ratunku!nie potrafię przeć podczas porodu!

za miesiąc rodzę 2dziecko.Przy pierwszym musiała być cesarka bo gdy było 10cm rozwarcia i ostre skurcze ja nie potrafiłam przeć.Tzn nie czułam potrzeby parcia tak jak to sie opisuje w podrecznikach.Tylko tępy ból i koniec.Wkoło połozne i lekarz wydawali mi komendy a ja...nic do mnie nie docierało.Moje znajome opisywały ta fazę porodu,że po prostu organizm podpowiada kobiecie co ma robic-które mięśnie wykorzystywać.Czy przy 2im dziecku moze byc podobnie?

podobno każdy poród jest inny.Nie znam kobiety,która umie przeć;)Tego nie uczą w szkole.

jak byś chciała zrobić "kupę". Przesz, tak na tyłek i idzie ;)

dziecku spadało tętno-normalnie chyba z 10 skurczy było i za kazdym razem nic..w karcie wypisowej napisano"brak postepu akcji porodowej w II fazie porodu".Ja wiem,ze parcia nie da się przećwiczyć,ale...boję się ,że mam jakiś defekt;(

a co ty? robot jakis że masz miec defekt?wszystko bedzie dobrze i nie łam się

ale się boję...moj lekarz jest szybki w podejmowaniu decyzji o cc,wiec nie pozwoli sie mi męczyc,ale jak sobie przypomne odczucia po przebudzeniu...

JEstem położną :) NAucz sie oddychac tak aby w czasie skurczow lub cwiczen przed porodem brzuch na wdechu unosił sie do gory a nie klatka piersiowa. DRuga rzecz, jak tylko mozesz to spaceruj w pierwszej fazie proodu (czyli jak masz skurcze ale nie aprte jeszce) , popros o piłke do skakania , rozluznia ona dno miednicy (czyli cipkę i mięsnie dookoła), grawitacja pomaga dziecku schodzic w dół, ty sie jednoczesnie relaksujesz(pamietaj tylko psotw cale sotpy na podlodze, nie tylko palce). W czasie samego porodu czekasz asz przyjdzie skurcz, na szczycie skurczu (czyli jak czujesz ze brzuch jest najbardziej napiety, skurcz jest silny i masz ochote przec ) to nabierz duzo powietrza, zamknij oczy, przyloz brode z zamknietymi ustami do klatki piersiowej i przyj tak jak nabieralas powietrza "do brzucha". Oczywiscie jescze tego nie pruboj, ale mozesz spokojnie "zwizualisowac sobie jak przec" , z przodu zaraz nad łechtaczką masz spojenie łonowe, jak bedzie parła wyobraz sobie ze tam właśnie przesz. Połozne mówia aby rpzec jak na kupe, ale badania wykazuja ze szkuteczniejsze jes parcie na spojenie łonowe. :) Nie amrtw sie ze nie urodzisz, cos musialo byc nie tak ostatnio, acha i jak bedzie z TOba mąż lub mama, to niech skubie twoje brodawki sutkowe w czasie porodu, to napewno pomoze skurczom przybrac na sile. Pozdrawiam

dzięki niunia!własnie takich informacji poszukiwałam;) mąż będzie-przy pierwszym dziecku też był ,tyle,ze zaslaniał mi reka usta bo ja wydychałam powietrze zamiast je trzymać.Dzięki niemu wiem jaki przebieg miał poród bo w sumie przez wiele dni po narodzinach córki miałam wyrzuty sumienia,ze nie dałam rady.Pozdrawiam i zycze dobrej nocy!

Coć to nie moje pytanie to równiez dziekuje NiuniM. Mieszkam w Uk i nie zawsze wszystko potrafie wytłumaczyc tak jak bym chciala, więc kłębi mi się w głowie wiele pytan...:( Zostało mi jeszcze 54 dni:) Powodzenia:)

niepraca ja tez podczas 1 porodu nie wiem co to skurcze parte parlam w czasie kiedy mowilapolozna, nie czulam zadnego parcia sama od siebie, tylko taki sam bol-skurcze jak pare godzin wczesniej no ale polozna mowila ze 10 cm i trzeba przec to parlam, do konca mowilami kiedy mam przec bo ja nie wiedzialam ja mialam podana oksytocyne i mozeprzez to? za to jak zaczal sie 2 porod, to nie dosc ze byl expresowy, to parte poczulam bardzo szybko, pamietam zdziwienie ze to taki skurcz i powstrzymac nie moglam za nic tego uczucia zeby poprzec i za nic w swiecie nie moiglabym tego kontrolowac na komende poloznej , popsrpstu kiedy przyszedl party to musialam przec i juz ta faza porodu trwala ledwo 5 minut i mala byla na swiecie :)