co o tym sądzicie???

mój kolega z którym wynajmuje mieszkanie znamy się od lat,prawie od przedszkola bo chodził z moim młodszym bratem,poznał dziewczyne wczesniej był w 6letnim związku z inną dziewczyną,ostatnio gdy z nim rozmawiałam mówił ze związek z obecną jest na luzie...co myslicie o takich związkach na luzie czyli co ze kazdy ma swoje zycie,czy jak? dziwi mnie to bo która dziweczyna chce taki zwiazek no chyba ze ma cos do ukrycia,lub ja ten luz w związku zle odbieram...

to zalezy co ma na mysli mowiac "na luzie".

no mi powiedział tylko tyle o reszte nie pytałam ale on całe dnie pracuje wraca około 19 w weekendy wyjezdza do rodziców...z tego co widze to raczej rzadko się spotykają

sa takie dziewuszki które lubią tak bez zobowiązań chcą się bawić i korzystać z życia jednoczesnie mieć kogoś z kim moga coś ten teges w miarę bezpiecznie;) i dodatkowe bonusy mieć od takiego faceta

Bez zobowiązań. Można i tak

Pytasz sie nas bo sie zabujalas w koledze i chcesz miec cien nadziei ze skoro ten jego obecnyzwiazek kruchy to i ty masz szanse? :P