Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coffe cup

hair okey

Polecane posty

Gość coffe cup

To że na włosy dobrze działa skrzyp polny to wiadomo. Jem już własnie suplement o nazwie Hair okey - skrzyp polny, pokrzywa białka serwatkowe - ale pytanie problem jest inny. Co więcej na włosy? Suplement je wzmacnia - nie wypadają tak jak wcześniej. Ale wciąż nie są takie jak bym chciała. Co robić żeby wyglądały na grubsze? Gęściejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann.marie
Może za bardzo obciążasz je kosmetykami? Dlatego wyglądają mizernie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
A jak długo zażywasz ten środek? Z suplementami zwykle bywa tak, że na efekty trzeba czekać dwa, a czasem nawet trzy miesiące. Poza tym, oprócz skrzypu warto też suplementować witaminy no i zwrócić uwagę na dietę, którą stosujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann.marie
Co do diety, to różne rzeczy już słyszałam. Na pewno nie może być tłusta. Ale niektórzy mówią, że absolutnie nie można jeść czekolady, inni, że czekolada nie powoduje problemów z cerą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubość włosów jest genetyczna. Więc niczym ich nie pogrubisz. Chyba że zafundujesz sobie przeszczep ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_tylda
jak to genetyczna? dziwne, bo moi rodzice mają oboje dość cienkie włosy, to znaczy, że jestem od listonosza? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesese
Zapytaj mamy ;) A tak na serio - babcia mogła mieć cienkie. Albo dziadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_tylda
I to działa aż tak wstecz? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann.marie
Teraz myśl, jakie babcia miała włosy. Jeśli miała cienkie, to wmawiaj sobie, że w młodości miała gruby warkocz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uhm. Działa tak wstecz. Tak jak po babci możesz odziedziczyć jakąś chorobę tak możesz odziedziczyć słabe włosy/zęby/paznokcie/kości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_tylda
I nawet suplemetowanie nie pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
nie mówię tylko o czekoladzie, choć czekolada - zwłaszcza mleczna - nie ma w sobie zbyt wiele wartości odżywczych. Chodziło mi bardziej, żeby dieta, którą stosujemy była prawidłowo zbilansowana czyli, żeby starać się dostarczać organizmowi wszystkie potrzebne mu składniki odżywcze, w tym witaminy i minerały. Żaden suplement Ci nie pomoże jeśli Twoja dieta będzie opierała się na cukrach (i nie będą to cukry proste), tłuszczach, białym pieczywie i gazowanych napojach (przysięgam, jestem przekonana, że te napoje to płynny plastik). Oraz, nie odpowiedziałaś jak długo już używasz tego suplementu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffe cup
Około miesiąca. Jem normalnie. Po polsku. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
gdzieś przeczytałam niedawno, że Polacy nie potrafią jeść kulturalnie. To miałaś na myśli, mówiąc że jesz po polsku? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlosy bywaja rozne . Ja mam bardzo dlugie, ale paradoksalnie, z wygody. Nie lubie chodzic czesto do fryzjera, nie lubie sie czesac i obcinac. Szkoda mi na to czasu. I tak dochodowalam wlosy do tylka, ale sa cienkie, slabe i sie rozdwajaja. W dodatku sie przetluszczaja. Nie mam odwagi ich skracac, bo raz po obcieciu na krotko zaczelam niemalze lysiec. Fryzjerka powiedziala, zeby raczej nie robic takich drastycznych \"ciec\". Bardzo zywotnio jestem wiec zainteresowana suplementacja, bo na nakladanie roznorakich masci na lepetynke nie mam czasu i checi. Napiszcie, czy i jak to dziala. Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffe cup
Nie-e. raczej to że jem mięso. łączę je z ziemniakami. I do tego surówka. Tradycyjny obiadek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
nji a tabletek nie będziesz zapominała łykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
przykro mi to mówić, ale polska kuchnia nie należy do zdrowych - właściwie z zestawu, który przywołałaś (zakładam, że mięso jest czymś wieprzowym i smażonym), zdatne i potrzebne do spożycia są tylko te surówki (pod warunkiem, że nie są to warzywa zalane octem) i pewnie odrobina ziemniaków. Organizm potrzebuje świeżych warzyw, owoców, jeśli tłuszczów to nienasyconych, nabiału itd. Trzeba pamiętać, że to jak jemy i jaki tryb życia prowadzimy, odbija się na naszym wyglądzie (Przypomnijcie sobie ten film o facecie, który przez jakiś czas żywił się tylko w McDonaldzie, chyba "Super Size"). A jeśli chodzi o suplementy - poczekaj jeszcze trochę, miesiąc to bardzo mało czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Dlaczego mam zapominac? Pachne demencja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
wybacz jeśli Cie uraziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
danka, podejrzewam, że nji pisała do mnie ;) Pytam o te tabletki, bo sama mam z tym problem. Nieważne, że napiszę sobie kartkę, że postawię je w widocznym miejscu :/ I wcale nie pachnę demencją! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę zostawiać na biurku tuż przy klawiaturze. Nawet o antybiotykach zapominam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fik
Jak leżą przy klawiaturze, to nie zapominasz wpatrzona w monitor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
oj, rzeczywiście:) Ale jak przeproszę o jeden raz więcej to nic mi się nie stanie:) A próbowałyście nastawiać sobie alarm w telefonie (na mnie działa)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fik
Alarm w telefonie jest wkurzający. Ja zwykle wyłączam go szybko, a później zapominam. U mnie nie zdało by to egzaminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie jest latwo mnie urazic, nie przejmujcie sie ;). Ja nie mam problemu z pamietaniem o tabletkach, bo zawsze cos zazywam po posilkach. U mnie jedzenie=zazycie czegos tam. Chyba, ze nie jadam regularnie... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapominam wtedy bo ciągle się na nie natykam. Jak sięgam po papierosa. Jak sięgam po coś do picia. Więc prędzej czy później muszę łyknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka78
to też jest jakiś sposób, tylko trzeba się odpowiednio zaprogramować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
nji, masz jakąś obsesję? po co łykasz tyle leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fik
ytr :| no tak, o papierosie pomyślisz, sięgniesz po niego i dopiero zauważysz witaminy. A powinno być odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×