Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Yelonkowa

Jak powiedzieć koleżance, że ma oddać mi kasę ?

Polecane posty

Gość Pani Yelonkowa

Kumpela od prawie 11 miesięcy wisi mi 300 zł , a ja nie mam serca powiedzieć , że ma mi oddać . A najbardziej wku*wia mnie to, że przychodzi do mnie codziennie i opowiada co tam sobie nowego nie kupiła , a jak raz powiedziałam , że mi potrzebne pieniądze to zaczęła płakać , że tyle i tyle musi zapłacić za szkołę a tyle i tyle za ratę . Jak powiedzieć (bez nerwów, żeby nie urazić i żeby zadziałało) że ma mi już oddać .... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki...
znam to, ja strailam 1000 zl i ..kolezanke ;/ w koncu telefony przestala odbierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu powiedz jej że pilnie potrzebujesz pieniędzy bo nie masz i niech Ci odda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja musialam sie trzaskac o tak
a kwote ale mialam umowe pozyczki wiec wymusilam zwrot powiedzialm ze pojde do ich rodziny,nie musze dodac ze tzw znajomosc sie skonczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martunia zestresowana
i dlatego nikomu nie pożyczam pieniędzy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej po prostu, że potrzebne Ci te pieniądze, nie możesz już dłużej czekać, a jeśli nie może oddać w całości to niech Ci oddaje w ratach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość advancee
Może powiedz jej że znalazłaś się w trudnej sytuacji materialnej i każdy grosz się dla Ciebie liczy i w związku z tym... lub że jeśli ma problem ze spłatą długu to może będzie spłacać w ratach np po 50 zł? Chociaż tego nie polecam, bo przyniesie Ci 100 i stwierdzi że już spłaciła swój dług...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Specjalista od długów
W takim przypadku, brutalny gwałt jest niezbędny- zrób to najlepiej butelką. Jeśli dalej będzie się opierać, dobrze byłoby ją pobić do nieprzytomności (oczywiście musi przeżyć). Jeśli i to nie pomożesz, gwałcimy ją ponownie- tym razem nagrywając to na kamerę i szantażujemy. Jeśli ofiara okaże się taką twardą ździrą, że okaże się odporna zarówno na gwałty, pobicia jak i upokorzenia społeczne, to nie mamy innego wyjścia- musimy ją zamordować 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość advancee
julk44- widzę, że myślimy podobnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Mówiłam , bo zapisałam się na prawko i muszę już zapłacić chociaż część . Nie zadziałało . . . Brak mi już słów i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale swiniara tlusta
Specjalista od długów...szkoda, ze ode mnie w ten sposob nikt nie chce egzekwowac dlugow 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pożycz od niej...
pożycz od niej 300 stówy i przy okazji sprawdzisz jaka to jest koleżanką :) pożyczy i sie nie upomni jak nie będziesz oddawać : lub będzie się migać że nie ma kasy ale skoro tyle sobie kupuje to znaczy że łże, szkoda ze prawie rok minął ja to przy jej pierwszej pensyjce upomniałabym się ale tylko dlatego że sama jestem sumienna i jeżeli już coś pożyczę to staram sie to zaraz jak tylko mogę oddac i tego też bym wymagała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozeezkk
zacznij od tego, czy ona pamięta o tym, ze ma ci oddać. bo może poszło w zapomnienie. ja pozyczylam kolezance tylko do konca miesiaca. oczywiscie nie oddala, ale to mnie akurat nie zdziwilo. po 2 miesiacah zaczela ja meczyc tel i sms. po 5 mies. powiedzialam, ze musze wylozyc w ciagu 2 tyg. kase dla robotnikow i ze moglaby mi oddac a jak nie ma to niech od kogos pozyczy, bo ta kasa miala byc na miesiac a nie na pol roku. ja nie mam od kogo pozyczyc. zreszta to moje pieniadze, wiec nie rozumiem dlaczego mam pozyczac od kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
