Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werka2807

czy mam się z czego cieszyć?

Polecane posty

Gość Tak to juz jest
teraz sie nie odzywa moze chociaz ma troche wstydu i przemysli jakie bzdury wypisuje a moze trzeba jej napisac TAK IDIOTKO MOZESZ SIESZYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka2807
wiecie co co wy możecie wiedziec? zaraz tylko wysmiać człowieka ja nie wiem czy w to z zazdrości robicie. a nawet jesli mieszkanie dostałam w spadku to co z tego? sama je wyremontowałam i wyposazyłama kosztowało mnie to ok 40 000 zł całe studia dorabiałam, udzielalam korków pracowałam w weekendy żeby spłacić kredyt zaciagniety na remont oprócz tego dostawałam stypendium naukowe. ale tak najlepiej kogoś obrażac. co do boga. modle się chodze do kościoła co do dzieci nie mam i mieć chyba nie moge lecze się ale nic z tego nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swfakbK.FSk
ja się zgodzę, że zaraz musi miec od rodziców. Ja sama pracowałam 2 lata za granicą, przywiozłam 60 tyś., 20 dał mi Brat i 50 tys. Rodzice (bo sami chcieli). A poza tym co to za durne gadanie, że jak ma od rodziców to już nie jest jej bo sama się tego nie dorobiła :-O skończcie wreszcie z tymi bezsensownymi gatkami :-O widac, ze musice sobie sami zbudowac ideologię, zeby wytłumaczyć to, ze wam rodzice nic nie dali :-O Moi rodzice powiedzieli, ze od naszego urodzenia składali mi i bratu pieniądze, żeby nam pomóc na początku dorosłości, bo to oni zdecydowali się na dzieci i mają obowiązek zapewnić im godne życie, przynajmniej na starcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
z korków o korepetycji na przeżycie + remont mieszkania 40 000 i nowy samochod? pogratulować wybujałej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
nikt nie mowi,że nie jest jej, tylko dostała na tacy i dlatego się teraz paniusi w główce przewraca. I czekam na odpowiedź- dlaczego się uczepiła faceta o te 2000 skoro sama zarabia mniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
no to jesli tak bylo no to masz odpowiedz jak juz wczesniej napisalam ze tak masz sie z czego cieszyc z tego co pisze to mozna wnioskowac ze jestes chyba rozgarnieta wiec nie powinno sprawic ci trudnosci ocenienie sytuacji jak zyja ludzie na siwecie co sie dzieje zeby wywnoskowac ze tak MOZESZ SIE CIESZYC i nie dziw sie ze cie ludzie jada tutaj bo ktos kto wypisuje takie bzduru i zadaje takie pytania to porazka totalna i nawet jesi teraz odbierasz to jako zazdrosc to sama jej oczekujesz i moze ona ma podbudowac twoje ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co wam chodzi tez zarabiam
1900zl i wiecie co? nie zamienilabym tej pracy na zadna inna. Wczesniej pracowalam calymi dniami, calymi tygodniami, zero wolnego. Faktycznie, ladna kasa byla. Ale co z niej mialam?? Nic! Zero zycia rodzinnego!! Nie jestem typem karierowiczki, dla mnie rodzina jest najwazniejsza. Nie stac mnie na mieszkanie na samochod ale przynajmniej mam czas. A czas jest bezcenny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka2807
śmieszny jestes przeciez pracuje! korki to dodatkowo. zresztą niegdzie nie napisałam że to wszystko mam w ciągu miesiąca! mieszkanie mam już 5 lat. samochód kupiłam teraz ale nie nowy tylko 3 letni. człowieku na samych korkach + praca w weekendy i pisanie np pracy magisterskich to spokojnie były takie miesiące że dużo wyciągnełam, widocznie jesteś tak tępy że nie masz o tym pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
przeczytaj jeszcze raz moje pytanie, tym razem ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
i wiecie co nie zyczy sie nikomu zle, ale gdzie jest sprawiedliwosc bo moim zdaniem powinno jej dac mozno zycie po dupie teraz to by wiedziala ze kiedys miala sie z czego cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
wiesz co, jak dla mnie jesteś jedną wielką chodzącą frustracją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swfakbK.FSk
a ja nie uważam, ze ona chce wzbudzić zazdrość...tylko wam to przyszło do głowy :-O Ona ma, co ma i takie jest jej życie. Czy ma się zniżyć do slamsów i się porównywać czy raczej ma myślec o swojej przyszości, żeby było jeszcze lepiej. Ja uwazam, ze autorka pogubiła się, odczuwa pustke, ale to NIE MA nic wspólnego z tym, co już ma. Bo to, co ona czuje to to dzieje się w niej - uczucia, emocje, poczucie bezpieczeństwa, czułość.. nie ma tu miejsca (w jej problemie)na rzeczy materialne, bo one dają jedynie poczucie komfortu, ale nie uleczą tego, co ją boli i czego jej brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ten koles bedzie chcial
przeciez juz odpowiedziala no to pytanie:O nauczta sie czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka2807
