Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 4kobieta

która z was pracuje z facetami

Polecane posty

Gość 4kobieta

tak na codzień jakos to jest ale są dni (takie jak dziś) że mam dość pracy z facetami w jednym pokoju, tragedia, nic tylko dupy i samochody,ile mozna tego słuchać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberal girl
wolę z facetami niż z kobietami baby mają fochy i są irytujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dozorczyni Leona
JA PRACUJĘ Z 4 FACETAMI W JEDNYM POKOJU I JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberal girl
żeby nie było - pracuję z facetami, czasem gadają o d.. i smaochodach, (ja czasem z nimi) ale o dzieciach i gotowaniu z nim iteż ise da :) PS O czym byś chciała rozmawiać z kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z babami to co
? nic tylko śminki, ciuchy, bachory, okres, diety, wpierdalanie ciastek, narzekanie na mężczyzn, m jak miłość i huj wie co jeszcze ja wolę pracę z facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze? tez wole prace z facetami:)chociaz to fakt, czasami mam wrazenie, ze pracuje z samymi prymitywami, ktorzy poza d***mi nic innego nie widza :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracowalam z facetami
super sa mozna z nimi normalnie gadac , kobiety to zawsze jakies intrygi snuja ,zakochania i gadaja o takich pierdolach ze mozg staje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nic tylko śminki, ciuchy, bachory, okres, diety, wpie**alanie ciastek, narzekanie na mężczyzn, m jak miłość i ch*j wie co jeszcze" - :D:D:D:D:D no coż, ja rzadko rozmawiam o tych wymienionych rzeczach, nawet o facetach nie rozmawiam z kumpelami-to takie nudne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z babami to co
najgorsze są w pracy takie babińce raz miałam nieprzyjemność, ale wymiękłam po paru tygodniach pokój pełen głupich bab (kobietami ich nienazwę). Tematy rozmów jak wyżej. Już mi się żygać chciało od tego ich napierdalania. Przeniosłam się na własne życzenie. Najgorsze jest to że babole w zamian za mnie dostał faceta. Zareagowały jakąś histerią i załamaniem, normalnie nic tylko zbiorowe samobójstwo by popełniły. Współczuję chłopaczkowi, za długo tam nie pociągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wituś-sprytuś
a kto pierdzi bardziej w pokoju - faceci czy kobiety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez pracuje z samymi
facetami, w sumie siedzi ich 9 i ja jedna plus na pol etatu jeszcze sekretarka (ktora pracuje 4 h dziennie) Pracuje mi sie naprawde bardzo dobrze. O wiele bardziej wole pracowac z samymi facetami niz z samymi babkami, ale nie ukrywam, ze brakuje mi czasem towarzystwa kobiety. Poprzednia sekretarka pracowala na caly etat, byla zyciowa, energiczna, spontaniczna i naprawde super babka, wiec pracowalo sie jeszcze lepiej i zawsze mozna bylo z nia "po kobiecemu" pogadac. Nowa jest za cicha, za spokojna, za nudna, taka szara mysza bez jaj...wiec zostali mi tylko faceci do gadania, ale nie jest zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×