Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niekoniecznie gwiazda

prymitywna historia z dyskoteki

Polecane posty

łaziło za mną jakieś chłopcze, próbowało na siłę zwrócić uwagę, a mnie bawiło udawanie, że nie robi na mnie wrażenia. toteż podszedł, zaczął przede mną odpinać guziki koszuli z uśmiechem od ucha do ucha, czym mnie tylko rozbawił. łapię go za rękę przy trzecim guziku i mówię \"wolę odkrywać, niż mieć podane na tacy\", na co słyszę \"i za to Cię szanuję\", ofiarowano mi całusa w rękę i.... delikwent za 3 minuty całował się już z jakąś 16chą obok :D powiedzcie mi, że faceci nie są boscy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie życie kobitko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko pięknie
Szkoda tylko, że nie wiesz, iż miałaś dodaną tabletkę gwałtu i ten chłopak wraz z kolegami zgwałcili cię wielokrotnie... zabawne, że o tym nie pamiętasz :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pcrjrt
Tak jest, jak jedna nie da trza leciec dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna desperatka...
lata po wiejskich dyskotekach i myśli że znajdzie tam księcia z bajki... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrawiam środkiem żołądka
To nie był facet, tylko ograniczony umysłowo, małoletni dresik, albo wieśniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciłam cnote lalala
Autorko a ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×