po pierwsze wcale się nie uczepiłam a po drugie on zarabia "gołe" 2000 a ja 1900 w pracy ale zawsze coś dorobie. a on nie chce, bo jest zmęczony. a po drugie ktoś mi życzy by mnnie sprawiedliwość dopadła? a przepraszam czy to że ktos ma trochę więcej szczęscia to już mam go los karać? śmieszne, ale dla twojej wiadomości isatysfakcji to chyba fakt że nie moge mieć dzieci jest wystarczająca kara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka_siula_
Ja też jestem sfrustrowana. Ogromnie! Czy poradzicie coś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
moze i racja ale zadajac pytanie czy ma sie cieszyc opisala tylko rzeczy materialne a o uczuciach i odczuciach nie wspomniala nic wiec jaki to mialo cel?? oczywiscie nie mozna generalizowac i oceniac jej jednostronnie ale to nie zmienia faktu ze te dobra nazywane komfortem pomagaja w szczesciu i ona je opisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam niedoczytałem. Klinika w Łodzi b.dobra tam się lecz.Będziesz na pewno miała pociechy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ten koles bedzie chcial
odzrucasz in vitro? adopcje? moze to przyczyna tego bezsensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
to znajdź takiego ,który bedzie zarabiał więcej, skoro tak cię to razi i będzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
wercia ty weź sobie kochana usiądź na chwile, w spokoju, popatrz na swoje mieszkanie, faceta i wyobraź sobie że tego nie masz. Nagle to wszystko tracisz. Co robisz? A potem spójrz na to wszystko jeszcze raz i powiedz że się zajebiśącie z tego cieszysz. Wsiądź w samochód, pojedź nad jakieś jeziorko za miastem albo gdzie inniej gdzie nie da się bez samochodu dojechać tylko trzeba iść z buta. Wróc i pomyśl co Ty byś bez niego robiła? Masz ręce? Masz nogi? Widzisz? Słyszysz? Czujesz smak, zapach, dotyk? Idź na spacer do jakiegoś parku czy coś,rozglądaj się w koło, zerwij kwiaty, poczuj jak pachną. Idź do jakiejś super knajpy, kup sobie to co zawsze ci smakowało, zjedz i pomyśl sobie że na świecie co drugi człowiek nie może zrobić tego wszystkiego co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
sprawiedliwos dopadnie kazdego i nie tzreba nikomu zle zyczyc jak juz napisalam i no wlasnie dostrzegasz ze masz wiecej szczescia od innych to po co takie pytania zadajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zarabiasz 1900 a facetowi
i przestań pierdolić o tym dorabianiu bo zaraz się zrzygam, w pierwszym poście piszesz jasno,że pracujesz i zarabiasz 1900 a teraz obracasz kota ogonem, bop wyszło jaką jesteś hipokrytką i materialistką. poza tym ,jeśeli dorabiasz to po kiego grzyba tak zaglądasz w portfel faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
super napisane to powyzej i na tym powinnismy zakonczyc te rozwazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
mam na mysli post OJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ten koles bedzie chcial
...............oj..............., swiete slowa, ale czlowiek to taka glupia istota, ktorej zawsze malo, a jak jeszcze Polak, to jeszcze musi pomarudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swfakbK.FSk
autorko pewnie masz jakiś kiepski dzień, nie martw się :-) Czasami warto spojrzec na wszystko z dystansu i nauczyć się (tak, tego czasem trzeba się nauczyć) doceniać to, co się ma. Ja mam 27 lat, mam mieszkanie, własną małą firmę i też czegoś mi brakowało, rozdzierało od środka, pustka. Zaczęłam chodzic jako wolontariuszka do domu starości... wszystko się w moim życiu zmieniło, przewartościowało się wszystko... teraz bardziej cieszy mnie spędzanie czasu ze starymi schorowanymi ludźmi niż latanie po sklepach za kolejnym ciuchem (od 2 lat nie byłam w żadnym sklepie odzieżowym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
ewentualnie możesz jeszcze usiąść przy czymś co cię relaksuje i pomyśleć jak Ty siebie widzisz za 10 lat? Potem spisujesz sobie na kartce czego Ci brakuje i do tego konsekwentnie dążysz. Ale moim zdaniem ludzie powinni się cieszyć z tego co mają a nie skupiać się na tym żeby się jeszcze nachapać innymi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgd
"ha i chyba mój facet jest trochę wydaje mi sie bez ambicji...tzn jest dobry czuły kochający, ale idzie do pracy, zarabia marnie (2000)" zaraz zaraz, gosc zarabia 2000 i mowisz ze marnie zarabia, sama zarabiasz 100zl mniej i na swoja pensje mowisz "nie za duzo"? Cos chyba nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ten koles bedzie chcial
gfgd, spozniles/as sie, to juz zostalo omowione, won :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×