tablet. anty. a biegunka

Dziewczyny, doradzcie prosze... Biore regularnie tabletki- yasmin.Wczoraj wzielam o 20 :00tabletke antykoncepcyjna i poniewaz maialm straszne zaparcia -bisacodyl na wyproznienie do odbytu. zadziala tak szybko ze o 20.30 poszlam sie wyproznic.nie byla to biegunka tylko 2 luzne stolce. a potem o 22.30 tak troszke ze mnie polecialo. w ulotce jest mowa o ostrej biegunce a ja takiej nie maialm.Tabletka z blistra byla 9, wiec to 2 tydzien...Dziewczyny czy powinbnam sie martwic, ze tabl. anty. sie nie wchlonela...

Trzeba było wziąc o 23 jeszce jedna tabletke,ja tak robie.Teraz to musisz zastosowac dodatkowe zabezpieczenie(np.prezerwatywa) do konca brania tabl.

ja bym sie martwila skoro minelo tak malo czasu

o boze...ale ja sie wczoraj kochalam...

to co ja mam teraz robic???

Radze skoczyc jaknajpredzej do lekarza po tabletki po .I to teraz spadaj,DZiałaja max 72 h,ale lepiej mysl,ze tylko 48 h

Tak to jest jak sie nieumiejętnie czyta ulotki.I nie mysli co robi.Potem pisza takie jak Ty,ze w ciaze zaszły mimo,ze tabl.anty zazywały.

bez pzesady...to byl 2 tydz wiec przez chyba po pierwszym tyg bylam dosc zabezp, a poza tym to nie byla biegunka tylko 2 luzne stolce....tak serio co myslice zebym zrobial???/

zamyslona ,głupia oferma z ciebie,rob co chcesz,ale obys potem nie płakała.

no naprawde tutaj nie ma zartow wystarczy jedna ominieta tabletka bo tak w twoim wypadku wyglada i mzoe byc klopot

nie sluchaj tych bzdetnych wpisów. tabletka wchlania sie do krwi , przeciez tam są hormony , a w zyciu nie zdazyla sie rozpuscic w żoładku i nie wypróznilas jej !!! nie martw sie na zapas.