Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maz to skurw..iel

Prosze drogie kolezanki,kto ma racje???Przeczytajcie i ocencie

Polecane posty

Gość Maz to skurw..iel

Chodzi o moje malzenstwo,boje sie ,ze wkoncu bedziemy musieli sie rozejsc,i synek nie bedzie mial ojca.Ostatnio musialam wyjechac z dzieckiem do mamy na dwa tyg.Maz w tym czasie mial pracowac,a dowiedzialam sie po przyjezdzie ,ze ten bawil sie suuper bezemnie,zabral kolege grac w tenisa,baaardzo mi przykro z tego powodu,bo 4lata prosilam go aby gdzies zemna wyszedl,i nigdy tego nie zrobil,tlumaczac to brakiem czasu lub pieniedzy,a tylko jak wyjechalam to on wyszedl sie zabawic,tlumaczac ze mus ie nudzilo,zapytalam czy te 4lata mu sie nie nudzilo ze zemna nie wychodzil jak go oto prosilam??On powiedzial ze mi by sie to nie podpbalo i ja grac nie umiem, a nawet nigdy nie widzial czy umiem.On woli sie rozejsc i zostawic mnie z synkiem,niz przyznac ze jednak mnie tym zranil.Prosze napiszcie co otym myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synek...
zawsze będzie miał ojca!! a ty troche przesadzasz?moze jestes nuda i on sie po prostu z toba nudzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokiiiiiiiiiiii
ale masz problem, ze mąz poszedł z kolega i dlatego cchesz sie z nim rozejsc????????????Sprobuj z nim spokojnie porozmawiac, powiedziec co cie boli, co cchialabys zmienic w zwiazku.Szcera rozmowa to podstawa.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdrewa
Racja jest zawsze po środku ! Pamiętaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminkka
chyba masz pms ;) nie przesadzaj, co w sadzie podasz jako przyczyne rozwodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhbbbnnnn
przez te dwa tygodnie wyszedl raz na tenisa?naprawde straszne,rzuc go w cholere po co ci maz ktory potrzebuje raz na jakis czas wyjsc z kumplem..i to na tenis.. Wydajesz sie byc strasznie nie dojrzala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz to skurw..iel
nie opisalam dokladnie mojego zycia,na pierwszy rzut oka wyglada to normalnie,ze sobie poszedl na tenisa,moj maz od dawien dawna chodzi tez na pilke nozna, ja siedze w domu,jestem duzo mlodsza od niego,i odkad jestem z nim tylko slysze ,ze musze czekac bo teraz niema pieniedzy,i tak doczekalam sie 4lat ,on wychodzi wszedzie reglularnie,ja NIE! Mam dosc siedzenia w domu jak niewolnik,tez chce czegos od zycia,a on tylko wykozystal moment wolnosci,zeby samemu zadowolic swoja dupe.Pytanie,dlaczego zemna nie wyszedl przez 4lata prpszenia,a wciagu 2tyg sam zaproponowal to koledze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz to skurw..iel
dodam ze maz jest dwa razy juz rozwiedziony,ma razem 4dzieci,z 3ema kobietami,moim zdaniem to n8ie przypadek ,ze i ja z nim nie moge juz wytrzymac,i niepowiedzzialam ze sie z nim rozchodze bo poszedl na tenisa bezemnie,mamy problemy od zawsze ,duzo wieksze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby
moze nie ma ochoty z tobą wychodzic moze sie ciebie wstydzi albo jestes po prostu nudna!! a ty nie narzekaj na męża tylko jezeli masz ochote iść gdzies sama to idz mimo wszystko tobie tez sie nalezy albo wejdziew układ z mężem tak jka ja.. moj czesto chodzi na mecze np dzis jest mecz jutro wychodze ja i nie ma problemu a jezeli nie ma meczu wychodzimy gdzies razem dodam ze mamy synka 10 m-cy ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdrewa
Kochana albo jestes niedojrzała emocjonalnie albo małżeństwo to dla Ciebie zabawa w dom... Nie mogę zrozumiec jak możesz nazwać Męża skurwielem i brać pod uwagę rozwód tylko dlatego, że gdy Ty wyjechałaś to poszedł na tenis. Może on ma dość Twoich humorów, fochów i ucieka do kumpli? Jeśli ciągle zrzędzisz w domu to po jaką cholere on ma gdzies z Tobą wychodzić jeśli obawia się, ze po za domem będzie to samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby
widziały gały co brały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkkllll
nie potrafisz sobie sama zorganizowac jakos czasu?jestescie malzenstwem wiec kase macie wspolna,zawsze mozna sobie cos odlozyc i np.zapisac sie na basen,aerobik itp lub wsiasc na rower i jezdzic..cokolwiek.Oczywiscie twardo postawic ze ty tez masz zycie i 1-2 dni w tyg masz prawo zrobic cos dla duszy(skoro on z toba nie chce),niech siedzi wtedy z malym..korona z glowy mu nie spadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz to skurw..iel
kase tzrmy zawsze maz,i w dodatku ma zbankrutowana firme,takze moge tylko pomazyc ,zeby sie zapisac na cos,on ma pilke za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13579
widziały gały co brały, dwukrotny rozwodnik to coś już mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz to skurw..iel
bylam mkloda i naiwna ,wierzac ,ze te rozwody to przez zle kobiety,wierzylam mu ,ze to one byly zle,teraz wiem,ze czuly sie jak jego wieznie,nigdy nie doceniane,on jest egoista,i mysli tylko o sobie,woli zostawiac rodziny ,dzieci,bo woli sie dobrze bawic sam,no faktycznie ,moze to nudne miec dzieci i zone,to po cholere zaklada ciagle nowe rodziny i je rani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×