Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AntyUPA

Lubicie gotowac? A może gotowe jedzienie?

Polecane posty

Gość buahahah mi mała
pewnie orała w Polsce za najniższą krajowa potem jak większośc nieudaczników wyjechała , a teraz trąbi na prawo i lewo ile zarabia, śmiech. normalni ludzie (mi mała czyt. nie nieudacznicy ) zarabiają tyle samo w Polsce, i nie muszą być wyrobnikami w obcym kraju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
nickiem obrazasz mi mala? :o Zal ci ze ktos ma lepiej od ciebie prostaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
bo ewka się wscieka ze nikt jej nie lubi i musi sie na kims wyzyc :) Pozdrawiam antyfanki ewki po podstwowce 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
sma jestem tak głupia ze juz z zerówki mnie odrzucili do szkoły specjalnej, pozdrawiam koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
oj ewcia nie wyszedł ci podszyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
całe dnie z wiwieszonym jęzorem siedzę na kafe , przez co nie mam czasu na higiene i cierpie na permanentna wszawice łonową :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka teraz pod pomaranczowym
ponad to, wszędzie gdzie się nie pojawię droga kropelkową przez odbyt rozsiewam zarazki swińskiej grypy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parszywcu a nie przyszło
ci do tępego łba, że nikt się w twoje wypociny nie zagłębia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parszywcu a nie przyszło
mama cie w kaftan dzisiaj nie ubrała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheheheh .. ubawiłam się czytając Was..:P jejku, każdy człowiek jest inny i ma prawo inaczej myśleć.. po co te wszystkie głupie przytyki? ludziska, trochę więcej tolerancji.. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tematu topicu.. :) ja też pracuję po 12h i chętnie bym się skusiła na gotowe obiady tym bardziej za przystępną cenę i z dowozem.. jeśli to autorowi topicu się opłaca, to pomysł jest bardzo fajny.. nie zawsze jest czas przygotować posiłek w domu żeby wziąść do pracy, i później trzeba przepłacać w kawiarenkach lub barach okolicznych albo co gorsze, zajadać głód zupkami chińskimi.. natomiast mając dzień wolny, gotuję sama. czasem też gotuję mężowi dzień wcześniej obiad na zapas, bo pracujemy róznie.. Lubię to robić i sprawia mi to radość.. więc sam pomysł jest fajny jak dla mnie.. super rozwiązanie dla zapracowanych osób.. poza tym wracając po 12h do domu plus dojazd godzinę naprawdę nic się nie chce.. a jeśli chodzi o wypowiedź Ewy --> sorki, to że pracuję po 12h nie znaczy, że zasuwam jak chłop pańszczyźniany.. po prostu każda praca jest inna i żądzi się innymi prawami.. ty pracujesz po 8h codziennie, a ja po 12h 4 razy w tygodniu.. i mnie tak lepiej niż codziennie wstawać bladym świtem.. ale się rozpisałam:) pzdr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow... doczekałam się prawdziwego podszywacza... to już chyba mogę sie uważać za gwiazdę kafeterii... no no :) ale żeby aż takie emocje wzbudzać, no nie spodziewałam się czegoś takiego :) aż zerknę na pierwszą stronę, bo może tam jeszcze coś równie żałosnego znajdę, jak tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, niestety nic tam jeszcze nie ma zjadliwego po wyjściu z pracy... ale za to tutaj... ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa wróciłaś już pod drugiej
