Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cebulka87

Proszę o pomoc.

Polecane posty

Gość Cebulka87

Jestem załamana. :( Od 3 miesięcy kręciłam z chłopakiem i było naprawdę fajnie. Zdziwiło mnie to trochę bo z reguły z tego co wiem to jest wstydliwy. Kiedy było fajnie jak się widzieliśmy przed ostatnim razem powiedziałam mu co do niego czuję i że czas pomyśleć co z nami będzie bo mi się bardzo podoba... Odpowiedział mi, że nie wie co to będzie i nie umie mi jeszcze odpowiedzieć... :( Kiedy widzieliśmy się w ubiegłą sobotę rozmawialiśmy... Bo właśnie zazwyczaj widzimy się w dyskotece. Powiedział mi, że bardzo mnie lubi ale... chce być sam i uważa, że jest za młody na dziewczynę, że stać mnie na lepszego, itd... A sam ma 23 lata!!! Nie chcę innego chłopaka... :( Cierpię z tego powodu. :( Bardzo mi to szczerze mówił. Chciałabym, żeby teraz żałował decyzji i tego, że nie chciał spróbować. :( Co mam zrobić? Uważacie, że mam jeszcze o niego walczyć??? Możę kiedyś to zrozumie??? :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byakd
Mialam podobnie. Niesmialy itp. W koncu powiedzialam ze mi sie podoba i ze chcialabym z nim byc. Zaczal sie wykrecac jak ten twoj. Myslalam ze to przez niesmialosc, ze sie boi wiec.. walczylam. Po kilku miesiacach odpuscilam zniechecona brakiem efektow. Po pewnym czasie sam sie odezwal i zaczal o mnie zabiegac. Tak, tylko ze w miedzyczasie skutecznie wybilam go sobie z glowy i poznalam kogos nowego. Spotkalismy sie kilka razy ale nie czulam tej chemii wiec odpuscilam sobie. W chwili obecnej role sie odwrocily ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulka87
Dziękuję. Proszę o dalsze komentarze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×