czy kupić Yorka ?

ja mam 7 miesiecznego yorka,kupilam go tez corci ale 4 letniej i sa najlepszymi przyjaciolmi.Owszem, york wymaga pielegnacji, kapania raz w tygodniu, czesania itp.Jest delikatnym psem, ale jesli raz wezmiecie go juz na rece to uwierzcie, ze nie bedziecie go chcieli juz nigdy oddac.Trzeba obchodzic sie z nim delikatnie, uwazac, zeby nie spadl itp. Ale skoro moja 4 letnia corcia dala rade, to i 11 letnia z pewnoscia sie nim zaopiekuje doskonale,A co do siusiania....moj pies wychodzi dosc czesto na sspacerek, ale oprocz tego ma w domciu kocia kuwete i jak sie jej zachce w nocy albo o 6 rano siusiu, to wie , ze moze tam pojsc bez problemu.Pokecam Forum Dogomania,tam znajdziesz wiele przydatnych porad.pozdrawiam.

RATRELKI -załatwiają się na gazetke jak są małe ale póżniej nie ma problemu z nauczeniem wychodzenia za potrzebą na dwór -nie chorują tak często jak yorki -nie trzeba chodzić z nimi do fryzjera -nie wymagają jakiejś strasznie drogiej karmy -nie wymagają częstych kąpieli i czesania -nic im się nie przykleja do tylka -UWIELBIAJĄ DZIECI - KOCHANE I SŁODKIE PSIACZKI PRZYTULANKI -WIERNIE BRONIĄ SWOJEGO PANA POMIMO MALEŃKIEJ POSTURY -KOCHAJĄ CZŁOWIEKA NAD ŻYCIE BROŃ BOŻE NIE WOLNO ICH ODDAWAĆ JAK NAM SIĘ ZNUDZI PONIEWAŻ MAJĄ UCZUCIA I BARDZO CIERPIĄ PO ROZSTANIU!!!!!!!!!!!!!!!!!

polecam shih-tzu miniaturki , są cudowne, kochane przytulanki , mają milszy włos od yorków, i są przepiękne i mądre

Mam Yorka ponad 1,5 roku. Są tego pozytywne i negatywne strony. Na początku też obiecywałam mamie, że będę się nim zajmowała, kąpała itp. (mam 19 lat), a teraz nie do końca wywiązuję się ze swoich obowiązków. Dziś, wydaje Ci się, że będziesz się nim zajmowała itp., ale pomyśl sobie- zima, minus 20stopni na podwórku, a Ty kochana, będziesz musiała wstać o koło 6stej rano, żeby wyprowadzić pieska na siusiu. Ponadto Yorki są NAPRAWDĘ kosztowne w utrzymaniu. Aby mój Nicki miał ładną, zadbaną sierść muszę go czekać codziennie! Fryzjer też minimum raz na około 2 miesiące. Karma też musi być odpowiedniej wielkości i ogólnie dostosowana do potrzeb tejj rasy (a taka niestety kosztuje). Jeśli chodzi o pozytywne aspekty posiadania Yorka, to jest to piesek (przynajmniej moim zdaniem) bardzo inteligentny. Jak się od małego go "wychowa", to WCALE nie sika gdzie popadnie. Mój Nickuś, gdy załatwi "potrzebę" w domu (a zdarza to się maxymalnie raz na pół roku, to się chowa i wie, że źle zrobił. A to też moja wina, bo on prosił a ja nie miałam czasu z nim wyjść na podwórko. Yorki to przytulanki, są średniochałaśliwe. Mimo opini mały piesek= mało ruchu, mieszkam w domku jednorodzinnym i widzę, że Nicki potrzebuje DUŻO ruchu. Siedzi na parapecie i patrzy przez okno- informuje w ten sposób, że chce pobiegać, a wiesz mi młoda damo, że potrafi sobie poszaleć;) A! I jeszcze jedna sprawa- za nic w świecie nie nauczysz Yorka prawidłowo chodzić na smyczy. Ciągnie jak szalony, aż się poddusza! Tragedia. Nie wiem jak to będzie u Ciebie wyglądało (mieszkacie w bloku, więc na podwórku będziesz musiała go właśnie prowadzić na siusiu, zabawę itp. na smyczy;( . Mimo wszystko za nic, nie zmieniłabym tego wszystkiego i nie pozbyła się mojej "małaej miłości" Pozdrawiam!

http://www.allegro.pl/item648969513_tajin_tagine_marokanski_garnek_maroko_arabski.html

tym pieskom nie można zakładać obroży!!!!!! one mogą chodzić tylko w szelkach specjalnych

witam wszystkich nie zgadzam si WITAM NIE ZGADZAM SIĘ ZE WSZYSTKIM MAM YORKA SUCZKE I 7 LETNIA CÓRKE I BARDZO SIE LUBIĄ RAZEM ŚPIA , I TO NIE PRAWDA ŻE TE PIESKI NIE LUBIA DZIECI CO ZA BZDURA !!!!!!!!!!

