Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ekaterinaa

Boję się porodu SN czy zdecydowac się na cesarke?

Polecane posty

Gość pupa77
Powiem ci tylko na zakończenie, że moje drugie dziecko urodziło się wprawdzie przez CC, ale po bardzo długiej akcji porodowej. Lekarze mną się nie zajmowali, rodziłam w szpitalu w którym bardzo niechętnie wykonuje się CC, bo twierdzą że to niezdrowe. Tłumaczyłam im, że nie urodzę, zbywali mnie, II etap porodu trwał dwie godziny - normalnie trwa 15 minut. W końcu kiedy stwierdzili że żadną miarą nie urodzę, łaskawie zrobili operację. Z początku wydawało się że z dzieckiem wszystko jest w porządku. Było jedynie bardziej krzykliwe niż inne w szpitalu. Kiedy miało 8 miesięcy nie siadało samodzielnie, poszliśmy do neurologa. Po badaniach okazało się że ma Zespół Westa, spowodowany rozległymi obszarami niedokrwiennymi. Teraz syn ma 7 lat, a jest rozwojowo na etapie 1,5 - 2 lat. W ogóle nie mówi, nic nie rozumie... Wolałabym żeby był zszokowany, ale zdrowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz.w takiej sytuacji widocznie cesarka byla potrzebna.i ja tego nie kwestionuje.ja mialam szybki porod.rodzilam wczesniaka.dziecko mialo wylewy dokomorowe.lekarze mowia ze gdyby syn rodzil sie przez cc wylewy bylyby wieksze.w moim przypadku sprawcil sie porod sn w twoim byc moze konieczna byla cesarka.moim zdaniem nie warto poprostu narazc siebie i dziecko na operacje ktora czesto nie jest konieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
"dziecko mialo wylewy dokomorowe.lekarze mowia ze gdyby syn rodzil sie przez cc wylewy bylyby wieksze" Jeszcze nie słyszałam nic tak dziwnego...??? Jeśli się urodził z wylewami, to wątpię czy SN się sprawdził. Ja bym to z kimś skonsultowała, może cię robią w wała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam cc i strsznie ja znosilam do 3 doby dostawalam ketanol w zastrzyku pozniej juz panadol u mnie bylo konieczne cc bo dziecko opilo sie juz wodami plodowymi i krew do pluc sie dostala, szczerze jakbym miala wybierac za drugim razem to sn chyba ze konieczne bylo by cc ale strasznie to przezylam miesiac ledwo chodzilam;/ ale byla ze mna kobieta na sali ktora tez miala cc w tym samym dniu a biegala jakby wogole nie rodzila i na 2 dobe wyszla na zyczenie co bylo dla nas szokiem bo speszylo sie jje na komunie.... ale coz wazne ze dziecko bylo zdrowe a nie jej rozsadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tą wersję potwierdza poradnia wcześniacza, poradnia wczesnej interwencji i jeszcze kilku lekarzy.nie wiem juz sama jak to jest z tymi lekarzami.oni sami maja bardzo podzielone zdania czesto.mi jednak wszyscy mowili ze cesarka mogla tylko zaszkodzic.ja nie jestem lekarzem wiec pozostaje mi zaufac im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pupa77 Acha, i jak jesteś taką amatorką natury, to jak dostaniesz grypę, lecz się miodem i czosnkiem, zamiast antybiotykami... Gryps jest chorobą wirusową i nie stosuję się pzy niej antybiotyków:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sie bardzo boisz i rzeczywiscie nie chcesz zwyklego porodu, a masz mozliwosc wyboru - to zdecyduj sie na cesarkę. Ja jestem jak najbardziej za tym - mialam jedną cesarke i nie wyborazam sobie porodu naturalnego. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
No macie w sumie racje, trochę się zagalopowałam z tymi antybiotykami. Chodziło mi o leki. Ja bym nie przeżyła chyba ani jednej grypy bez chocby Ibupromu albo Aspiryny. No i powikłania grypy, a takie prawie zawsze są - jak np. zapalenie ucha, już jak najbardziej leczy się antybiotykami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×