Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jutra nie bedzie

co byscie zrobili gdyby jutra nie bylo?

Polecane posty

Gość jutra nie bedzie

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ujarałabym ryja i siedziała i czekała, a niech sie konczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszłabym spać. A tak marnuję czas na nauke do jakiś idiotycznych egzaminów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadlabym najwieksze lody jakie w zyciu jadlam, pojechala na karuzeli, ktorej zawsze sie balam. poszla pomodlic sie w kosciele aby podziekowac Bogu za dotychczasowe zycie. Kupilabym sobie torebke LV, wieczor spedzilabym w koktajlbarze przy wesolej muzyce, z przyjaciolmi, tanczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłabym czekoladę, lody, pizze i wszystkie te pyszcze rzeczy, z którymi na codzień się hamuję. założyłabym najseksowniejsze ciuchy jakie bym miała i odstrzeliłabym się tak, że wszystkim by szczęki opadły. śpiewałabym na cały głos, nie patrząc na ludzi. słuchałabym mujzyki którą kocham. spędziłabym czas z wszystkimi ludźmi, którzy mają dla mnie znaczenie i uprawiałabym najlepszy seks w życiu tak długo, aż bym nie padła. a na koniec wydałabym wszystkie oszczędności na zakupy i nakupiłabym masę szpilek, kiecek i innych rzeczy, w których zapewne i tak bym nie miała gdzie wyjść, bo połamałabym sobie nogi. A rzecz działaby się w San Marino, gdzie znalazłabym się w chwilę, lecąc 1 klasą z stuardesami w wersji męskiej, którzy chcieli by spełniać wszystkie moje zachcianki o!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie masz racji
Ja tam pojechałabym do Canady...i do Meksyku...odwazyłabym sie stracic dziewictwo z moim chłopakiem... c(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bałaby to spowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neffa
zdradzilabym mojego faceta w ramach rewanżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygarnęłabym wszystko osobom które znam te dobre rzeczy i złe. puściłabym sie za kasę,(to moja fantazja), skoro miało by mnie już nie być na drugi dzień--nie zdążyła bym sie poczuć jak ździra :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojechałabym nad morze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo powiedziałabym cos komuś. Postawiłabym wszystko na jedną karte:) Choć napewno dla części ludzi jutra już nie będzie:) to sądze ze nie jestem jeszcze w tej grupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredflinstone
zabilbym kogos i sprawdzil jakie to uczucie albo siadlbym i sobie spokojnie czekal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trczascz
powiedzialabym mu ze go kocham i zeby mnie zerznal, poszlabym do lozka z dzewczyna, i z facetem na ktorego lece juz 2 lata, nacpalabym sie i upila, potem poszla tanczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoniłabym do xxx
i powiedziała mu ze chcę się z nim przespać... i kochalibyśmy się przez całą noc :D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest jakiś zakon, twierdzący, że należy żyć tak jakby to był ostatni dzień, życia. To znaczy mieć pozałatwiane wszystkie sprawy, aby nie było problemów, na szczęście nie jestem zakonnikiem, a Polsce nie ma kary czapy, bo tylko dla takich , niema jutra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhihih_i
gdyby nie było jutro tak wyglądał by mój dzień 8:00 elegancko bym się opudziła i polezała trochę w łózku i delektowała się stukaniem najdłuższej wskazówki zzegara 8:30 wstałabym i poszła wziąć prysznic wygorzystując całą butelkę mojego peelingu do ciała o cudnym zapachu 9:30 po wykonaniu wszystkich czynnosci higienicznych zjadła bym na sniadanko zapiekankę, lody mięta z czekoladą od jakiegos drogiego producenta na carte dor czy jakos tak, lazanie i do tego wielki kubeł herbaty z cytryną a pozniej jeszcze niezdrowa papsi xd 10:30 obejrzała bym ogniem i miecze a dokładnie scenę na początku filmu w ktorej skrzetuski prosi helenę do tanca i sobie elegancko pomykają w rytm muzyki i helena go oplata swymi zaje bis tymi warkoczami jakie zawsze bym chciała mieć 11:30 spedziłabym trochę czasu z rodziną powaiedziała bym rodzicą ze ich kocham i dzięki nim jestem taka cudowna i mądra 13:00 obdzwoniłabym przyjacioł i zaprosiła ich na mega imprezę - - - - tutaj robie jakies pierdoły 20:00 spotkanie z przyjaciółmi i chłopakiem ktory od zawsze mi siię podobał. powiedziała bym mu ze go kocham itp. a pozniej ujarałabym się tanim ziołęm i na waliła tanim winem marki "wino" aa jeszcze na koniec bym zmówila pacież i powiedziała głosno że kocham wszystkich ludzi bo taka jest prawda :0 i was czytających tez kocham ;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myshkka
Powiedzialabym Robertowi że Go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostatni dzień mojego życia
To by wszystko wyglądało tak 7.00 podudka 8.00 poszłabym do mojego największego wroga i strzeliła mu w tej uhujowiony ryj z armaty :) 9.00 jem wszystko co niezdrowe 11.00 ide się opalać nad rzeczę topless - nie musiałabym naastępnego dnia słuchać negatywnych opinii na mój temat 13.01 kupuję pierdół tyle na ile mi starcza kasy 15.40 prosze super chłopaka o rozdziewczenie 18.00 puszczam na full moje ulubione piosenki 21.00 Spowiadam się i przyjmuję Komunię Św./ 22.00 Ide lulu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-spalił bym furę szwagrowi; -pobił bym kogoś, kogo nie lubię; -bliskim osobom powiedział bym co czuję; -zapalił bym lucky strika i wypił parę szklaneczek z panem Jackiem Danielsem (wieczorem); -naprawił bym coś ważnego -ostatnie chwile chciałbym spędzić w górach na łonie natury, przytulony do osoby którą kocham; -Ostatnie chciałbym przeczytać coś pana Fredyryka N.; -chciałbym odejść z uśmiechem na ustach, nie myśląc o Bogu, zastanawiając się co mnie dalej czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×