Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozzziomka

Osiemnastka kolegi...

Polecane posty

Gość pozzziomka

Oststnio zostałam zaproszona przez kolegę na jego osiemnastke z osobą towarzyszącą, lecz chłopaka aktualnie nie mam. Jak myślicie, czy wypada iść samemu...? Boję się, że nie będę miała do kogo się odezwać, bo każdy przyjdzie z kimś, a ja niestety nie znam aż tak dobrze poaczki mojego kolegi... Co byście zrobiły na moim miejscu... Poszłbyście czy lepiej sobie darować (dodam, że nie jest to jakiś bliski kolega, lecz poprostu znajomy, z którym rozmawiałam najwyżej kilka razy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pidżamkaa
może cię zaprosił bo wie że nikogo nie masz i jako prezent na 18stkę chce cię puknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pieprze ...
Nie no masz problem nie ma co ;/ Ludzie to 18nastka nie wesele ;/ Gwarantuje Ci ze wiele osob przyjdzie bez swoich polowek ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozzziomka
No właśnie zastanawiałam się czy nie zaprosić poprostu jakiegoś kolegi, ale prawie każdy mój dobry kolega ma dziewczynę, a z kolei taki, który nie ma chyba coś do mnie czuje, a nie chciałbym dać mu do zrozumienia, że mi na nim zależy, bo tak nie jest... Wiem, że ludzie mają poważniejsze problemy, ale ja mam właśnie taki i ot;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozzziomka
upp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozzziomka
Przepraszam, że Was tak męczę, ale poszłybyście same na moim miejscu? upppp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam na kilkunastu 18tkach i na kazdej sama, to sprawilo ze bawilam sie swietnie. Wlasnie ci z polowkami podpierali sciany bo ani do nikogo zagadac ani nic, mogli tylko wlepiac galy w swoich partnerow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozzziomka
no dobra, pójde ale...czy zabrać ze sobą prezerwatywy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozzziomka
Dokładnie, podszyw komuś nie wyszedł - to oczywiście nie byłam ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×