Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIE.UFAM.

Jak pozbyć się myśli o byłej mojego faceta... Ona jest jak cień...

Polecane posty

Gość NIE.UFAM.

Witam, jak pozbyc się myśli o byłej mojego faceta? Jestem z nim od niedawna pokochałam go on mnie też... czuję to... Ale wciąż w głowie mi krąży myśl o jego byłej.... Byli z sobą 9 lat mieli plany zbudowali dom mieli sie chajtac ale on go zdradziła i w koncu sie rozstali... było to 1,5 roku temu.... ja mam za sobą również bujną przeszłość ale on w nic nie wnika nie pyta nie interesuje się moją przeszłością mówi że ważne jest to co teraz i co nas czeka ... ja go kocham ale boje się ufac bo wiele razy zostałam skrzywdzona... boje się że ona siedzi mu w głwowie nadal że pewnego dni on odejdzie mimo że teraz mówi że kocha... Myśl o niej nie daje mi normalnie zasypiać.... ten strach jest okropny... Czy ma ktos jakies antidotum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
nikt nie ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
chyba masz racje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
wiem i tego też się obawiam ale myśli które mnie dręczą nie jest tak łatwo wyrwac z głowy.... nie jestem młodą siksą.... mam 24lata dużo za sobą, on ma 29...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak on ma na imie
bo moze ta była to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
MARCIN...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak on ma na imie
to nie on, tez na M ale nie Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
czemu przeszłość czasem nie daje nam spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja........
a daje ci jakies powody swoim zachowaniem zeby o cos takiego go podejrzewac ? Minelo troche czasu odkad sie rozeszli..Nawet jesli o nije jeszcze mysli, poprostu pokarz ze z toba jest lepiej, zawsze musi minac troche czasu zanim komus zacznie naprawde zalezec na drugiej osobie.. A pozbyc sie raz na zawsze odrazu takich mysl chyba nie da, ja tez jestem 'stuknieta' i dreczyly mnie mysli o bylej, ale to bylo jej zasluga bo nie chciala dac o sobie zapomniec dzwoniac i piszac soczyste smsy.. Mysle ze w koncu Ci to przejdzie, moze poznej niz wczesniej.. tylko jesli nie ma zadnych niepokojacych sygnalow to nie zadreczaj sie , bo po co ? Zreszta mowisz ze tez masz bujna przeszlosc - myslsiz o tej przeszlosci ? pewnie czasem tak, ale chcesz do niej wracac? pewnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE.UFAM.
dziękuję... masz racje nie chce wracać do przeszłości i mam nadzieję że on też... nie daje mi sygnałów raczej ja je wymyślam właśnie. tylko jak cos mi przyjdzie do głowy to WTEDY ŁAPIE MNIE DOŁEK NIE ROBIĘ MU WYRZUTÓW NIE WCHODZE Z NIM NA TEN TEMAT ALE WTEDY STAJĘ SIĘ SMUTNA I PRZYGNĘBIONA I ON WIDZI ŻE COŚ JEST NIE TAK ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliiwka
ja uważam, ze jak raz się ktoś sparzy to potem na zimne dmucha i dobrze jest byc ostroznym ale nie warto dac sie zwariowac, trzeba podchodzic do wszystkiego z rozsadkiem. Skoro on nie daje Ci powodów to tylko Twoje przewrazliwienie, ktore nie daje Ci spokoju. Moja rada jest taka, zebys nie wypytywała swojego chlopaka o jego bylą bo im mniej wiesz tym Twoja wyobraźnia słabiej pracuje, potraktuj to jako przeszlosc i zakoncz temat. Moze byc tak, ze on nie mysli o swojej bylej a Ty jak cos go o nia pytasz czy o jego zycie z nia to mu tylko przypominasz i niechcacy sama stwarzasz sytuacje, ktorej nie chcesz. Pozatym musisz głeboko wierzyć w to, ze jestes taka wspaniala i tak mu z Toba dobrze, ze dopiero gdy ciebie poznal to poczul co to jest prawdziwa milosc a tamto bylo byle co:D bardzo Cie rozumiem bo mialam to samo z tym, ze sam mi dawal powody, i zerwalam bo ogolnie mial okropny charakter jak sie potem okazalo. Ale w Twoim zwiazku jest wszystko ok, jedyne z czym musisz sie uporac to z Twoimi myslami. Ale uwierz mi lepiej jak Ty o niej myslisz niz by on o niej myslal;) z dwojga zlego lepiej w tę strone;) Twoj chlopak jest ok nie wracajac do Twojej przeszlosci i Ty powinnas mu sie odwdzieczyc tym samym bo sie zadreczysz. Wiem o czym mowie bo mnie tez czasami nachodzą jakies mysli, ktorych sie nie moge pozbyc i staje sie smutna.. mysle, ze moze jest to spowodowane czyms glebiej, uwarunkowaniami psychicznymi, czy czyms w tym stylu, ze nie potrafimy sobie casem poradzic z naszymi myslami.. [s. jesli masz "nasuwające się wbrew własnej woli myśli i wyobrażenia" to zerknij na te stronke http://resmedica.pl/archiwum/zdart9007.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój M.
mój M. był przede mną w związku 6 lat, kupiłam pierścionek i chciał się zaręczyć, ale zaczęli się kłócić, on odkładał w czasie zaręczyny, w końcu się rozstali. Poznałam go po kilku miesiącach od zerwania. Sama byłam po przejściach, bałam się zaufać komukolwiek. Niedługo minie nam 6 lat związku, od roku jesteśmy małżeństwem, za 3 miesiące pojawi się na świecie nasza córeczka :) Zarówno mój ex, jak i jego była poukładali sobie fajnie życie i wszyscy są naprawdę szczęśliwi. Czasem warto zaufać czego i Tobie życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×