Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paolka23

Walczyć czy odejść?

Polecane posty

Gość Paolka23

NIe wiem co mam zrobić facet nie odzywa się do mnie juz 2 dzień. Wkurzyłam go podobno bo powiedziałam ze przesadza z piciem piwa powiedział ze z emną nie da sie pogadać ,że ciągle się czepiam. Wyszedł i od tamtej pory cisza. CO zrobić odezwać się do niego bo nie wiem co on w tym momencie myśli , czekać na jego odzew czy zakończyć to w cholerę skoro na takie coś się obraża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaa_onaa
Napisz bedziesz spokojniejsza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Dokładnie chodziło o to , że przez cały weekend wypił koło 15 piw i jak mi powiedział ze w poniedziałek kolega go wyciągał na piwo ale on sie nie zgodził to mi juz ciśnienie skoczyło i mu powiedziałam dosadnie ,że jak by poszedł to by było przegięcie bo i tak w weekend pił dużo . O to cała awantura. Czuję ,że nie moge powiedzieć tego co myślę od razu si eobraża jak bym nie wiem co mu zrobiła. Dlatego nie wiem jak się teraz zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
\Jakiej prawdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co zaraz awantura
Na spokojnie nie da się pogadać o nadużywaniu trunków? Jeżeli ten weekend był pod tym względem wyjątkowy - pól biedy, ale jeżeli takie weekendy powtarzają się, współczuję... i lepiej sobie odpuść chłopaka. Rozmowa, spokojna i szczera jednak Cię nie ominie, ale spokojna rozmowa, nie awantury - te nic nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Nie była to awantura po prostu ostrym tonem powiedziałam ze przesadza z piciem i ze jak by w poniedziałek znowu wyszedl na piwo to by bylo przegiecie. Dokładnie takie zdanie wypowiedziałam i koniec tematu. Jeszcze mi nieomieszkal powiedzieć ze dre ryja co jest nieprawdą bo nie krzyczałam.Naszczęscie on sam sie zorientowal ze to za często i odmówił kumplowi. I za to on wyszedl ode mnie i ciszaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
..no .. no moze sie pomylilam o dwa piwa wiecej bylo..,ale zeby zaraz sie nie odzywal..juz mysle moze mu kupie z 10 piw...moze wroci..jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Wogóle to powiedział ze powinnam go za to przeprosić ?????????? NIe wiem w sumie za co ale powidziałam przepraszam a on że powinnam si edomyślec zeby przeprosić a nie teraz jak on już wychodzi . Próbowałam go zatrzymac i prosiłam aby zostął i spokojnie ze mną porozmawiał ale nie chciał nawet o tym słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym Go przetrzymała i poczekała.Jak Mu zależy to przemyśli i pierwszy się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka 23
Spadaj podszywie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym Go przetrzymała i poczekała.Jak Mu zależy to przemyśli i pierwszy się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Chyba też tak zrobię . Przeczekam choć myślę,że to koniec. Kiedyś nie odzywał się tydzień po czym napisał mi w życzeniach urodzinowych tak jakbyśmu się rozstali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosilas go zebyb zostal? po klotni?:O jeslifacet mowi ze ie czepiasz to zazwyczaj ma racje tak poza tym to co cie obchodza jego piwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemyśl wszystkie za i przeciw tego związku. Odpowiesz sobie czy byłaś i jesteś szczęśliwa i czy warto trwać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz cos wiecej jak on ma z tym piciem? moze gosc ma ciągoty alkoholowe i nie warto tego ciągnąć dalej chocby własnie z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Ostatnio on wogóle się zachowuje dziwnie. Tak jakby odpycha mnie ni eokazuje mi czułości a tylko obojętność. Ale właśnie nie wiem jak się odnieśc do tej sytuacji . Czy on miał prawo tak zareagowac i sie do mnie teraz nie odzywac. Możliwe ,że to był tylko pretekst ,żeby się rozstać i teraz się już nigdy nie odezwie wątpie żeby zatęsknił. Z tym piciem to nie wiem czy mam się martwić czy to normalne . Pije piwo za kazdym razem jak się spotka z jakimś kolegą co też mi się nie podoba. On oczywiście twierdzi ,że się czepiam ale ja mu mówie że może się spotykać z kolegą ale nie zeby zawsze przy tym pić piwo (średnio 3-4 razy w tyg gdzieś po 2-3 piwa.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli się nie odezwie to zlej Go i poszukaj lepszego faceta,a jak się odezwie to musisz konkretnie pogadać o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj et nie ije za duzo tyle to ja pije:O boze jak czytam o takich chorych wymyslonych na sile problemach to mi sie odechciewapowaznego zwiazku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Uważasz ,że on nie pije za dużo??? chyba żartujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Ci to przeszkadza, to najpierw rozmowa-jak będzie robił swoje, to daj sobie spokój(jeśli to Cię męczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Rozmawiamy o tym. Jak mu mówię,że spotyka się z kolegami tylko na piwo to mi mówi że sie czepiam i wmawia mi że wcale mi nie chodzi o to ,że on pije tylko że wogóle wychodzi gdzies a nie siedzi ze mną. Nie znoszę jak on mi coś wmawia. A wam by to przeszkadzało dziewcyzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka zona kochanka
mi by to przeszkadzało, daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odejdź -szkoda życia ja walczyłam z piwkiem 10 lat-piwko zawsze ma jakieś wytłumaczenie-jak bylismy narzeczeństwem zawsze pzyjeżdżał po piwku ,potem z kazdej przepustki z wojska nawalony już wtedy były zadatki na pijaka a ja tego nie widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paolka! Moim zdaniem powinnaś z nim porozmawiać. Będziesz wiedziała na czym stoisz. Dla mnie to dziwne, że się nie odzywa i coś w tym musi być. Może ma jakiś problem??? Porozmawiaj z nim o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie, ale tak co 2-3 dni bym sie chciala z nim widziec, poza tym moze roboic co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka23
Ale jeśli by mu zależało to by do mnie napisał głupiego smsa. POcałował mnie na pożegnanie i sie nie odezwał od ostatniego spotkania. Czy ja go do cholery aż tak uraziłam? Chyba już on mnie bardziej tym tekstem ,że dre ryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×