Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szantażowanyy

Widziałem ją,stała przed ołtarzem i ślubowała miłość innemu. ..

Polecane posty

Gość szantażowanyy

Otórz jakies 2,5 roku temu rozstałem sie z moja kobieta [była kobietą bo teraz jestem z inną]. Kochaliśmy się bardzo, swiata poza sobą nie widzieliśmy. Poróżniła nas moja mama, wszedzie sie wtracała, narzucałą mi swoje zdanie na jej temat. A to tylko dlatego, ze nie potrafila z nia usisasc i poplotkowac, nie skonczyła szkoły.. Mama robila wszystko zeby nas rozdzielic.. no i.. udalo sie jej. Po jakimś czasie zwiazała sie z moim starym kumplem jak się później okazało. Wtedy poczułem co tak na prawde straciłem. Kobiete mojego zycia. Teraz niedawno brali ślub. Znałem date, godzine i kościól w ktorym miało to się odbyc bo miala wiadomość w galerii w formie zawiadomienia dla znajomych. Kościół duży... ja stałem w drzwiach , widziałem jak przed ludźmi i przed Bogiem ślubuje mu miłość aż po grób.. Mówiła to w taki piękny sposób... Wtedy dotrało do mnie, że juz nigdy nie bedziemy razem, że własnie zamknęły się przede mna wielkie wrota, ktorych nigdy juz nie bede mógł otworzyc. Z obecną kobietą jest mi dobrze. Ma wiele zalet ktorych tamta kobieta nie posiadała, ale nigdy sobie nie wybaczę tego co sie stało. Jaki byłem głupi i naiwny. Dowiedziałem sie kilka dni temu, ze teraz nosi jego dziecko pod swoim sercem, ktorego MY RAZEM tak bardzo pragneliśmy... :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
:(:( przykro mi... ja tez cierpie, żałuje, tak wiele miałam i tyle straciłąm :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecznie zywe [jak Lenin];) jest przyslowie - "Madry Polak po szkodzie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szantażowanyy
Wiem, ze ona tez cos do mniejeszcze czuje i jestem ciekaw czy gdyby mnie zobaczyła stojącego w tym kościele... czy by się wycofała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobraź sobie co sie działo
zanim to dziecko się pojawiło pod sercem. Ciekawe czy mu laskę robi i czy połyka ładunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szantażowanyy
to nie żadna prowokacja, takie rzeczy zdarzają się też w życiu codziennym, nie tlyko w filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee tam
"Wiem, ze ona tez cos do mniejeszcze czuje i jestem ciekaw czy gdyby mnie zobaczyła stojącego w tym kościele... czy by się wycofała..." Gdyby coś do Ciebie czuła to nie przysięgałaby innemu. To JEGO kocha. Ty ją straciłeś. Było minęło. Idź do przodu zamiast rozpamiętywać przeszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka klamczuszka
serce mnie zabolało 😭 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szantażowanyy
tak saobie pomyślałem, ze chyba napiszę jej list i wszystko wyznam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee tam
I PO CO? Dziewczyna sobie układa życie. Po cholerę chcesz jej to spieprzyć? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaPyszna
jakbym slyszala mojego bylego o kuzwa! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfffffffff
Zanim napiszesz, pomyśl o kobiecie, z którą jesteś teraz. Pomyśl o tym, że ta była ma już swoją rodzinę i nie warto jej niepokoić. Na co liczysz? Że zostawi męża tydzień po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szantażowanyy
Wiem, ze razem bedziemy szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba będzie miała córkę
to wsadź sobie w dupsko pal i z żalu nim o ziemię wal, walikoniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee tam
człowieku, ona właśnie wyszła za mąż. Daj jej spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfffffffff
Faceci no... Trzeba było myśleć jak mama manipulowała. Ona sobie ułożyła sobie życie bez Ciebie i nie będzie go zmieniać, bo Ty tak chcesz... Gdybyście mieli być razem szczęśliwi- to przez te 2,5 roku coś by się wydarzyło. A Ty chcesz walczyć teraz kiedy ona ma męża i spodziewa się dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fragile flower
przypomina mi sie film 'Absolwent'...jak Hoffman walil w te szybe w kosciele i wrzeszczal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja pierdziele...
..czlowieku daj jej spokoj!bedziesz skonczonym kretynem jesli do niej napiszesz,zyj i daj zyc!Chce w niej zasiac ziarno nie pewnosci?chcesz zniszczyc jej malzenstwo..pogodz sie z tym ze juz nie bedzie twoja.Rozumie ze cie to boli...ale to ty wybrales-sam ponos konsekwencje swoich glupich decyzji-jej tym nie obarczaj bo pewnie dostatecznie sie nacierpiala gdy ja zostawiles pod namowa mamuski...Ulozyla sobie zycie i pewnie jest szczesliwa a ty powinnienes o niej zapomniec.Zmarnowales swoja szanse-skoro nie potrafisz sobie z tym poradzic idz do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kekekekeke
jak ksiaddz beddzie mowil, ze cos tam czy ktos cos ma przeciwko to wstan i krzycz ze ty,nie wiem co to da ale reakcji ludzikow w kosciele bedzie brehna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po jakiego Ty polazłeś do tego kościoła, dla tamtej nie istniejesz jedynie sobie serduch szarpiesz z własnej woli... Są jak widze ludzie którzy bardziej lubią niż ja:P a Ci co mnie znają to wiedzą ze masochista jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szantażowanyy trzeba było lepiej w zaciszu domowych pieleszy strzelic sobie póltora godzinny seans samobiczowania rózgą :) chyba bys lepiej wyszedł na tym :D aczkolwiek do tego co żeś zrobił( twoja wizyta w kosciele) to ta chłosta to taki pikuś by była :P niektórzy to lubią sobie sami zadawać ból :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessy28j
kawał dupka z ciebie .mamusia was porózniła a ty swojego rozumku nie masz ?jakos mi cie nie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cierpienie cierpienie i krew:) Kocham cierpienie:P az miło że są podobnie do mnie:P a na poważnie - po co? po co autorowi to były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×