... Czy mogę coś zrobić? Napisać? Puścić sygnała? Nie chcę, żeby ta znajomość się zakończyła tak szybko... Chcę go poznać. Czy mogę zrobić jakiś krok?

masz pozwolenie...

Tak tak tak tak, o tak... pocalowal mnie a ja juz mam kisiel w majtach.

wiekszosc dyskotekowych znajomosci tak wlasnie wyglada. wyjatkiem byla moja: bo wzielismy slub:)))

wiesz..tak naprawde to co Ci szkodzi? jesli nie chcesz zeby to sie tak szybko skonczylo, to czemu nie, napisz:) ale powiedz moze najpierw ile on sie juz nie odzywa?

całowali się a na drugi dzień pytał skąd jest....hahahahahahahahahahahahahaha .Jutro się prześpią a we wtorek zapyta;jak masz na imię?hahahahahahahahahahahahaha

no coz heh widocznie byli za bardzo zajeci cxzym innym:P a byliscie pijani? czasem chemia doprawiona alkoholem tak wlasnie dziala heh

tylko uwazaj heh, zeby faktycznie facet nie mial takich zamiarow jakie opisal moj poprzednik

16 lat to zastanów się nad sobą, dziewczyno:O Żal

Witaj malowana:)) wiesz co, a może weź od niego nr gadu? tak mi się wydaje, że lepiej sie poznacie:D

Wiem, że muszę się zastanowić, bo nie powinno do tego dojść. Posłałam mu sygnała. Jeśli nie odpuści, to odpuszczam..

Jaaa, a czym sobie zasłużyłam na miejsce w Twoich pomarańczkach 812 ? :D

dajesz sie lizać na disco jakiemuś frajerowi? i dziwisz sie ze cie olał? ,po wyparowaniu alkoholu z organizmu uswiadomil sobie ze jestes jakś łatwą małolatą, w tym momencie stracił zainteresowanie tobą

Czy da się coś zrobić, żeby naprawić mój wizerunek...? Nie jestem łatwa... Poniosło mnie. Czy da się coś zrobić, coś napisać...

odpuscil Ci tego sygnalka? napisz moze ze wasza znajomosc zle sie zaczela..., ze czasu juz nie cofnieszale powinno sie wsyztysko odbyc bez tych bardzo intymnych chwil. tylko nie wiem czy takie tlumaczenie sie ma jakis sens... no jak tam, chcesz:)

nie mieszaj slow i pocalunkow z rzeczywistoscią. facet, ktoremu zalezy na kobiecie sam szuka kontaktu, nie potrzebuje zachęty

Więc nie robić już nic? Nie chcę się narzucać. Ale chciałabym też sprawę wyjaśnić..

z reszta dlaczego to Ty mialabys sie tlumaczyc? hesli on pomysli o Tobie ze jestes latwa, to trudno... sam tez jest latwy w takim razie:D

ale jak to jest w koncu? dal jakis znak? sms, sygnalek czy cos?

No właściwie to przecież on zaczynał te całusy. Więc nie pisać już nic a nic?

Nie dał żadnego znaku...

wiesz... jesli sie nie odezwal to sama nie wiem heh, ja bym nic nie pisala - tzn napewno bym sie nie tlumaczyla... faceci tacy sa... (chociaz nie wszyscy), chwila uniesienia, emocji i potem zapominaja... Tobie tez radze tak zrobic:)chyba ze suie jeszcze odezwie...

To dlaczego jednak pisał... Następnego dnia po imprezie, dosyć miłe smsy.

acha faktycznie zapomnialam, ze juz pisaliscie ze soba. ale jesli juz pisaliscie i odrazu nie poruszyliscie tego tematu to teraz juz chyba nie ma sensu. Moze napisz takiego zwyklego smska, co slychac itd, a jak nie odpisze to juz naprawde daj sobie spokoj, to facet powinien o ciebie zabiegac :D

Już zawaliłam, napisałam mu smsa z numerem gadu, i że gdyby chciał mnie poznać, to niech napisze.. :/ Głupia, co nie. On nic na to nie odpowiedział. Nigdzie.

nie przejmuj sie:) napisalas i nie bedziesz musiala se zastanawiac czy gdybys to zrobila to cos by sie stalo czy nie... lepije zalowac ze sie cos zrobilo niz.... a jak nie napisze to trudno, przejdzie Ci za kilka dni:)

A gdybym napisała mu za 2 dni smsa takiego: "Nie poruszyliśmy tej kwestii, a mnie nie daje ona spokoju. Nasza znajomość nie powinna się tak zacząć. Tych pocałunków nie powinno być. Nie wiem czy to Ty, czy to sytuacja, ale ja się tak nie zachowuje. Może właśnie masz mylne o mnie wrażenie, może dlatego nie chcesz od tak porozmawiać. Ale musiałam to napisać, dla wlasnego czystego sumienia :) Pozdrawiam" yyyy?

jak on się nie odezwie po tym smsie z nr gg to radziłabym Ci już do niego nie pisać nic, ale zrobisz jak uważasz to tylko moje osobiste zdanie...pozdrawiam