Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość echo davidoff

Jestem niemodna, POMOZCIE MI ZROBIC PORZADEK W SZAFIE

Polecane posty

Gość anitka malutka
moja mam ma pełno taki przykrótkich, porościąganych bluzeczek. Mówię jej że ma to wywalić bo przecież wygląda w tym strasznie jak po młodszej siostrze poza tym ma "brzuszek" więc tak nie bardzo no i nie ma już 16 lat. Jej chyba szkoda to wywalać:| dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia tatusia
wywaliłam: - niemodna targowa sukienka weselna - sweter po mamie ani razu w nim nie byłam - sweter po babci ani razu w nim nie byłam - tunika mega zmechacona już nie mogę na nią patrzeć tak się w niej nachodziłam. Jakoś już do mnie nie pasuje. Wolę już trochę inny styl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka od lat nie wymieniała garderoby. Ciągle ma te same szmaty niemodne kroje sprzed dosłownie nie robię sobie jaj 12 lat!! ja nie wiem po co ona to trzyma, nie chodzi w tym ale to wisi w szafie nie dość że przytyła 30 kg i już w to nie wchodzi to sorry ale po co jej atłasowa sukienka ze studniówki z 2001 roku!!! no przecież to jest tak niemodne że ja pitole jakby się z choinki urwała w takim materiale. Już kilka razy prosiła mnie żebym jej pomogła zrobić z tym porządek ale za każdym razem mówi że jej się przyda no to wisi 12sty rok w szafie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj kupiłam sobie czarną bluzeczkę oversize i szary oversize sweterek i czarna apaszkę, bransoletkę - taki zestaw żeby było od razu co założyć. Stwierdziłam że teraz będę kupować zestawami bo potem mam problem z zestawieniem ubrań i leży mi osobno w szafie bo nie mam do czego założyć co prawda jeszcze nie mam do tego butów takie czarne wysokie trampki by pasowały (tak mi się przynajmniej wydaje:)) no ale sobie zakupie w takim razie. Przygotowałam już sobie do wyrzucenia dwie bluzki jedną ostatnio miałam chyba na panieńskim koleżanki w 2009 roku! nie chodzę w niej bo mi mega brzuch opina a ja tego nienawidzę wiec leży mi w szafie:| chyba już się niemodna zrobiła poza tym kupiłam ją na targu chyba w 2007 roku więc nie powinnam mieć oporów z pożegnaniem jej? no i jeszcze jedna bluzeczka co mam ze 2 lata w poprzednim roku strasznie się w niej nachodziłam i teraz wygląda mi jak piżama i jest zmechacona bo to wiecie takie g***o z sieciówki za 39 zł i ma w sobie ten taki materiał co się mechaci już na wieszaku. Do tego prześwituje i ma mega dekolt i zawsze musiałam kombinować żeby coś pod nią zakładać a strasznie nie lubię nakładać na siebie warstw. No i chyba wywalę dwie chusty arafatki bo niemodne już są tez mam je chyba z 5 lat z targu za 10 zł nie mogę tego chomikować bo mam chyba ze 12 chust i zaraz się zagracę a i tak w nich już nie chodzę od 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
i ja mam problem z ciuchami. raz na jakiś czas wybieram się na zakupy i kupuje kilka rzeczy, ostatnio w listopadzie byłam na zakupach i kupiłam dwie sukienki, dwa żakiety, spodnie i kozaki. i teraz niedawno płaszcz, ale taki przejściowy i w sumie teraz na niego za ciepło. Ale i tak mi się wydaje, ze nie mam co na siebie nałożyć, wszystkie swetry (poza dwoma) sprane i jakieś takie.. bluzki sprane, a najgorzej ze spodniami. Nie znoszę ich kupować, mam okropne uda i we wszystkich wyglądam strasznie. Marzą mi się takie zgrabne cygaretki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
sporo ciuchów ostatnio wyrzuciłam, ale też mam takie, co do których wciąż się czaję. Np. bordowa bluzka, kupiona w zeszłym roku w Orsay - tak się rozciągnęła, ze aż szkoda tych 30 zł, które zapłaciłam na wyprzedaży. I co, wyrzucić muszę, a nadal wisi na wieszaku i czeka nie wiem, na co. Albo stara, około 6 letnia żółta bluzka (elegancka) z kołnierzykiem, naprawdę fajna, ale sprana i beznadziejna do prasowania. Mam jej dośc, a ciągle leży. dużo mam takich rzeczy. A chciałabym miec tylko ubrania naprawdę ładne, niezniszczone i pasujące do siebie. Chyba po prostu wezmę to wszystko i zaniose do piwnicy w worku, niech tam leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zawsze oddawałam, albo wyrzucałam ubrania, jak tylko przestało mi się któreś podobać, a później często było mi szkoda, że nie mam juz tej rzeczy, bo po jakimś czasie, znowu miałam ochotę to nosić. Teraz uczę się chomikować ubrania i nie pozbywam się ich już tak łatwo. Tym bardziej, że sporo mnie to wszystko kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
