cena za knajpę 200zł /os bez alko i tortu- dużo?

i jeszcze po północy dodoatkowo płatny serwis kelnerski 1000zł jak myślicie

zalezy skad jestes... my placimy 140 zl/os bez alkoholu, ciast, tortu, owocow, i napojow dodatkowo 500 zl obsluga na cale wesele i 500 zl obsluga na poprawiny...

jesli za jeden dzien to jak dla mnie troszke dużo. A skąd jestes

WG MNIE DROGO

a dla mnie zupelnie normalnie. no chyba ze mowa o wesleu jednodniowym - to duzo. my tyle placimy za 2 dni?

cena w normie zależy skad jesteś,jak już wyzej aaggaa pytala

moja kumpela placi w Bielsku 240zl za os. to dopiero drogo ale zalezy od lokalu...sa tez drozdze dodam na pocieche:)

A jest to wesele jednodniowe czy z poprawinami ??

Często jest tak że w lokalu alkohol,ciasta,owoce i tort jest już we własnym zakresie :) Dla mnie drogo. I jeszcze ten tysiąc dodatkowy o północy.... A ile posiłków ?

bardzo dużo wg. mnie

To wszystko ZALEŻY - od miasta, lokalu, ilości i jakości jedzenia. Są przecież sporo droższe.

ja w 3 gwiazdkowym hotelu z resturacja place 100 zl za osobe( 1 dzien) w tym mam obiad i 3 cieple posilki, owoce, napoje i obsluge kelnerska, sama musze zalatwic alkohol, ciasto i tort

O kurde, bardzo bym chciała płacić tyle za osobę. Jednak w moim mieście na przyszły rok ceny w przyzwoitych lokalach zaczynają się od 180 zł za najuboższe menu. Niestety tak jest, więc musiałam szukać poza miastem. Więc nie uważam, że te 200 zł to dużo. Chociaż śmieszą mnie te "dodatkowe" koszty za obsługę.

ja placilam 230 ze wszystkim

wg mnie bardzo drogo. jeden dzien czy dwa? 200 zl/osobe przegiecie nawet jak na dwa

zależy w jakim mieście robisz imprezę w Polsce wschodniej, takie centy to bardzo drogo. Zazwyczaj płaci się w granicach 100-150zł (bez serwisu kelnerskiego) w lokalach typowo przygotowanych pod wesela (czyli dodatkowo wystrój gratis) a ciasto i alko w swoim zakresie jeśli zaś to regiony zachodniej Polski, to takie ceny tam właśnie są (tylko nikt nie bierze za obsługę - bo jest to wliczone w cenę)

jezu dziewczyny ja nie wiem w jakim wy swiecie żyjecie. my jak jezdzilismy za salami to wszedzie za 2 dni nam mowili 200zl. 150 lub mniej nie powiedzieli nam nigdzie a wcale nie jestem z duzej miejscowosci. nie chce mi sie wierzyc ze tu jest drozej niz np w warszawie

200zł bez alkoholu i tortu to moim zdaniem normalna cena. ja płacę 180zł/os i wprawdzie mam w tym tort, ale sale zamawialiśmy 1,5 roku temu. to normalne, że na kolejny rok będzie drożej. natomiast te dopłaty do obsługi po północy to moim zdaniem przegięcie.

chyba robotniczym i w to wątpię. No chyba , że danie główne - kaszanka