Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak....

jak spławić koleżankę z dzieckiem.

Polecane posty

Gość jak....

pomocy. jutro chce do mnie przyjechac kolezanka z dzieckiem, sama ja zaprosilam, ale ona mowi ze przyjedzi na caly dzien, ma byc przed 8 rano a odjedzie dopiero po 16. Poczatkowo sie zgodzilam ale po przemysleniu stwierdzam ze to dla ,mnie za dlugo. Nie widzialysmy sie pol roku. Sama mam male dziecko, i wiele rzeczy do zrobienia, nie mam czasu zeby z nia siedziec caly dzien. Pomozcie mi znalezc jakies madre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej jeszcze przed przyjazdem, ze niestety ale bedziecie musialy sie wczesniej pozegnac bo masz cos waznego do zalatwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeniaaki
powiedz ze kolo poludnia masz cos do zalatwienia, tym sposobem skrócisz wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak ze musisz koniecznie wyjsc o ktorejs tam godzinie cos pilnie zalatwic!to najlepszy pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak....
problem jest w tym ze jej sie nie chce jechac tramwajem z wozkiem z dzieckiem, chociaz powiedzialam jej ze wyjde po nia na przystanek, ona wymyslila sobie ze jej maz jak bedzie rano na 8 jechal do pracy ja przywiezie a potem jak bedzie po 16 wracal - ja odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak....
chce do niej zaraz napisac esa ze jutro okolo 10 rano gdzies musze wyjsc. I zeby przyjechala po 12. Tylko gdzie musze wyjsc? wlasnie gdzie? co wymyslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytat ze wspomnianej strony
8 godzin to za długo? Sama ją zaprosiłaś, a teraz jej nie chcesz? Chyba trochę przesadzasz.Porozmawiacie, ugotujecie obiad, szybko przeleci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak....
no tak jakos wyszlo, ze zadzwoniła do mnie i powiedziala ze wpadnie, wlasciwie ja sama zaprosilam, ale jednak teraz stwierdzam ze mam duzo innych rzeczy do roboty a niekoniecznie z nia spedzac 9 godzin!! 3 w zupelnosci wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeniaaki
ale dlaczego ma sie z kims caly dzien meczyc? jak kogos zapraszam to sama ustalam na ktora, no sorry, ale nie pozwolilabym zeby mi sie jakas kolezanka zwalila mi sie na 8a rano zwl jesli mialabym male dziecko na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosneee
ale jestes dziecinna, sama ja zaprosilas a teraz wymyslasz, trzeba bylo od razu powiedze, ze np. od 12 mozesz sie spotkac, a teraz kazda wymowka brzmi idiotycznie, swoja droga nie widzialyscie sie pol roku i nie mozesz z nia spedzic 1 dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijko
8 godzin to za długo? Sama ją zaprosiłaś, a teraz jej nie chcesz? Chyba trochę przesadzasz.Porozmawiacie, ugotujecie obiad, szybko przeleci..." tak ona ja zaprosila ale nie na 8 godzin, to pewnie tamta zaproponowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
szczeniaaki ale dlaczego ma sie z kims caly dzien meczyc? jak kogos zapraszam to sama ustalam na ktora, no sorry, ale nie pozwolilabym zeby mi sie jakas kolezanka zwalila mi sie na 8a rano zwl jesli mialabym male dziecko na glowie.w sumie prawda co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosneee
to trzeba bylo ustalic czas spotkania od razu a nie teraz szukac glupich wymowek, kazda zabrzmi idiotycznie,obie maja dzieci wiec gdyby byly dobrymi kolezankami to cieszylyby sie z tego spotkania, pogadaly, zajely dziecmi, a wychodzi na to, ze to spotkanie z przymusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak....
no jakos tak nie moglysmy sie zgadac az w koncu powiedziala ze przyjedzie, ja sie ucieszylam, powiedzialam ze przyjedzie przed 8 powiedzialam ze to super, ale jak dodala ze zostanie do 16 to mi zrzedła mina, zgodzilam sie a teraz zaluje Wiem ze glupio zrobilam Jej cora ma ponad roczek, moj syn 9 miesiecy.Wiec watpie zeby sie juz razem bawily. Zreszta ona nie jest zadna moja przyjaciolka, widzialysmy sie ten jeden raz pol roku temu, a wczesniej to 3 lata temu, ale ostatnio dzwoni do mnie czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak....
tam myśle, co jej wymyśleć... i mam - moze napisze jej ze sorry ale wlasnie mi sie przypomnialo ze jutro jest 8.05, a 8.05 mam na 10 rano umowioną wizytę u ginekologa. Wiec moze wpadnij pozniej np o 12, wyjde po Ciebie na przystanek. Przejdzie>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawaa dziewczynaa
A jak Ci zaproponuje, że zostanie w tym czasie z Twoim dzieckiem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×