W dodatku jak jej powiedziałam , że potrzebuje na prawko to była na tyle bezczelna , że zapytała czy nie moge od kogoś pożyczyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna kawa
no i trzeba bylo wykorzystac sytuacje i powiedziec: "nie, ale moge zaczac sciagac dlugi z moich wierzycieli! ty idziesz na pierwszy ogien, powiedz mi kochana, gdzie sa moje 3 stowki, ktore pozyczylam ci pol roku temu?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dajmy sie zwariowac
ja tez mowilam, prosilam, plakalam ze nie mam z czego zyc - nie ddala i juz, stracilam 1000 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksander Wielki
Powiedz że potrzebujesz 600zł.,te co ci jest winna i jeszcze potrzebujesz pożyczyć 300zł. od niej na "już"...Niech ona potem lata za tobą...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Wiem , że nie powinnam , ale mam wyrzuty sumienia , bo Ona niedawno straciła pracę . Mimo to i tak ciągle chwali się co tam nowego kupiła. Ona potrafi wzbudzac współczucie a moim najsłabszym punktem jest to że zawsze daję się nabrac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzefinna
Ciężka sprawa...albo zapomniała albo sie wyprze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crap
jestem w podobnej sytuacji. co prawda, nie są to trzy stówy, ale były to ponad trzy dychy (ale w czerwcu oddała 9 zł więc teraz 26 zł zostało, ale przestała oddawać) . i od stycznia nie mogę się doprosić. w te ferie zimowe miała przyjść pod mój blok, by mi "oddać", a mnie bezczelnie wystawiła do wiatru. dopomnę jeszcze, że w szóstej klasie podstawówki pożyczyła ode mnie 3 złote (niby nic, wiem), ale oddała mi je dopiero w gimnazjum. cholera jasna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie musisz wymyślać żadnych wymówek, to w końcu twoje pieniądze, powiedz, że wisi ci już bardoz długo i ma ci oddać pieniądze bo z tego co widzisz to świetnie sobie radzi (mam na myśli te kupowanie sobie tych rzeczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojej obserwacji takie
jak mozna byc taka pizda życiową, żeby nie umiec sie upomniec o swoja kasę? normalnie mowisz "oddaj mi moje pieniądze" albo "czy mogłabys oddac mi moje 300zl bo ich potrzebuje?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
hahaha jaka pierdoła:D:D:D:D:D zapomnij-juz jej nie odzyskasz bo nie potrafisz walczyc o swoje. takie rzeczy przekłądają sie na inne dziedziny zycia-łajza z Ciebie, nie potrafisz walczyc o swoje i dlatego bedziesz gnojona w zyciu. jak mozna po 11 miechach zastanawiać się co powiedziec bezczelnej koleżance?? że ma oddać moje 300 zł jezuuuuuuuu to ty nadajesz sie do wikipedii pod kategorią dupa wołowa:) jeśli nie wiesz co powiedzieć-kurwa oddaj mi kase- to i tak nie powiesz tego nigdy. i zobaczysz jak tylko przypomnisz sobie o długu kolezanka nagle nie bedzie mniała czasu na spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
wybaczcie musze to napisac jeszcze raz- czytam to z całym biurem i doszlismy do wniopsku że dupa wołowa to za mało. to przecież tak głupie że nie wiem....brak mi słów...jakeis pomysły??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfisdfbiodfbosdnosdfjnsf
Najgorsze jest to,że zawsze wstydzimy się upomnieć o własne pieniądze :O Ja na Twoim miejscu bym powiedziała,że teraz Ty jesteś w ciężkiej sytuacji i skoro ona nie może Ci nic pożyczyć to niech odda chociaż te Twoje 300 zł i wyznacz termin z konkretną datą. Ona pracuje,bierze zasiłki? Skądś kasę musi mieć, więc jeśli wiesz kiedy pobiera to wyznacz termin na ten lub kolejny dzień, żeby nie mogła użyć wymówki,że odda po następnej pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfisdfbiodfbosdnosdfjnsf
Aaaaaaaaa, nie zauważyłam jaki stary to temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie kazda mloda matka
kto sie wstydzi? po co kombinowac jakies wymowki? ludzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×