Wiem, co masz na myśli, ale ja piszę np. o rozciągniętej bluzce z rozciągniętym wielkim dekoltem, której pewnie już nigdy nie założę. Dużo mam zachomikowane w szafach w korytarzu i w piwnicy ciuchów, których nie zakładam i nie założę, a nie mogę się ich jakoś pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to do worka z tym i do kontenera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
no w sumie racja, ale co zrobię, jak mi szkoda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
wywaliłam dziś tę bordową bluzkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainwestuj w jakieś ładne buciki:) np www.eobuwie.com.pl/product-pol-70182-Botki-R-POLANSKI-724-Roz-Zloty.html :) takie, które pasują i do sukienek i do spodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
ale co z tego, ze wyrzuciłam tę bluzkę, jak tego samego dnia wyniosłam do piwnicy starą białą torebkę? wynosiłam akurat zimowe buty i tak ukradkiem buch do torby z butami torebkę. jestem niereformowalna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malymi krokami tez dojdzeisz do sukcesu, a trobeke mozesz oddac komus potrzebujacemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od czasu do czasu krytycznym okiem przyglądam się temu co w szafie i najważniejsze kryterium to to czy dany ciuch ubrałam w ciągu roku czy dwóch jeśli nie, trafia do worka i do kontenera inne kryterium to to czy nie jest za małe, za duże, zniszczone albo nigdy nie miałam pasujących do niego elementów jak już popakuję to staram się wynieść tego samego dnia by się nie rozmyślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna3344
Hej. Na początku wspomnę, że nie ma się co martwić. Moda zmienia się szybko i niekoniecznie trzeba wszystko wyrzucać, czy się tego po prostu pozbywać. Często jest tak, że moda zatacza koło i po prostu się wraca do tego po jakimś czasie :) To tak w ramach wstępu. Jeśli natomiast chcesz się dowiedzieć czegoś konkretniejszego o aktualnych trendach, polecanych wyborach, czy innych rzeczach związanych bezpośrednie, lub pośrednio z modą to polecam zerknięcie na stronę http://www.dykf.pl/ Warto myślę, też zapoznać się z fanpagem na facebooku, o ile posiadasz konto na tym portalu. Tam też podrzucają ciekawe materiały, którymi z pewnością warto się zainteresować. Myślę, że z pewnością znajdziesz coś co pomoże zorientować się w tych aktualnych trendach i wybrać stosowny ubiór ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że chciałabyś co nieco odświeżyć swoją szafę :D Może zajrzyj na www.dykf.pl ? Strona ma masę pomysłów co do ubioru. Ogółem strona zajmuje się śledzeniem i udostępnianiem trendów, dzięki czemu każda z nas może na bieżąco śledzić wybiegi i być na topie ;) Autorzy strony zamieszczają tam trendy zarówno ubioru na co dzień, wieczorowego, jak i trendy bieliźniane, a strona sama w sobie jest elegancka i przejrzysta, motyw łączy ze sobą biel i czerń – klasa i prostota. Aż przyjemnie się korzysta, idealnie na odpoczynek po pracy. Strona ma jeszcze jedną zaletę, mianowicie jest aktualizowana na bieżąco, nie tak jak niektóre przykładowo blogi, na których raz coś jest, raz czegoś nie ma. Tutaj mamy wszystko stale aktualizowane, więc nie ma strachu, że jakiś super hiper ekstra trend nas ominie :) Tak więc może i Ty się skusisz do przejrzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
Nie wiem, jak to się stało, ale wyrzuciłam z mojej szafy to, czego nie noszę i jakieś dziwne pustki w niej zapanowały. Muszę to ogarnąć do końca. Zostało mi parę bluzek, cztery żakiety (w tym 2 porządne), dwie sukienki do pracy. Bida ogólna. Czas na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie masz plany zakupowe? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
