Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Juliiia007

dziwna mama........ma ktoś podobny problem??

Polecane posty

nie moge juz wytrzymac ze swoja mama...uwaza ze nie mam za grosz wstydu przez to ze polozylam sie wczoraj ze swoim chlopakiem na lozku?bo bylismy zmeczeni i chcielismy sie zdrzemnac.I nawet zasnelismy na chwile.Wiedzialam ze pewnie sie tego uczepi kiedy bedziemy sam na sam,ale skoro bylismy zmeczeni a on zwlaszcza to mialam mu powiedziec siedz nie mozesz sie polozyc..?Przeciez nie mialam nic \"... \"na mysli,mam swoj rozum mimo ze mamusia o tym nie wie.Strasznie mnie dzis zdenerwowala kiedy weszlam na ten temat ech....Jestem dorosla w koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icantstandmymum
mam podobnie, moja matka mnie wkur... zalozylam o tym topic ;) moja tez jest taka świetojebliwa, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja robiła wiele gorszych rzeczy :) Ale z tym leżeniem też było podobnie, a na domiar złego co chwilę wchodziła do pokoju, żeby sprawdzić czy czegoś nie kombinujemy :) Pewnie kiedyś będziecie się z tego śmiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with to know
A ja sie nie dziwie waszym mama. Sama sobie nie wyobrazam zeby moja corka w przyszlosci która ma nascie lat, spala w lozku z chlopakiem. I na pewno na to nie pozwole. To jest nie szanowanie siebie, a chlopak jak widzi ze mu sie cala oddajesz, to zaczyna cie traktowac jak smiecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem one mlode nigdy nie byly czy co?albo jak byly mlode to wyprawialy Bog wie co i teraz sie boja ze my tez takie jestesmy ale do cholery troche zaufania!!Widze sie z facetem raz na jakis czas bo daleko mieszka,a ona sie nawet czepia tego ze siedzimy do poznej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam swietną matkę
chyba. Tak myślę przynajmniej jak to przeczytałam. Ja w wieku 16 lat mogłam już spać u chłopaka a on u mnie. Moja mama nigdy o te sprawy nie miala pretensji i cieszę sie z tego bo zawsze mogłam z nią przynajmniej szczerze pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
with to know --->ale kto tu mowi ze jesteśmy nastki??Ja mam 21lat,nie spałam z nim w lozku,nic z tych rzeczy nie robilismy i lozko tez nie bylo zascielane ani nawet przykryci nie bylismy!po prostu polozylismy sie na sofie nawet drzwi byly uchylone,bez przesady.Nic jej nie pasuje,kieyd jestesmy w jej towrzystwie to ja nawet boje sie ze chlopak przy niej mnie przytuli i co ja wtedy zrobie??nie powinnam sie tego bac a jaednak.To jest troche chore.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdewociałej mamuśki
with to know "spać" to nie trzeba w łóżku - można na stole, w aucie, na podłodze i na pralce :D można nawet na stojąco :D i jest o wiele ciekawiej wtedy i daruj sobie te mądrości życiowe o szanowaniu się. to że twój mąż cię traktuje jak śmiecia to twój problem - i to raczej nie przez to że mu "dałaś". ja sobie myślę że te zdewociałe baby to za młodu się psruły aż furczało. Ale że antykocepcja wtedy nie istniała to szybko zaciążały z pierwszym lepszym frajerem no i kończyła się zabawa. Nie dociera do nich że teraz po pierwsze kobiety są bardziej uświadomione co do swoich potrzeb więc nie "dają" byle fagasom którzy je potem traktują jak śmiecia; a po drugie istnieje skuteczna antykoncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
with to know A ja sie nie dziwie waszym mama. Sama sobie nie wyobrazam zeby moja corka w przyszlosci która ma nascie lat, spala w lozku z chlopakiem. I na pewno na to nie pozwole. To jest nie szanowanie siebie, a chlopak jak widzi ze mu sie cala oddajesz, to zaczyna cie traktowac jak smiecia.zgadzam sie z tym zdaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np sa takie sytuacje ze rozmawiamy smiejemy sie i usiade mu na kolana,tak po prostu,to siedze jak na szpilkach zeby mama nie widziala tego bo bedzie sobie o mnie myslec niewiadomo co,i byly takie sytuacje ze wchodzila do domu to ja szybko schodzilam z kolan i ona to widziala i pozniej przy jakiejs okazji mowi mi ze "jak ona mloda byla to takich rzeczy nie robila bo kto to widzial chlopakowi na kolanach siedziec i takie tam blblble......"rozumiem inaczej bylo za jej czasow ale troche tolerancji zrzumienia ZAUFANIA,bo jak oglada swoje glupie seriale i widzi jak aktorka przytula sie z facetem to mama mowi"to jest milosc"wiec o co kaman??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam swietną matkę
