Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajnyyy facet

mogłybyście być z facetem który ma 172cm wzrostu?

Polecane posty

Gość fajnyyy facet

nie przeszkadzałoby wam to.. czy z góry takich skreślacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
172 nie jest tragicznie,wiec skąd to pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coinn
Dla laski 160cm twoj wzrost jest ok, ale takie zazwyczaj uganiaja sie za osobnikami 190cm:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet majacy 172 niby jest niski? moj ma 176 czy 8 i wcale kurduplem niest, puknij sie dziewcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfgkjkl
A CO NIBY MA WZROST DO MILOSCI? ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet tyle ma
ja sama mam 160.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma mniej
i to żadna tragedia dla mnie jest idealnie bo sama jestem niska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyyy facet
niby nic, ale wydaje mi się że fajne babki zawsze mnie skreślają przez wzrost... sam w sumie nie mam preferencji co do wzrostu dziewczyn ale 165 jest idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytania na tym forum są coraz
głupsze:oLudzie,ogarnijcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym nie mogła, bo sama mam prawie tyle. Lubie wysokich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może przez charakter a nie przez wzrost ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma 170 cm, a ja 167. Czasem rezygnuje z wysokich obcasów, ale to nie jest problem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim b
facet powyzej 180 byl by napewno bardziej atrakcyjny przynajmniej dla mnie a moj typ to 185-92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANETA_________
ja nie mogłabym być, sama mam 167 cm i lubie buty na wysokim obcasie ( tak okolo 8-10 cm,) co sprawiloby, ze bylabym wyzsza od partnera o takim wzroscie wole facetow zdecydowanie o wyższym wzroscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet jest jeszcze nizszy i jakos nie narzekam ;) nadrabia wzrost osobowoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest tak, ze kobieta skresla faceta z powodu wzrostu. Po prostu w oczach niektorych wypada slabiej w porownaniu do wysokiego meczyzny. A rzadko zdarza się tak, że facet jest tak cudowny, że wszystko inne schodzi na drugi plan. Więc siłą rzeczy kiedy mamy do wyboru : fajnego wysokiego i fajnego niskiego, wybieramy wysokiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moglabym bo sama mam 171 ;] a jak ubiore szpilki to co? ja wysza od niego?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochałam sie w takim, on ma 172 a ja 163 ale tak szczerze to od zawsze mam z tym problem bo lubię wysokich. Nie chodzę w b. na obcasie, i czuje sie nie komfortowo ;( i dała bym wszystko zeby byk wyższy chociaż o te 5 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam niektóre posty to mi słabo. Ok, jestem kobietą, kurduplem (i z tym się zgadzam :D ), 165cm. I powiem tak, ja wiem na 100%, że mój facet nie będzie niski, najwyżej umrę w samotności z kotami :D tak już mam, w mojej rodzinie wszyscy faceci są wysocy, a jeśli nawet nie, to mają taką budowę ciała, że wyglądają jak zabójcy ;) Próbowałam być z chłopakiem lekko powyżej 170cm i po prostu się nie udawało, nie było chemii. Zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi. Oczywiście obrażanie kogoś, że jest "żałosnym krasnalem", "śmieciem", itd tylko dlatego, że nie jest wysoki, jest dla mnie żałosne. OCZYWIŚCIE, że człowieka nie można oceniać po wzroście. Oczywiście, że liczy się charakter. I oczywiście, że jak ktoś się zakocha, wzrost nie ma znaczenia. Problem w tym, że ludzie są różni. I to, kto nam się podoba, przy kim czujemy się dobrze, kto nas pociąga i w kim się zakochamy, nie zależy od nas. Nie możemy sobie wmówić, że "ok, teraz zakocham się w tym facecie, bo jest wartościowy", to tak nie działa. Teraz zwracam się do mężczyzn, którzy tak bardzo się bulwersują i nazywają takie dziewczyny jak ja "pustakami", przy okazji przewidując przyszłość, w której na pewno nie będziemy miały prawa wybierać partnerów tylko brać to co jest (?!). Jak byście się czuli, gdybym nazwała was pustakami, tylko ze względu na to, że lepiej czujecie się flirtując z kobietą z długimi włosami, większymi krągłościami, wyższym/niższym wzrostem? Przecież to normalne! Ludzie, to ma być partner na całe życie (przynajmniej z założenia :D ), nie przyjaciel, nie kolega. I to, że ktoś jest wartościowym człowiekiem nie ma tu nic do rzeczy. Przy okazji, nie rozumiem też stwierdzenia "Dla kobiety 170cm facet 175cm będzie za niski, ale dla 160cm będzie ok". Nie, to też nie tak działa niestety. Kobieta może mieć 180cm i mieć głęboko w d***e ile cm ma jej facet lub będzie czuć pociąg do niższego, tak samo jak kurd**el 160cm moze czuć potrzebę posiadania faceta 180cm. Trochę więcej tolerancji, błagam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo sama mam 171. Faceci mojego wzrostu mnie nie pociągają. Musi być trochę wyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×