Jak radzic sobie z pustka po rozstaniu?

No wlasnie jak? zajmuje sobie czas jak moge, ale przychodza chwile gdzie zaczynam rozmyslac, lapie sie rowniez na tym iz mysle co on porabia choc nie chce

musisz przeczekac innej rady nie ma, straj się nei myślec i spędzaj zcas z przyjaciółmi, najwaznejsze przeczekac czas najlepsze lekarstwo

normalka. Co robic? A co chcesz zrobic? Zajac sie czyms nie siedziec i nie rozmyslac.

najlepiej duzo myslec

mayer - ej ja tak robię:P

qrde ale czemu to takie trudne:/

vampirek,a innym rady dajesz zeby nie mysleli, a sam myslisz oj ty niedobry

ja daję rady aby przeczekali a nie nie myśleli, bo wiem ze i tak będa myślec;)

Normalka ze sie mysli. Trzeba sie ruszyc ajac czyms to bedzie sie mniej myslec, a jak sie dobrze wytrenuje to w ogole. Ale to dobrze ze mysliszs to znaczy ze nie jestes jeszcze calkiem zepsuta jak wiekszosc lasek.

Vampire - skad ta ksywa? Co to jest? Mialo byc Vampirek ale zjadlo ostatnio literke?

Dobrze ze myslisz to znaczy nie jestes zepsuta jak wiekszosc lasek Rozwin;) zepsuta nie jestem ale co z tego jak i tak zaden facet tego nie umie docenic

Dlaczego? Bo conajmniej od 1968 mamy taki modele wychowania, podejscia do spraw erotyki. Widac nie podazylas jedynie sluszna droga emancypacji i wyzwolenia seksuanego i masz za swoje! Inni sie bawia, korzystaja, ciesza. A ty jestes zacofana po prostu.

wyluzuj się, ja tak robie wieczorami po pracy wracam do pustego mieszkania robie spobie kolacje przy swiecach spalam blunta i ucztuje sama ze soba tak pierwszy tydzien. Telefon wyłączony zapominam o nim. Drugi tydzien dobra książka ale na prawde dobra taka która wciągnie Cię całą :) trzeci...niezobowiązujący seks z nieznajomym albo znajomym - koniecznie w gumce bo syf się szerzy

Masz zajęte serce-zajmij myśli-aby zając myśli-zajmij ręce:) Ja wlasciwie wczoraj rozstalam sie ze swoim chlopakiem,tez mi smutno,ale staram sie jak najmniej o tym myslec...Sprzatam dzis intensywnie od rana:)W weekend imprezka.Trzeba zyc dalej,czas zrobi swoje;)

ja jestem na pierwszym tygodniu dopiero :/

Niezobowiazujacy sex na pewno odpada, mam zasady i nie sypiam z obcymi, chociaz nie krytykuje ludzi ktorzy to robia, Szczera prawda trzeba zajac mysli i rece, a czy wy tez tak macie ze myslicie co ta druga strona porabia, mysli itd?