jak nauczyc kobiete...higieny?

hej mam taki problem,wiem ze to dziwne bo zwykle kobiety dbaja o siebie i to faceci zawalaja na tym punkcie ale wlasnie ja mam odwrotna sytuacje.poznalem niedawno Kobiete.jest wspaniala i wszusyo mi w niej pasuje...oprocz tego ze troche slabo o siebie dba.czasami mam przetluszczone wlosy,niedawno bylem u niej to widzialem ze jest po calym dniu w tym samym ubraniu,nie umyta....no a pare dni temu mielismy zblizenie i po pieszczotach pochwy poczulem..won moczu.troche mnie to ostudzilo.bardzo mi na niej zalezy bo jest cudowna ale do spraw intymnych nalezy podchodzic powaznie....jak Jej powiedziec zeby Jej nie urazic?

jeśli masz możliwości, to zaproponuj jej przed zbliżeniem wspólna kąpiel... nie traktuj tego jak mycie jej tylko bawcie się, możecie się wzajemnie masować a nawet zacząć przyjemną grę wstępną ;) nie musisz walić jej wprost.. ani się za każdym razem z nią kąpać.. zacznij od dawania przykładu.... zbliżając się do igraszek wstań i powiedz, że musisz się odświeżyć, żeby z Tobą zaczekała lub jeśli ma ochotę to się przyłączyła.. jesśi jest inteligentna zrozumie aluzje i sama walnie se higieniaka i pójdzie się umyć ;) jesli nie daruj sobie ... po co ci choróbska????

Tutaj ktoś dobrze napisał, zawsze prowadź ją do wanny :P albo np sam pisz jej smsy typu "idę teraz do wanny/pod prysznic szkoda, że na mnie tam nie czekasz " po drugie może była umyta tylko przed stosunkiem musiała pójść do toalety? :P tak też może przecież być ;D

rozkochaj ją w sobie,potem delikatnie zasugeruj jej o co chodzi,jezeli nie pomoże to rąbnij jej między oczy prawdę,ze ma się myć,kąpać itd.ciekawe jak ma w mieszkaniu ? syf czy porządek? zrób coś z tym bo po ślubie będzie za póżno,będziesz miał syf w mieszkaniu i do tego śmierdzącą żonkę :)