zmianie w tesco? dużo ludzi skasowałaś? opowiedz jak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może Ty mi opowiesz? skoro byłaś na miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się przyznam tak niechlubnie, że raczej nie przepadam za gotowaniem, ale głównie z racji tego, że gotować nie lubię. Lubię smacznie zjeść, więc częściej wiole wybrać się do restauracji, niż spalić kolejnego kurczaka w domu. Ale to chyba większość osób, które nie potrafią gotować tak właśnie postępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam gotowac o czym swiadczy moja stopka :) Nie lubie jedzenia z torebek ani robionego przez kogos obcego :P Nawet zadko z mezem do restauracji chodzimy. Ten pomysl o ktorym pisze autor sprawdzi sie w wiekszych miastac gdzie ludzie naprawde nie maja na nic czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś na temat: Ja też wracam z pracy o 17, zjadam obiad ugotowany dzień wcześniej. Gotuję później, przeważnie na 2 dni, czasem mrożę przygotowane dania. Raczej nie skorzystałabym z oferty "obiadów do domu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda ja też korzystam z tej strony mam kilka sprawdzonych przepisów z niej dodanych do zakładek często je robię super strona z przepisami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie gotowac i robie to codziennie - mimo pracy na pelenn etat. nie lubi takich gotowych dan 'kuchni domowej' przewaznie sa bez smaku, albo wszytskeo smakuja tak samo - nie wiem, co jest ich skladnikiem, czy resztki, czy sam tluszcz, vegeta itp. jak gotuje to wiem, co w danie wkladam i jak je przyprawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
campari, potwierdzam ta strona z prezpisami jest super. Ja jak widzisz zalozylam sobie wlasna z przepisami i bede sukcesywanie doalaczac nowe przepisy tylko teraz za bardzo nie amm czasu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda zapodaj tam fotki twoich dań z chęcią zobaczyłabym np te skrzydełka bo ciekawe są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrob sobie te skrzydelka bo sa naparwde pyyyycha. :) Nawte wczoraj robilam. Zdjecia bede wstawiac jak sobie cyfrowke kupie ale to dopiero za jakis miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'domowe' obiady z dowozem do domu ... brzmi niby ponetnie, ale zalezy co kto uwaza za 'domowy' obiad. czy np. zupa na 'kostce' to domowy obiad? tak, ale nie dla mnie, dla mnie to juz 'barowy' obiad. barowy obiad chetnie zjem raz na jakis czas i swiadomie, na co sie narazam ;) taki serwis na pewno bylby dobry np. dla starszych osob samotnie mieszkajacych. a co do pory posilkow, to kazdy ma chyba inaczej ... ja jem glowny cieply gotowany posilek dnia, czyli obiad, w porze kolacyjnej i tak mi najbardziej odpowiada pod wzgledem calego grafiku dnia. inni lubia zjesc zaraz po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolty tulipan
Lubie gotowac, zazwyczaj przygotowuje od razu na kilka dni zeby oszczedzic na czasie. Kupuje tez sporo mrozonek. Glownym powodem, dla ktorego nie kupuje gotowcow jest to, ze chce wiedziec, co dokladnie jem (przynajmnije na tyle, na ile to mozliwe). Poza tym nie uzywam cukru, majonezow, sosow "nie wiadomo co w srodku", a niestety cukier i sosy znajduja sie nawet w gotowych salatkach warzywnych czy owocowych. Potwornie mnie to irytuje. Gdybym mogla kupic swieze i niedrogie posilki bez "ulepszaczy" i ukrytych dodatkow, mysle, ze korzystalabym z takiej mozliwosci. Moze nie codziennie, ale kilka razy w tygodniu... kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyobrażam sobie obiadu- TAK OBIADU przed 17. O 9 wrzucam jakieś śniadanie, ruszam do pracy, albo i nie :P (mogę pracować przy swoim kompie, więc w biurze pojawiam się okazjonalnie, żeby szef pamiętał jak wyglądam) potem ok 14 mam przerwę lunchową na jakiś lekki posiłek, z reguły na zimno (p. sałatka, czy coś takiego) i po powrocie do domu robię obiad. Kolacja najczęściej jest ok 18- to dość płynne:) Nie kładziemy się przed północą, więc to idealna godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym z tej ofert nie skorzystała, bo domowe obiadu" to zwykle dramatyczne gówno, które ciężko przełknąć doprawione taką ilością wegety, którą można by wytruć stado szczurów. I oczywiście tłuste. Zresztą, jest tyle knajp- dobrych- które mają catering, że ciężko byłoby się przebić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___rodzice__
Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×