Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosia565855

ślub cywilny jak zorganizować impreze?

Polecane posty

Gość gosia565855

hej mam do Was pytanie, może macie jakieś pomysły. otóż planujemy ślub cywilny (on jest już rozwiedziony) i nie bardzo wiem jakkiej formy użyć. tzn z naszych rodzin będzie bardzo mało osób bo tylko rodzice i moja siostra. nie wiem czy zrobić tylko jakiś obiad w restauracji czy np wynając małą knajpkę i zaprosić wielu znajomych młodych i z nimi się bawić czy to będzie już odstawianie szpoki? jest tuy ktoś kto ma w tym jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, skoro będzie sporo młodych ludzi to myślę, że pomysł z knajpką nie jest zły. Fajnie będzie pewnie troche się pobawić, potańczyć, bo sam obiad to ewidentne siedzenie za stołem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia565855
no właśnie nie wiem czy zapraszac tych młodych czy nie? bo to znajomi są i nie wiem czy nie lepiej zjeść tylko obiad z rodzicami a w inny dzień zorganizować coś dla znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
no wiesz na wesela nie tylko zaprasza się rodzinę ale i znajomych ....więc dlaczego w tym wypadku chcesz zorganizować 2 imprezy a nie jedną i zaprosić wszystkich ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, a co to za różnica czy w inny dzień, czy w dzień ślubu? Ja nawet myślę, że miło by Ci było gdyby to się odbyło właśnie tego najważniejszego Dnia. Pomyśl - będziesz to wspominać latami :). Przeciez to jest taki dzień, że cały Świat chciałoby sie uściskać, więc na pewno będziesz się dobrze czuła świętując z bliskimi, z ludźmi, którzy z Tobą (z Wami) sympatyzują. Ja nie namawiam oczywiście, ale pomyśl o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slub to slub nie ma roznicy
w weselu , czy koscielny czy cywilny, przeceiz kazdy moze miec inne przekonania. Uwazasz,ze np ateisci czy ludzie innych wyznan nie maja wesel? Urzadzaj dokladnie, jak tylko chcesz - skromnie albo hucznie, to Twój dzień. No przeciez nie wstydzisz sie swojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
mój kuzyn też 2 raz się żenił zresztą jego obecna żona też jest po rozwodzie był ślub w urzędzie a później impreza w restauracji tak na prawdę niczym się nie różniła od innych wesel....ale oczywiście wybór należy do Ciebie :)....to ma być Wasz dzień pełen radości i macie go spędzić z ludźmi Wam przyjaznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia565855
ja to rozumiem tylko chodzi mi o to że ja mam bardzo malą rodzinę i on też i właściwie przyjszliby z mojej strony rodzice babcia i siostra to są 4 osoby. a z jego tylko mama i brat. on z resztą rodziny nie żyje dobrze, moja porozjezdżała się po świecie i jak to będzie jak np zaproszę powiedzmy 10 znajomych to co my będziemy się barwić a rodzice moi i jego mama co w tym czasie będa robić? Gdybym miała możliwości to bym zaprosiła całą rodzinę i nie było by problemu bo by się zrobiło normalne wesele:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja rodzina
i rodzina męża mogą się bawić równie dobrze z waszymi znajomymi. przeciez nie planujesz techno party z dopalaczami. ja bym zrobila wspolną imprezę dla rodziny i znajomych, po krótkim czasie wszyscy się będą bawić razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia565855
no tak tylko jak to będzie wyglądało w 15 osób? nie ma przeciez takich sal do wynajęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja rodzina
Pamiętam jak na mojej imprezie przy Kukizie moja 80cioletnia babcia wywijała razem z teściem, młodsza część gości bawiła się razem z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja rodzina
są takie sale. tylko musisz poszukać. na komunię córy znalazłam na osiedlu taką małą knajpkę z dobrym jedzeniem - idealna na 20 osób. może u ciebie tez takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie - bo kwestia lokalu tez jest ważna. Przeciez nie zaprosisz ich do dyskoteki. A jeśli znajdziesz lokal z "przystępną" muzyką, to i Babcia nie odmówi Twojemu Małżonkowi, jeśli poprosi Ją do tańca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
