Ból////

Hey problem jest następujący odczuwam ból podczas stosunku, a co ciekawe nie przy głębokiej penetracji.. Jeżeli chodzi o stany zapalne to byłam u gin i takowego nie mam Sucha nie jestem. ból jest dosyć mocny, kiedy mój facet wchodzi we mnie delikatnie no i nie za głęboko jak to bywa zazwyczaj na początku stosunku. utrzymuje się również do paru godzin po.. jest to nieprzyjemne pieczenie:/ ma może tak któraś z was? a jeżeli tak to jaką ma na to radę? czekam na odp :):*

naprawde prosze o odpowiedz

Idz do innego gina. choc byc moze po prostu tak juz masz, to tez nie wykluczone. a z innymi partnerami mialas to samo ?

może facet ma za dużego i stąd to - duży wcale niejest fajny

Ja tak mialam bez gry wstepnej ...

jezeli chodzi o sex to jest moim pierwszym partnerem. jezeli chodzi o wielkość to ani za mały ani za duuuzy;) więc to raczej nie kwestia wielkości.. macie jeszcze jakieś pomysły?:)

i co do gry wstępnej to nie ważne czy jest długa czy jej nie ma ból jest taki sam..

ale u mnie ten bol tez wystepoje czasami, wtedy kilka razy wyjmujemy iw kladamy az penis dobrze sie ulozy. Czesto jestem na gorze i maz sie smieje ze zachowuje sie jak kura na grzedzie machajac tylkiem az dobrze sie usadowie. No ale niestety jesli ma nie bolec musi dobrze lezec :)

spięta podczas sosunku-spróbuj rozluźnić miesnie

spięta? nie boje się, mam ochote.. raczej spieta nie jestem, chociaz miałam ostatnio dużo stresów w życiu prywatnym.. Moga miec wplyw na moje spiecie?