z tym szanowaniem to dobre było:D ja uprawiałam seks nawet jak rodzice byli w drugim pokoju i jakoś wyszłam na ludzi. I nie wpadłam jak inne które tylko po cichutku raz dadzą tyłka i dzieciak w drodze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje ustalic z mamą pewne zasady , nie jestes juz dzieckiem i niepowinnaś byc tak traktowana - pisze to jako matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytnjl
tak, wszyscy faceci od razu nie beda cie szanowac :D ja w wieku 21 latnie mialam takich problemow, chlopak mogl u mnie nocowac w wyjatkowych okolicznosciach (np po imprezie, weselu itp) oczywiscie ze man w lozku :P no ale tak poza tym to meiszkamy razem wiec to nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliiia nie chcę być
złoślwa ale współczuję twojemu ojcu :D:D:D żona mojego kcohanka to też taka fanka seriali i jak się tam przytulają to mamrocze o wielkiej miłości. i oczywiście to bardzo "szanująca się" kobieta :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrozek ----->ze niby z moja mama??Nie przejdzie....Ona ma swoj swiat.Dla niej ogromnym wstydem byloby gdyby jej corka "wpadLa"przed slubem...Ja ja rozumie,nie raz jej mowilam ze dla samej mnie byloby to niemile,ze mam swoj rozum.Ale ona jedno powtarza"nie duzo trzeba" Wkurza najbardziej to ze do innych rzeczy jestem wystarczajaco dorosla ale jesli o takie rzeczy zwiazane z chlopakiem chodzi to juz nnnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytnjl
e tam a moja mama ost powiedziala ze wkoncu sie zdarza to nie koniec swiata, no chyba ze bym wpadla z jakims dresiarzem dyskotekowcem i meliniarzem, ale majac stalego faceta to co tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam swietną matkę
powiedz mamie krótko, ze już współżyjesz i to jest Twoja sprawa a nie jej. Powiedz, ze zabezpieczasz się dbasz o antykoncepcję. Mama moze szok przeżyje ale powinna wiedzieć, ze nie jesteś już dzieckiem. Jezeli jesteś dziewicą to powiedz otwarcie, ze masz zamiar rozpocząć współzycie i jej zgoda ci do tego nie jest potrzebna. I wtedy mozesz powiedzieć, ze skoro i tak do tego doszło lub dojdzie to nie ma nic złego w tym byście leżeli we dwoje w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe "wspolczuje Twojemu ojcu":) no tak jest ze czesto sie kloca,bo on nie okazuje jej milosci i itp tylko ze z jej strony tez za czesto tego nie widze,jak juz oglada te seriale to niech bierze przyklad bo zawsze sa dwie strony monety a nie uzala sie nad soba,a w ogole to oboje sa siebie warci.Nieumiejetnosc romowy_--->to ich niszczy....Ze strony taty nie slysze takich tekstow jak od mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założe sie że gdy była w Twoim wieku rózne " rzeczy" jej sie przytrafiały. zapomniał wół....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam swietną matkę ---->> a wiessz ze i tego probowalam heh:) kiedys nawet ostatnio jej mowie jak sie sprzeczalysmy ze "no pewnie spie z nim,robie to nim,i co lepiej Ci?juz wiesz"a wcale jeszcze nawet tego z nim nie robilam:)jestem dziewica heh:)i wyszlo na jaw ni z tego ni z owego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytnjl
no moja jakos nie byla taka, z ojcem sie zwiazala jak miala 23 lata a poza tym jakso za facetami nie ganiala i sie nie umawiala bo zaden do piet jej nie dorastal :D ale dewotka ni ejest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrozek ---->tyle wiem ze dzieci dopiero po slubie miala,ma ta przewage:)ale jest kobieta i mloda tez byla wiec nie wierze ze taka niewinna byla........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam swietną matkę
to już nie wiem co ci doradzić, może się wyprowadz? Moja mama też niby taka święta była, dzieci po slubie, seks po slubie, ale jakoś mnie wychowywała na luzie. Jak jej powiedziałam, ze ja już chce współżyć to mi powiedziała niech tylko M. gumki kupi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam swietną matkę ---->to tez bylo w planach,do chlopaka,heh ale mieszkanie przed slubem dla mojej mamy to...........nie podoba sie jej takie cos...ale myle ze gdyby doszlo do tego to wyprowadzilabym sie,tam przynajmniej mialabym szanse na prace...a tak to siedze w domu narazie....Dzieki za rozmowe:*pozdrawiam wszystkich,musze isc pomoc w obiedzie.Pozniej wpadne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×