DO FACETOW!!! czy kobieta po porodzie nie obrzydza was??

pytanie jak w temacie nie macie obrzydzenia do kobiet po porodzie??? macie tak ze nie mozecie dotknac swojej zony bo robi sie wam niedobrze na mysl o porodzie itd?? moj znajomy po bycie przy porodzie dziecka nie dotykal zony przez pol roku!!! nie bylo nic i w koncu sie rozwiedli

niektórzy faceci po porodzie (jeśli przy nim są obecni) mogą doznać obrzydzenia odnośnie rodzącej

jego dziecko i stąd niechęć do żony.

mnie w ogóle brzydzą kobiety, czy po porodzie czy przed :D

wielki niesmak. Nie wiem po co sie zgodzilem na porod rodzinny. Tzn jesli o uczucia ojcowskie jest ok, piekne przezycie. Ale zona mnie obrzydza. Jest coraz lepiej ale to juz nie to samo.

do "ja niestety czulem" - czy uwazasz swoja kobiete za atrakcyjna czy myslisz czasem ze wolalbys uprwiac sex z inna koboeta noi w ogole jak to jest jak kochasz sie ze swoja zona???

mnie nawet jako kobiete brzydzi porod do tego stopnia ze bede miala cesarke za kilka tygodni.

dlugo nie bylo sexu... czulem obrzydzenia. Tlumaczylem sie, ze musi dbac o siebie i takie tam... Nie chcialem jej razic. Potem sie przemoglem. Ale robie to bardziej dla niej niz dla siebie. Bo kocham ja, jako osobe. Ale nie jest dla mnie juz atrakcyjna kobieta niestety :(

Noi oczywiście też popieram cesarkę ! To wszystko jest zryte - i ten chłop i sam poród.

do ja niestety czulem czy myslisz ze dlugo tak wytrzymasz?? czy mozna byc w zwiazku z kobieta ktora nas nie pociaga sexualnie??

czy po cesarce zostaje duża blzina?

przestańcie sobie ublizac pogadajmy jak ludzie cywilizowani

niedojrzali emocjonalnie faceci tak właśnie reagują.

TU sie chyba nie da normalnie rozmawiac... jacys oszolomi

znowu matka polka rodzic po ludzku sie odezwala o boże!!!

Nie wierzę.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak możecie być takimi samolubami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A SAMI SIEBIE SIĘ NIE BRZYDZICIE???????????????? NA PEWNO???? TOŻ WŁAŚNIE TAK WAS MAMUSIA URODZIŁA..................-O fe nie ładnie niby dorośli ludzie.......proponuję wizytę u psychologa.

po co te inwektywy?komu sa potrzebne:P

A bo mnie wkurzacie :O Jeden pajac nadaje na swoją żonę.Paszteciarz niedorobiony. Druga pindzia go kokietuje. A trzecia żebraczka , którą nie stać na cc wyżywa się na innych, dewota niedorobiona.

cywilizowani ludzie nie dyskutuja w sposob w jaki ty dyskutujesz to po pierwsze. Po drugie, za wlasne pieniadze moge robic to co chce i co wydaje mi sie sluszne. W roku 2009 mozna sobie zamowic balonik w zaladku, twarz ala Britney czy nos Kopernika wiec dyskusja na temat wyboru przez kobiete w jaki sposob dziecko wydostanie sie z JEJ WLASNEGO ciala pozostaje jej decyzja.

Tak właśnie jest z facetami. Dzieciaka chcą mieć, żeby go uczyć naprawiać samochód grać w piłkę ale żona, która to dziecko rodziła i się męczyła również dla faceta obrzydza. Boże jak można coś takiego napisać. Ciekawe co powiesz jak kiedyś coś ci się stanie, np złamiesz nogę i kość wyjdzie ci na wierzch i żona to zobaczy. Powinna się wtedy na ciebie w y s r a ć.

A jeśli o cięciu cesarskim na życzenie mowa -to myślę że nie ma siły na ludzką głupotę ! A MOŻE WŁASNYCH DZIECI SIĘ BRZYDZICIE BO SIĘ RODZĄ- Rada pogadajcie z bocianem żuci z nieba i po sprawie!!!

a ja rozumiem faceta ktory mowi ze po porodzie brzydzi sie zona mimo ze jestem kobieta tez bym sie brzydzila, przeciez patrzac na porod cala ochota na sex przechodzi

Jeden facet czy kobieta jest bardziej na takie rzeczy odporny niz inny. Ja rozumiem autora bo mnie porod brzydzi. Nie rozumiem skad te ataki. Obrzydzenie do dziecka nie ma z tym nic do czynienia. Dziecko jest czyms pieknym ale przepraszam nie przekonujcie mnie jako kobiety ze porod - sposob w jaki dziecko wydostaje sie na swiat jest ladne, bo nie jest. Co do cesarki na zyczenie nie bede komentowac. Zaplacilam i zrobie i tyle. Wole blizne na brzuchu niz korekte pochwy i warg sromowych. Kropka.

ja sobie cesarkę zafunduję.. i bynajmniej nie dlatego, że poród mnie brzydzi, ale dlatego, że boję się jak moja NIUNIA będzie po porodzie się miała.. Wolę mieć bliznę na brzuchu niż później kłopoty w łóżku

mnie bardzo obrzydza, no chyba że miała cięcie cesarskie, jest szczupła po porodzie to ok.

A ja chcę być z prawdziwym facetem albo z żadnym. Dlatego od mojego wymagam, żeby asystował przy porodzie naszego dziecka. Mogę przecież potrzebować pomocy, może się zdarzyć poród gdzieś, gdzie będę zdana tylko na niego i co, miałby wymięknąć jak ciota?! Nie potrzebuję cioty za partnera. Zatem jeśli mój facet miałby nie chcieć być przy porodzie albo zmienić do mnie stosunek, to niech znika z mojego i dziecka życia.

Powiedzcie mi jedno czy faceta brzydzi poród też jak nie widzi jak dziecko wychodzi? Ja chcę, żeby mąż ze mną był ale nie życzę sobie żeby mi tam zaglądał jak dziecko będzie wychodzić. Przecież może trzymać mnie za rękę.

Ja mialam cesarke i uwazam , ze jest to najlepsze rozwiazanie!!!! A po bliznie prawie ani sladu!!!!!

Ale numer niedługo po dwie ręce sobie na życzenie po doszywajcie MACIE PRAWO! URODZIŁAM DWOJE CESARKĄ-WIĘC WIEM GRATULUJĘ M Ą D R E J DECYZJI!!!

waidome że nie każda laske stac na cesarkę a w większości wypowiadają się tutaj te które zarabiają marne 2000 zł , ja mojej żonie zafundowałem cesarkę, pieknie wyglada, jest szczuplutka itp