duzo w tym roku kleszczy na Mazurach?

? Jade do Augustowa, nie wiem czy te mascie, kremy i psikacze co mam starcza, czy dokupic musze ;)

cale tabuny !..czekaja na turystow....ustawione czworkami gotowe do ataku

od cholery :O warto się zaszczepić . a te psikacze na komary jeszcze się przydadzą

straszne a tak na serio... to zartujecie sobie. A nawet na dolnym slasku w tym roku taki wysyp :/ Mimo, ze zima dosc mrozna byla...

no na komary to wiadomo, to jeszcze takie do kontaktu aparaciki itp... Po prostu boje sie, ze w tym roku wyjjatkowo duzo ich moze byc, skoro u mnie takie zatrzesienie tego paskudstwa :O

nie ma szczepionki na kleszcze. Jest na bolerioze i na zapalenie opon... Nie wiadomo co wybrac... ;) Cale zycie sie balam tego, a jeszcze w zyciu nie mialam. Moze znow uda mi sie uchronic przed ukaszeniem, samymi maziami ;)

jest dużo . i tak po kazdym spacerze / tzn wyjściu zieniasz ubranie / oglądasz się . ale nie ma co panikowac. kup z apteki pęsetkę do wyciągania kleszczy

wiem ze nie ma na kleszcze szczepionki :o

wole nie miec niz wyciagac ;) No wiadomo, ze ogladam, wiadomo... Najgorsze jest to, ze niby akcje sa, spoty reklamowe w tv, a jak sie do lekarza pojdzie w tym to sie smieja :O Moja mama miala. Poszla, zeby wyciagnal - bo na plecach, a ja nie potrafie. To jak sie prosic musiala... Na szczescie moja lekarka rodzinna powaznie podeszla i od razu antybiotyk dala 2 tygodniowy - ponoc nieciekawei wygladalo to miejsce. Boje sie, ze w tym Augustowie w razie czego tez mi pokaza drzwi, jak przyjde z kleszczem.

1. nie laz po krzakach 2. jesli juzmusisz zaloz dlugi rekaw ;lub jakas wiatrowke lakką 3: w lasach iglastych ie ma kleszczy wiec unikam lisciastych nie dziekuj

samemu wyciągnij , ble nie czekać , nie zwlekać , to nie jest trudne .

...a tak poza tym niektorzy nie odrozniaja Warmii od Mazur!co mnie wnerwia niemozliwie bo mieszkam na Warmii!

Ale Augustow to zdaje sie Mazury? Po krzakach nie chodze, tez zdecydowanie bardziej wole iglaki, miedzy lisciastymi to w ogole. No przez 30 lat sie uchronilam wlasnymi dzialaniami prewencyjnymi przed ugryzieniem, wiec z tym nie ma problemow. Ale przerazona jestem iloscia tego w tym roku :( A sama nie umiem wyciagac. To trzeba umiec. Nigdy nie wiem w ktora krecic. Niby tzreba skrecac w prawo. Ale zawsze jak tak krecil tato albo babcia (bo oni usuwaja u mnie w rodzinie tylko ;) ) to jak to robili zgodnie z tym co napisane - to leb zostawal... I sie wkurzalui, ze zly przepis daje i jak po swojemu robili to wychodzil caly. Wiec ja nie mam takiego "swojego sposobu" :O jakby mnie uzarl, to napewno lecialabym do lekarza, a nie wyciagalabym sama...

Augustow tak,ale mi chodzi o osoby z pewnych regionow kraju dla ktorych wszystko co na polnocy Polski to Mazury...

mnie uzarl klescz bo glaskalem psa lapiecie?

nie zartuje wbil mi sie w dlon ;/ i sam wyciagnalem bez pensety normalnie paznokciami

w zeszle wakacje jak bylam na dzialce przyszla do nas znajoma z psem.pieknym goldenem...glaszczac go zobaczylam kleszcza.znajoma wyciagnela kleszcza,palcami...

moj tato tez wyciaga palcami, babcia tez. Ale na urlop nie jade ani z babcia, ani z tata :P

tylko suwalszczyzna, glupie pizdy

Jeżeli zauważycie na ciele wbitego kleszcza,zgłoscie się do pogotowia.Zarażonych kleszczy na boleriozę jest 80%.Na tą chorobę nie ma szczepionki.Kocham lasy ,ale omijam szerokim łukiem liściaste.2 lata temu miałam poważne problemy z ukąszeniem mnie przez kleszcza.Mimo .że kleszcz był wyjęty w całosci ,zostały powikłania pokleszczowe.Przeszłam zabieg chirurgiczny.Na nodze mam ponad 20 szwów.

BORELIOZE NIE BOLERIOZE!

w niektórych bardziej cywilizownaych krajach ;) zamaist ludzi straszyć mówi ise im jak postępować. do lasu wchodzi się z nogawkami włożonymi w skarpetki, z długim rekawem ze ściągaczmai i nakryciu głowy po powrocie do domu obowiązkowy prysznic i oględizny całego ciała i pranie ciuchów i nie panikujcie

kleszczy na mazurach zawsze jest dużo. Przeciez ostatnio to nawet na trawniku atakuja. Najwazniejsze to nie panikować i dobrze sie przed nimi bronić. Oczywiscie prawidłowe ubranie to jedno, ale dodatkowo powinnismy sie zaszczepiec przeciwko chorobom przez nie przenoszonym. Ja mam kolezanke która choruje na bolerioze i powiem szczerze nie mam zamiaru przechodzic przez to co ona. Juz jestem umowiona z dziecmi na szczepienia w lux medzie, bo tam maja tansze pakiety i przynajmniej bede spac spokojnie.

proszę sobie poczytać o tej chorobie http://alimero.pl/borelioza-185280.html