Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotny bluszcz

zabolaly mnie slowa meza kolezanki - a moze przesadzam?

Polecane posty

Gość samotny bluszcz

Moze nie mial niczego na mysli ale mimo wszystko poczulam sie gorsza i w sumie do dzis nie daja mi spokoju. A wiec pare dni temu wybralismy sie do pizzeri: ja, kolezanka i jej maz. Atmosfera w sumie byla fajna, oni co jakis czas sie przytulali, przekomazali wiec zauwazylam i powiedzialam: stanowicie fajna pare. Na co on odpowiedzial: "bo wiesz takich dziewczyn jak moja A to ze swieca szukac. Mialem szalone szczescie ze trafilem wlasnie na nia". Moze to bylo wypowiedziane od tak, ale zabiolalo mnie. tak jakby chcial zasugerowac, ze ja jestem gorsza, ze nie mam tego czegos, nie wiem...od paru dni mnie teraz to meczy. co ona ma takiego w sobie, ze jest taka wyjatkowa i warta milosci a ja nie? owszem jest dosc ladna, mila ale ja mysle, ze tez. tez potrafie kochac jakbym tylko dostala taka szanse. Co myslicie o tym? Moze przesadzam? ale to mnie jakos ubodlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrabie
nie beirz tego do siebie.on to powiedzial DO NIEJ a nie do ciebie. nie jestes gorsza od niej, ale on kocha ja i koniec kropka. nigdy nie zrozmiesz co dwoje ludzi trzyma razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
wszyscy zakochani tak mowia, przesadzasz :o ona akurat trafia na kogos dla siebie wiec normlane ejst ze uwazaja parntera za najlepszego dl anich :o ile ty masz lat 15 ze sie tak przejmuejsz? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morele
nie masz gorszych problemow dziewczyno? kazdy facet tak powie oi swojej lasce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
nie bierz tego do siebie :-) gdybys siedziała tam ze swoim facetem, też byś towarzystwu zaszczebiotała: bo mój misiu jest najlepszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny bluszcz
Nie mam 15 lat, mam lat 27. wiem, ze nie powinnam sie przejmowac, ze on ja kocha, ale jakos tak mi sie niemilo zrobilo. jakby chcial pokazac, ze ja nie mam tego co ma ona. ech, moze ta samotnosc juz mnie tak dobija, ale ile mozna sie tak patrzyc na zakochane pary i byc wciaz samemu:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunhildafffffffffffffffffff
ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mnie tez wkurwia jak sparowani wywyzszaja sie swoim szczesciem i zawsze w duchu zycze im jak najgorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
to sie nie umwaiaj z parami, jak jestes zazdrosna. normlany czlowiek cieszy sie szczesciem bliskich :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Adrian Bydgoszcz alez z ciebie prostak!typowe dla wiekszosci mezczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga ale wiocha
Wielu facetów tak mowi o swoich kobietach, że sa najladniejsze, namadrzejsze, najfajniejsze. I w zyciu bym nie pomyslala ze inni moga wziac to do siebie! To raczej jedynie potwierdzenie Twoich slow, ze sa fajna para. Chyba musisz byc strasznie zakompleksiona lub zazdrosna. Zobaczysz, Twoj facet tez tak bedzie o Tobie mowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
no i co mial pwoiedziec ze jest taka jak kazda inna? :o bo nie jarze o czym tyt u rozmyslasz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny bluszcz
nie jestem zazdrosna i ciesze sie z ich szczescia ale po prostu jakos smutno mi sie zrobilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viciii
Czy to takie dziwne, że dla faceta, który jest z jakąś babką, jest ona tysiąc razy lepsza niż wszystkie jej koleżanki? Ty jesteś DLA NIEGO gorsza, gdyby tak nie było, byłby z tobą, albo szukał innej, wyjątkowej laski (chyba że jest szpetny z ryja i u innych nie ma szans ;) ), nie powiedział tego, żeby cie pognebic tylko bo docenia swoją kobietę - ale z drugiej strony to zupełnie naturalne, ze jego zdaniem ona jest lepsza od ciebie na większości frontów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle zle zle zzz
mysle że przesadzasz, mila luzna atmosfera, nie dziwne że tak powiedzial. nie wiem czym sie w ogole przejmujesz,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2225
pewnie nie miał nic złego na myśli, że dość niezgrabnie to wyszło, zwłaszcza ,że Ty jestes sama. FACETOM BRAKUJE WYCZUCIA I TAKTU, nikt temu nie zaprzeczy!! Dżentelmeni chyba wymarli...a szkoda, kobiety ich uwielbiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
jak to brak taktu? :o za niedlugo to juz nigdzi enie bedzie mozna wysjc z facetem i nic sie nie dozywac bo to brak taktu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady znowu