oj, długa to lista :) dziś zakupiłam z tej listy buty na płaskim obcasie. I bluzkę w paski w hm, bo bluzek ogólnie mi brakuje po moich remanentach w szafie. Najbardziej potrzebuję takich super eleganckich, koszul, coś tego typu. Gdzie takich szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w*******l wszystko co nie jest białe, czarne bądź beżowe, sprzedaj i kup sobie podstawy + parę kolorów, to zawsze eleganckie i praktyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
czyżbyś czytała moja listę zakupów :) są na niej m.in. trencz jasny czarna duża torebka mała jasna torebka buty na lato na obcasie i bez (buty mają być do biura, nie ma dress codu, ale wiadomo, ze nie jakieś powycinane sandały) rękawiczki czarne skórzane spodnie eleganckie jasne i ciemne, ale prawie każde na mnie okropnie leżą! jestem niewymiarowa :) i rękę dam sobie uciąć, że listy nie zrealizuję w 100% Moja szafa to głównie czarny, granatowy, szary, biały i beżowy, do tego sukienka w kolorze fuksji, kolorowe bluzki na lato (nie do pracy). Mnie te kolory pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eleganckie koszule i bluzki z bawełny lub wiskozy kupisz w mango, kappahl, C&A . W C&A jest także duży wybór spodni dla różnych sylwetek, może znajdziesz pasujące do twojej figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
O, dzięki za polecenie sklepów, jakoś je do tej pory szerokim łukiem omijałam, do kapahl tylko po dziecięce ubrania chodziłam. Widzę tu parę fajnych bluzek i koszul. a co myślicie o tym płaszczu? http://www.kappahl.pl/article/plaszcz_576181 Mnie się podoba, ale gdyby nie miał tego suwaka, tylko guziki, były naprawdę super. zaraz idę oglądać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się,że odkryłaś "stary" sklep na nowo .Płaszcz bardzo fajny, klasyczny, ale dzięki zapięciu na zamek nabiera nowoczesnego looku. Podoba mi się , na zdjęciach widać ,że jest świetnie uszyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
U mnie w mieście nie ma kappahl ani mango, ale i tak udało mi się dziś kupić dwie rzeczy: granatową bluzkę, prostą, ale elegancką (właśnie takich szukam) i ciemnoniebieską sukienkę, nad kolano, rękaw ciut za łokieć, w sam raz do pracy. Chyba dostałam coś na punkcie granatu, w ciągu tygodnia to już trzecia rzecz w tym kolorze. Koniecznie potrzebuję jasnych, dobrze leżących spodni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idziesz jak burza:) W mojej szafie granaty , niebieskości królują od trzech lat. Myślałam,że to chwilowa choroba, ale nadal w sklepach rozglądam się za takimi kolorami . Zakupy z ostatniego miesiąca to granatowa bluzka w niebieski wzór, kremowy sweterek z granatowymi lamówkami , różowy top , ale z granatowym printem. Nie wiem w jakich spodniach czujesz się dobrze , ale zerknij na te http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/kobiety/kolekcja/spodnie/Spodnie-119178-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
Granat z różem fajnie wygląda, wczoraj przymierzałam taką bluzkę, ale była zbyt workowata. Mam jeszcze w domu m.in. granatowe spodnie, sweterek, szpilki i płaszcz, który kupiłam zimą, tak więc kolekcja się powiększa :) gość, właśnie takich spodni będę szukać, mam jedne tego typu, bardzo podobne, kupiłam w zeszłym roku w house. Potem trochę schudłam i musiałam je zwężać, dlatego nie układają się już tak dobrze. Marzę o prostych cygaretkach, tylko w materiałowych spodniach mój tyłek wygląda dziwnie, taki płaski się robi. Dlaczego, nie wiem :) a może tylko tak mi się wydaje. te fajne są http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/kobiety/kolekcja/spodnie/spodnie-125580-1.html ale na bank nie będą na mnie pasować. (tej modelce tez się tyłek spłaszczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritelka
A te buty na płaskim obcasie, które kupiłam parę dni temu, z mojej listy zakupów, tak mnie obtarły, ze moje stopy to jedna rana. A tak mi sie podobają (na marginesie, granatowe). Nie wiem, czy będę mogłą w nich chodzić, kurcze, jak już znalazłam idealne, a od zimy szukałam, to niewygodne, jak cholera. żadne buty na obcasie tak mnie nie ścierają, jak na płaskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×