Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takaconiewiecorobic

jak przeżyć slub?

Polecane posty

moi rodzice brali slub ponad 22 lata temu, \"tylko\" cywilny (panna i kawaler, po prostu nie chcieli w kosciele) i nigdy, przenigdy nie mieli z tego powodu problemow. Nigdy rowniez im nikt nie wypominal, ze nie maja koscielnego. Nawet nie wiem czy bylam chrzczona, ale musialam byc, bo nie bylo problemu z pierwsza komunia ( nikt nie namawial, ale ja, jako dziecko, chcialam ladna biala sukienke, tak jak kolezanki). Chodzilam tez na religie, ale tylko po to, by nie siedziec na korytarzu. Do bierzmowania juz nie przystapilam, w liceum rowniez nie chodzilam na religie. Teraz zastanawiam sie, czy nie wystapic z Kosciola, ale na razie nie mam czasu specjalnie wracac do kraju by to zrobic, do tego trzeba isc do swojej parafii - a ja nie mam pojecia, gdzie jest moja parafia :-D W sierpniu bierzemy slub - jak to niektorzy mowia - \"tylko\" cywilny. Nie przezylibysmy slubu w kosciele, nie lubimy tej atmosfery. Nie sadze, by brak slubu koscielnego byl problemem, choc czesc rodziny jest wierzaca. Nikt sie nie rzuca, bo wiedza, ze jestem asertywna, i zawsze zrobie \"po swojemu\" niezaleznie od tego, co \"ludzie powiedza\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa ktory slub jest wazniejszy nie jest taka oczywista bo cywilny mozna wziac bez koscielnego a odwrotnie sie nie da. Jak ktos sie nie zgadza z tym to niech sprobuje wziac najpierw cywilny z X a koscielny z Y, zobaczymy co mu powiedza w Kosciele. Rozwod w kosciele tez de facto istnieje tylko nazywa sie ladniej \'uniewaznieniem\' i jest troche ciezszy do uzyskania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej presji otoczenia- tak ogólnie, a nie w przypadku autorki, to raczej niczego takiego się nie odczuwa. Owszem, moja rodzina, katolicy, uważa że ten kościelny jest ważniejszy, nieraz słyszałam że ktoś jest \"tylko po cywilnym\". Ale dla mnie to oczywiste że jeśli ktoś jest katolikiem, ślub kościelny ma dla niego większe znaczenie! I, zaproszona, chodziłam na ich śluby, komunie czy chrzciny do kościoła żeby być razem z nimi w ważnych dla nich chwilach. A oni uszanowali to że dla mnie ślub cywilny jest tym jedynym i najważniejszym i przyjechali spędzić ze mną tą uroczystość, chociaż w rodzinie z tej strony takiego przypadku chyba nie było. Było mi bardzo miło że zrozumieli, tak jak ja rozumiem ich podejście. Co do presji otoczenia jako takiego- nic nieprzyjemnego nie słyszałam, ani od rodziny, ani od znajomych, dzieci chrzcić nie będę więc brak ślubu kościelnego nie będzie żadnym problemem. Co do stwierdzenia które tu padło, że przy ślubie kościelnym przysięgacie przed Bogiem, a przy cywilnym przed urzędnikiem... No cóż, według mnie na ślubie kościelnym przysięga się, myśląc w ten sposób, przed księdzem, a jeśli ktoś wierzy w Boga, to jest On przy nas i w nas w każdym momencie i w każdym miejscu. I każdą naszą przysięgę, również te przedślubne, słyszy. Autorce życzę mądrych wyborów, i tak jak pisałam wcześniej- radzę omówić z przyszłym mężem kwestię wychowywania dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaconiewiecorobic
dziekuje za wszystkie wypowiedzi:) troche mi sie lepiej zrobilo, jak pomyslalam, ze nie tylko ja jestem w takiej sytuacji:) okropne jest to, ze nawet nie mam sie kogo poradzic, zadna z moich przyjaciolek nie brala jeszcze slubu, z rodzicami o moich dylematach nie pogadam z wiadomych powodow.. a ukochany niby mnie rozumie,ale dla niego to jest latwiejsze, mowi, ze moze powiedziec ksiedzu wszystko co chce uslyszec byleby miec slub.ja w sumie tez tak zrobie, ale denerwuje mnie ta obluda, nie znosze tego, ja jednak sama zachowuje sie w taki sposob.dlatego to mnie tak meczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to wsadź głowę w piasek w dniu ślubu i bedzie oki powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×