w czym tu brak taktu, ze uwaza, ze jego kobieta jest niepospolita i cenna? brak taktu to by byl jakby powiedzial, ze jest taka se, ale jak sie nie ma co sie lubi.... :P Chociaż to by pewnie pocieszyło autorke tematu, chcialaby zeby swiat zaludniały takie miernoty jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że wmawiasz sobie coś czego nie ma i szukasz dziury w całym Facet po prostu jest zakochany i dla niego najważniejsza, najpiękniejsza, najmądrzejsza, wyjatkowa ... jest jest tylko ONA i tylko ONA się liczy dla niego Mogą byc inne kobiety/dziewczyny może nawet ładniejsze, zgrabniejsze ... ale nie dla niego ... To wszystko i nie jest to na pewno powód do twojej rozpaczy czy rozsterek więc głowa do góry dziewczyno 🌼, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2225
to jest brak taktu mówić tak do samotnej kobiety, bo to oczywiste, że może się dziwnie poczuć. powiem jeszcze autorce: nie warto na kafeterii dzielić się swoimi problemami, bo ludzie są OKRUTNI! CIEKAWE CZY W REALU TEŻ JESTEŚCIE TACY PUSKACIE, CZY PO PROSTU DREAGOWUJECIE TUTAJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
tak w realu siedzimy cicho i sie nie odzywamy :D a co ma do rzeczy jej wiek? czy to ich wina ze nie ma nikogo? :o moze mieli usiac w odleglosci metra od siebie i sie do siebie nie odzywac :o juz wiekszym nietaktem ejst calowanie sie czy obscikiwanie przy kims samotnym niz mowienie ze moja polowka ejst nalepsza ze wszystkich :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja2225 to jest brak taktu mówić tak do samotnej kobiety, bo to oczywiste, że może się dziwnie poczuć. powiem jeszcze autorce: nie warto na kafeterii dzielić się swoimi problemami, bo ludzie są OKRUTNI! CIEKAWE CZY W REALU TEŻ JESTEŚCIE TACY PUSKACIE, CZY PO PROSTU DREAGOWUJECIE TUTAJ.tak!wszyscy tu tacy madrzy!mysla sobie ze to przyjemnie nie miec bliskiej osoby!i zawsze uwazaja ze to dlatego ze sie nie jest otwartym!ja jestem otwarta na znajomosci,ale coz zrobic skoro nie mam znajomych mezczyzn w moim wieku!tzn mam ale zajetych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaś przewrażliwiona jesteś. Oczekiwałaś że na twoje słowa, że stanowią fajną parę odpowie - no tak, ale jeszcze lepszą stanowiłbym z tobą?... Czepiasz się, albo zazdrość cię bierze, że tobie jeszcze nikt tak nie powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfjythr
i dlatego pary maja siedziec cicho ;o z takim zajadlym podejsciem to nigdy nikogo nei znajdziecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bummmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkaaa307
po prostu wie ze kobiety sa zazdrosne o siebie i jesli taki facet okarze swa milosc przy kolezance dziewczyny , to mysli ze bardziej to Ty pomyslisz o nim ze super facet itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny bluszcz
Podnosze bo moze sie jeszcze ktos wypowie. Nie jestem jakas zazdrosna i ciesze sie, ze jest szczesliwa i on tez. I wcale nie oczekiwalam by maz kolezanki powiedzial, ze jej nie kocha czy cos takiego. Po prostu zabolalo mnie, ze tak jakby podkreslil, ze takich jak ona to juz nie ma wiec wynikaloby ze to moja wina ze jestem sama. Tak sie przynajmniej poczulam. Ze jest we mnie cos nie tak. Moze wystarczylo aby po prostu powiedzial, tak kochamy sie? Nie wiem. Moze przesadzam, ale dreczy mnie to. Moze tez dlatego bo po prostu chcialabym wiedziec czy rzeczywiscie we mnie jest cos nie tak, ze nikogo nie mam. Nie jestem jakas brzydka - dosc ladna jak kolezanka. Jestem po studiach, pracuje, utrzymuje sie sama, staram sie interesowac tym co sie dzieje na swiecie (nie tylko plotki o aktorach) ale nikt jakos tego we mnie nie widzi. Wszystkie moje znajome nawet te o wiele brzydsze czy glupsze juz kogos maja, w firmie w ktorej niby pracuje tyle mlodych ludzi, tez kazdy ma juz raczej swoje zycie ulozone. czasem wiec tak sie zastanawiam, co te dziewczyny mialy takiego specjalnego, ze ich faceci sie w nich zakochali? I co takiego moze we mnie brakowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kochana jakbysmy rozkladaly nogi przed kazdym ktory sie pojawi to by nas mezczyzni inaczej postrzegali i natychmiast znalazlybysmy chetnego lub chetnych....tak to jest ze kurwy sa szanowane a porzadne kobiety wcale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj im od siebie odpoczac
ogranicz kontakty, jesli beda cie mniej widywac beda cie bardziej szanowac, beda mieli czas zeby przemyslec jak sie do ciebie zwracaja i przestana odgrywac sceny malzenskiej sielanki, moze poszukaj innych singlow i spedzaj z nimi wiecej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest najlepsza dla niego
a dla innego bedziesz ty. daj spokoj dziewczyno :) to tak jakbys chciala by kazdy facet uwazał cie za cudo, a wazne by to ten jedyny cię za taką uważał, tak samo jak mąż koleżnaki uważa twoją koleżanką. swoją drogą kiedyś brat mojego narzeczonego powiedział do swojej dziewczyny jak byliśmy we czwórkę: "no jak będziesz tak szczupła jak A. (Czyli ja) to będzie super i będziesz świetnie wyglądała" to dopiero musiało ją zaboleć... dziewczyna miała tylko trochę zaokrąglone kształty, żadnej nadwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×