wasz codzienny rytual makijazowy

jak wyglada? czytam tyle opini i teraz sama nei wiem czy dobrze robie, czy to od moich rytualow nie robia mi sie syfy... a wiec: -wieczorem zmywam twarz mleczkiem/kremem -myje twarz zelem/zelami +peeling -nakladam krem w zaleznosci od tego czy przesuszyla mi sie skora-jesli tak to garnier z mikroolejkami a jesli ejst ok to nakladam acne derm -ranow staje myje buzie aa teraphy tradzik -nakladam krem garniera -maluje sie i tu teraz do wczoraj uzywalam roznych podkladow ale od wczoraj mam mineraly :D wiec uzywam podkladu mineralnego na to lekka warstwe pudru (zwyklego) -wieczorem znowu demakijaz a potem zel/zele +peeling a jak ejst u was? czytam opisy mleczek do demakijazu i niektorzy zmywaja tylko nimi twarz a poterm tonik i krem i to wszystko, moze ja niepotzrebnie myje twarz zelem?

up

Wydaje mi się, że robisz bardzo dobrze, dokładny demakijaz jest bardzo ważny. ja mam ten sam problem, tzn. wyskakują mi syfy pomimo starannej pielęgnacji. chyba powinnaś wybrać się do dermatologa, skoro to dla ciebie taki problem. A, i podkład mineralny to bardzo dobry wybór, na pewno nie zaszkodzi, a może nawet pomoże. :)

ech, na dermatologa tzreba miec kase i czas zeby isc :D w kazdym badz razie czekam na jakies efekty, fakt ze do tej pory mialam problemy przez wyciskanie ale teraz kilka tyg juz przestalam ale nadal ciagle cos wyskakuje :o a do tego blizny i przebarwienia :o a moze po prostu za mocnych kosmetykow uzywam? wieczorem garnier 3w1 z glinka+aa therapy tradzik zel+acne derm?

z tym acne derm to chyba troche przesadzasz. kup sobie jakis fajny krem nawilzajacy po prostu, albo nawilzajaco-matujacy (kupilam ostatnio garniera jakis z lopianem i jest niesamowity, a zupelnie przypadkiem go wzielam). no i wystawiaj troche buzie na sloneczko, misie cera poprawila odkad zlapalam troche slonca i zamienilam tlusty podklad na krem tonujacy.

dlaczego przesadzam?mam duzo blizn i przebarwien, jakos musze je usunac a acne derm wybiela wiec nie wiem z czym niby przesadzam

up