Sex z nieznajomym, warto sprobowac?

Obecnie jestem singlem, zawsze bylam grzecznym typem dziewczynki (26lat) mialam nie wielu partnerow, i powiem szczerze pewnie jeszcze duzo mi brakuje by byc boginia sexu. Zawsze uwazalam ze sex z nieznajomym to szczyt desperacji, i do tego mozna nabawic sie chorob itd. Jednak tak sobie siedze i mysle, ze pewnie sa tez i plusy, zdobycie dosiwadczenia, ciekawe przezycie itd. Nie chodzi o takie namolne puszczanie sie, ale czy ktoras z was przespala sie z nieznajomym i nie zalowala? Powiedzmy chodzi o taki spontan;)

kolezanko dla mnie sex z nieznajomą byłby fajnym przezyciem i gorącym doswiadczeniem,choc mam dziewczyne,chętnie sprobowal bym takiego seksu z piękna nieznajoma

Dziewczyna pyta u dziewczyn, ogieru czemu odpowiadasz?

wlaśnie ma taka chęc na taki sex spontaniczny,ale noe z moja dziewczyną,z jaka przelotnie poznana kobietą na jedna goraca noc

Odpowiedź na pytanie -nie :D

NIe warto

Milaszka a bo wiesz temat interesującu to i wypadalo odpisac,a ty co myslisz o takim seksie np zemną Milaszka?

zyje sie raz nie dwa;) trza wszystkiego spróbowac;)

ja zrobilam to kiedys po imprezie ze straznikiem miejskim.... poprosilam o podwozke. jezdzilam z nim do konca sluzby.potem wskoczyl w cywilki i zrobilismy to w jego aucie. zaluje

autorka tego tematu,a zajętym facetem tez bys poszła w tango?wiesz ja jestesm zajety ale,,, wszystko sie zdarzyc morze

ja bym napewno nie zalował.sex z nieznajomą mmmmm cud malina

Ogieru poszukaj kogos w agiencji towarzyskiej.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to ze chcesz byc niegrzeczna nie musi oznaczac ze masz sie bzykac z niewiadomo z kim !!!! fuuuuuuuuuu

Tez mnie to odraza z jednej strony, dlatego zapytalam o wasza opinie;) Mysle ze nie bylo by mnie stac na sex z nieznajomym, moze co najwyzej kolega, jednak widze ze bez jakiegokolwiek uczucia moglabym sie poczuc jak szmata. Ale sa takie dziewczyny co nie maja oporow, mialam kiedys dawno dawno temu taka kolezanke, co prawda dzielilo nas 5 lat roznicy, pamietam jak budzilo to we mnie odraze, a on mi mowi ze tez taka byla, ze to negowala i w zyciu, ale mowi ze jak zaczela to skonczyc nie mogla. Nie jednak to nie dla mnie

a ja z mila checia bym cie serdecznie przelecial mimo ze mam kobiete swoja

ale moze np. chory byc i co wtedy?