FACET KTÓRY LEKCEWAŻĄCO TRAKTUJE KOBIETY

Jaki może być powód tego, że facet lekceważąco traktuje kobiety? Nie jest otwarcie chamski, nie wypowiada się źle na ich temat, ale w kontaktach z nimi okazuje im swoją pogardę. Sam się z nimi umawia, zabiega o spotkania, a jak one zgadzają się z nim wyjść, traktuje je lekceważąco i z pogardą. Kiedy kobieta proponuje spotkanie, zgadza się, ale później wykręca się innymi planami, rzucając jej przy okazji jakiś tekst, który ma za zadanie wbić jej szpilę. Taka sytuacja powtórzyła się z już z kilkoma dziewczynami.

począwszy od zaborczej matki a skończywszy na ukrytym homoseksualiźmie. Ważniejszy jest wniosek jaki trzeba z tego wyciągnąć - unikac typa.

co to jest ukryty homoniewiadomo?

Wiesz, jeden z tych dwóch powodów może być faktem, a drugiego się domyślałam :)

traktuje kobiety tak, jak mu one na to pozwalają - proste

A przyszło mi do głowy, że może my się po prostu nie szanujemy. Facet z pozoru wydaje się fajny, więc lecimy na spotkanie na skrzydłach, on to widzi i traci szacunek. Później po spotkaniu rzuca, że fajnie byłoby się jeszcze spotkać i jak jeszcze będziesz chciała to zadzwoń. Dziewczyna dzwoni, a on ją zbywa. No ale przecież jeśli facet nas interesuje to trzeba mu okazać zainteresowanie, bo jeśli będziemy udawać nie do zdobycia, to nigdy nikogo nie poznamy.

Klaudka, a jak twoim zdaniem nie pozwolić na takie zachowanie?

Chyba jednak mu nie pozwalają, skoro się zmieniają. A ukryty homoseksualizm jest wtedy, gdy facet jest homoseksualistą ale sobie do końca tego nie uświadamia lub nie chce dopuścić do siebie tej myśli. Wchodzi więc w związki z kobietami ale nie są one udane a jedfnym z objawów może być pogardliwe ich traktowanie. Znam takiego jednego - żonaty, dzieciaty ale ogólnie nie znosi kobiet, za to ciągle "dla jaj" odwiedza w internecie strony dla gejów, po pijaku udaje z kumplami kopulację i bardzo często "żartuje" na ten temat. Wogóle bardzo czesto w rozmowach znim powraca temat homoseksualizmu, tak "w żartach", tylko, że już nikt w te zarty nie wierzy. Jego zony mi szkoda. Ona chyba to od siebie odsuwa i stara się nie zwracać uwagi na jego zachowania.

Jaa moze byc przyczyna. Przeciez wy czesto lubicie byc tak traktowane. Jak ktos jest mily to od razu jest nudziarzem w waszych oczach, albo potencjalnym frajerem, ktorego mozna wykorzystac wiec o co chodzi ? Ja sie mu nie dziwie.

jarox88 nie wylewaj swoich frustracji na forum, proszę.

wierz mi, są jeszcze kobiety, które nie chcą wykorzystać faceta.

Ale taka jest prawda co ja na to poradze. Tez wolalbym zeby bylo inaczej.

No tak tylko takie ze swieca szukac chyba.

do powodów może być 100 Chyba masz rację, bo ktoś już mi mówił, że on może być ukrytym homoseksualistą. Być może nie chce związku z żadną dziewczyną, ale umawia się z nimi żeby stworzyć pozory normalności. jarox88 - nie wsadzaj wszystkich do jednego wora. Jesli obracasz się wśród dresiarek, solarek i tipsiarek to nie dziwię się, że masz takie poglądy, ale poza tym marginesem jest jeszcze normalny świat i normalni ludzie.

jarox88 i jeszcze jedno, wcale nie ze świecą, bez świecy też znaleźć można, tylko że panowie są jak sroki, lecą na błyszczące brokatowe dżinsy. Na kobietę z klasą nie zwrócą uwagi.

Niestety coraz wiecej jest tych o mentalnosci dresiarskiej, egoistek, myslacych tylko o sobie. Chcialem tylko napisac, ze byc moze pozneij te normalne placa za to cene.

Dobra nie bede zasmiecal tego watku. U kobiet tez tak jest jak mowisz. Nie tylko mezczyzni sa tacy.