Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość innakiedys

wiecie co mnie bol? ze mam duzowrogow

Polecane posty

Gość innakiedys

moze nie sa to wrogowie, ale przekotlowalo sie przez moje zycie paru facetow,ktorych jak teraz mijam to sie do nich nie przyznaje. i nie byli to moi partnerzy, tylko znajomi, albo nawte i to niekoniecznie i przed kazdym z nich zachowywalam sie dziwnie, a teraz jeszcze wiekszosc sie nawet zna:O jakos to mnie przeraza, ze wychodze/wyszlam na jakas dziwna przed nimi wszystkimi, taka jakas dzikuske. nie zawsze byla to moja wina, ale jak sie bylo mldym robilo sie dziwne, glupie rzeczy, tzn jak mialam 16 lat mnije wiecej, teraz mam 21. ale odczuwma jakis wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partyzantkaaaaaaaaaa
to sie tera dzikuska nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siema ema
miedzy innymi zachowywalam sie jak mala dzikuska, bo bylam bardzo niesmiala i zawsze czulam sie gorsza, co rzutowalo na moje beznadziejne kontakty z ludzmi, a glownie z facetami. zreszta jeszcze troche mi to zostalo, ale pracuje nad soba. sama nie wiem jak doxhodzilo do roznych sytuacji, czasem to bylo dla smiechu, a pozniej powstawlay same problemy, nie robilam nikomu krzywdy, nie o to chodzi. np ostatanio poderwalam pewnego faceta, nie mamy juz kontaktu, ale tak mi na nim zalezalo, ze nie potrafilam przy nim byc soba, bylam jakas dziwna, cicha, zestresowana i jakby on sie zgadal z tymi innymi, to pewnie by mysleli, ze jestem jakas psychiczna a to wszytsko wychodzi z mojego glupiego braku wiary w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partyzantkaaaaaaaaaa
to ich urub i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innakiedys
z zadnym juz nie rozmawiam, ale widujemy sie czesto-przypadkiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolfmeieryewf
przypadki to twoja specjalnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innakiedys
pojechales,ze hoho:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały Kazio
Dziewczyno, przestan sie maltretowac, czy ty myslisz ze oni wszyscy to sa tacy prawdziwi i fajni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innakiedys
no, ma rwazebue, ze w ich ocach wyszlam na jakas szurnieta, a najlepsze jets to, ze ja tak mam z kazdym facetem, bo przed wikeszoscia uciekam.jakby sie zgadali, to by normalnie popekali ze smiechu, ze jestem jakas jebnieta. a ogolnie jestem bardzo lubiana, tylkoz tymi facetami:O np teraz mi sie podoba pewien facet, ktoremu ja tez wpadlam chyba w oko, ale w jego znajomych na n-k nzlalam faceta, ktorego on tez zna, a ja z tamtym wlansie mam na pienku. i jakos mnie to martwi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały Kazio
Ale ty sie martwisz niepotrzebnie. Przyjmij ze sie boisz, ze np. bedziesz z kims i ten ktos zna ktoregos ktorego sie boisz, no i co z tego? Boisz sie ze cie wysmieje? To znacyz ze to dupa jest a nie facet. Po co ci ktos taki? Zrozum ze muisisz olac innych, ini za ciebie nie beda w zyciu szczesliwi. I jezeli ktos tak by postapil to pamietaj ze jestes w stosunku do nich do przodu! Obchodza cie inni i nie pozwolilabys sobie na wysmiewanie sie z nich, ale twoje sprawy uczuciowe, intymne tosa twoje sprawy i nikomu nic do tego. Potrenuj troche asertywnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innakiedys
no przejmuje sie, bo mam wrazenie, ze faceci maja mnie za dziwna, tak po prostu. bardziej balalabym sie, ze ten co mi sie podoba nie wysmieje mnie, a raczej naslucha sie od tego, z ktorym jestem w "ciszy", ze jestem taka siaka i owaka i bedzie mial o mnie jakies zdanie, ktore nie jest prawdziwe. ten z ktirym sie nie odzywam, zna jeszcze innych, z ktorymi jestem bardziej sklocona, chcoiaz kiedys sie nie znali i po prostu przeraza mnie to, ze swiat jets tak maly i za jais czas, jak nie nie wyjdzie mi np z kolejnym bede miala jakas opinie dziwaczki:( nawet nie iem jak to ujac, ale to dziwna sytuacja. nie zawsze klocilismy sie z mojego powodu, nawet to nie byla moja wina, tylko ja bedac mloda zachowywalam sie glupio, co sprawilo, ze wyszlam na idiotke w tej calej sprawie z nimi, chcoiaz winna naszej klotni nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×