oczywiście zrobisz jak będziesz uważała ...to może uroczysty obiad z rodziną a wieczorem impreza ze znajomymi ?....sam już nie wiem ale myślę że twoja rodzina ma dużo racji czasem impreza rozwija się tak że w życiu byśmy nie pomyśleli a czasem na odwrót kiedyś byliśmy na weselu gdzie większą część gości stanowili studenci matko kochana jak stypa niby na początku coś tam się pokręcili ale ok 23 tak sie nawalili że w zasadzie było po weselu kuzynka mi powiedziała ( bo to jej wesele było ) że gdyby nie rodzina z naszej strony to o tej 23 spokojnie było by po imprezie jak sama widzisz nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko droga
ja mam wrażenie, że Ty chciałabyś uszczęśliwić każdego z osobna, a tak się nie da. To miłe, że chcesz pomyśleć o wszystkich, ale czasem nie da się zrobić tak, żeby wszystkim było dobrze.Pamiętaj też, że ludzie w grupie nawet jesli reprezentują różny wiek i upodobania potrafią sie do siebie dostosować. A prawda jest taka, że są imprezy udane i nieudane, ale to wszystko rozwija się już w trakcie. Ja zresztą mam Ciotkę, która mogłaby brać udział w Olimpiadzie w narzekaniu i na pewno by wygrała, bo zawsze na imprezie znajdzie cos co było nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam wlasnie taki maly
obuiad dla rodziny(jakies 14 osob) a potem imprezke dla kolegow0- tak z 2o - i bylo super. Jest pelno malych uroczych lokalikow, czesto zalatwialam wynajem na rozne imprezki ze znajomymi, w czym problem? Ostatnio bylam na takim mini weselu w Anglii, nawet nie cala knajpka byla wynajeta, tylko 1 salka, kilkanascie osob, rodzina + znajomi i ok. Przeciez to wylacznie ty decydujesz, jaką chcesz impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makownica
ja mialam niedawno slub cywilny (z wyboru). Wszystkie koszty pokrywalismy sami, do tego zbieramy na mieszkanie - wszystko wylacznie wlasnymi silami, wiec slub i uroczystosc po nim musiala byc skromna. Wyszlo bardzo elegancko, ale bez pompy i zadecia. Restauracje wyszukalam na forach - ktos ja polecal bo sam zorganizowal w tym miejscu kolacje po swoim slubie cywilnym. Ktos inny zorganizowal tam chrzest czy komunie. Szperalam dalej w poszukiwaniu opinii na temat tej restauracji. W koncu sie na nia zdecydowalam. Jestem bardzo zadowolona. W b. rozsadnej cenie menu (dla 30 os.) mieslimy wystroj sali (pieknie bukiety w kolorze ecru), na stolach pozapalane swiece. Za tort nie placilismy dodatkowych pieniedzy - wszystko w cenie od osoby. Nie wierz, jak beda Ci mowili ze slub cywilny to wydarzenie urzedowe i nieuroczyste, czy tez mniej podniosle niz slub koscielny. U nas byla grana na zywo muzyka, nawet podczas skladania nam zyczen. Sukienke mialam szyta w salonie sukien wieczorowych, nie byla slubna - byla bardzo elegancka, maz rowniez mial piekny garnitur i wszystko bylo dobrane perfekcyjnie. Koszula szyta na miare, krawat dobrany do koloru mojej sukienki. Bukiet kwiatow pasowal do moich pantofli. W trakcie skladania zyczen goscie mowili nam, ze nie spodziewali sie ze slub cywilny moze byc taki piekny. Przylozylismy sie, chociaz nie mielismy czasu (lezalam w szpitalu, potem moje egzaminy, ciagle jakies przeszkody). Pozdrawiam i zycze udanej uroczystosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobna sytuacje
Bardzo nieliczna bliska rodzina (powtarzam bliska, bo zadnych cioc i wujkow nie chcialam zapraszac) wiec zrobilam obiad w domu. Na 12 osob tylko, wiec to glupota by byla robic w lokalu ;) Zwlaszzca, ze sama gotowalam, zawsze to pewniej ;) A potem ze znajomymi imprezka ;) Tydzien pozniej i dwa tygodnie pozniej, bo mam 2 grupy znajomych ;) Z tym, ze nic im nie mowilam z jakiej to okazji, zeby sie nie wyglupiali z prezentami ;) A imprezka byla plenerowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×