Ludzie jacy wy jesteście ograniczeni! Yorka można przyzwyczaić do tego by załatwiał swoje potrzeby w domu lub na dworze.. kto jak woli ;) i ktoś tu napisał, że yorki nie lubią dzieci to jest kompletna bzdura ! są to bardzo przyjazne pieski ! a to czy owe maleństwo głośno szczeka to już zależy od wychowania ;) a no niestety są drogie a im mniejsze maleństwo tym droższe ;) i moim zdaniem są to piękne i eleganckie pieski ;)

gumi gumi beear yorki są głupie nieposłuszne strasznie gryzą szczą i srają w domu i śmierdzą masją umazane ciagle w gównie d**e futerkową śmierdzi im z mordy i trzeba z nimi chodzić do fryzjera!!! POTRAFIĄ ZŁAMAĆ ŁAPE SCHODZĄC Z KRAWĘŻNIKA PARANOJA Z TYMI PSAMI!!!!!!!!!!!!!!! WIEM TO BO MOJA SIOSTRA MA YORKA!!!! Jak Twoja siostra o niego nie dba to i jest nieposłuszny i brudny ;)

kubuś i pysio tym pieskom nie można zakładać obroży!!!!!! one mogą chodzić tylko w szelkach specjalnych obroża jest wygodniejsza ;) i mniej krępuje ruchy pieska niż szelki a przy szelkach york może mieć później problemy z kręgosłupem ;)

hhh

Witam ,naprawde polecam kupno tego pieska , są przekochane i bardzo mądre , wiem to bo mam swoją suczke o imieniu deysi , ma ona prawie 7 miesiecy i nadal sra i sika na dywan (zawsze w to samo miejsce ) dlatego mój dywan wlasnie w tym miejscu jest praktycznie spleśniały, mam nadzieje ze w koncu zmieni miejscówke i nadejdzie czas że cały dywan mi bedzie jebał :). Kolejna kwestja : śmieci , nie wiedziałem ze pieski jedzą śmieci ??? najwyrażniej tak... dejzunia moja zawsze podje coś z reklamówki a to obierki z ziemniaków a to jakaś skorupka z jajeczka :) nie wspomne o zebzdziałym mięsie :) . Niedajboże osrane majtki leżące na podłodze pokoju łooo kurwa zawsze wyliże głowno lub mocz z majtek mojego chłopaka (czasem lize mu rowa gdy sie kochamy). A gdy mój chłopak wychodzi z dejzunią na dwór to jest ona w siódmym niebie (szkoda że pańcio nie jest bo musi zapierdalac wokół bloku za nią jak pojebany bo mu cały czas ucieka :) ) Nasza dejzunia nie wychodzi na dwór sie załatwiac ponieważ robi to w domku , otóz wychodzi ona na ''spacerek'' zawsze w poszukiwaniu pozywienia , nóz widelec bedzie stary splesnialy chleb na smietniku lub zielona kiełbaska za blokiem :) tak czy siak..zawsze wraca z dworku z pełnym brzuszkiem i jebiącą mordą :D mam nadzieje że to co napisałem napewno zachęci was do kupna słodkiego yoreczka..Pozdrawiam

dzieci zalezy od tego jak jest wychowany i czy mu owe dzieci nie robia krzywy, jak rowniez od tego czy czyje sie najnizej w stadzie( jesli czuje ze jest na wyzszej pozycji niz dziecko, moze je np w srajnych przypadkach ugrzc) wiec bullshit z eTE psy nie lubia dzieci... A 11 letnia dziewczynka JEST w stanie wstawac rano i sie opiekowac psem, ja mialam 10 lat jak maialm pierwszego swojego psa, i nikt nigdy go z amnie nie yprowadzal, nie karmil etc.. Poza tym, ktos napisal ze kupuje droga karme bo po tanszej pies zdechnie... bzdura, znam kilka osob uzywajacych tanich karm i ich psy sa zdrowe od paru lat...

Witam! Ja mam psa yorka i jestem bardzo zadowolona z tej rasy są miłe grzeczne typowe przytulanki (dla dzieci), nie są hałaśliwe. Na dwór wychodze z nim ze 4 razy dziennie.Mają słodkie pyszczki takie litościwe.(Fakt są drogie w utrzymaniu trzeba co rok jeżdzic do fryzjera,szczepic ,kupować droższą karmę itp.....oraz są drogie)le naprwade polecam pani kupic yorka córka sie napewno ucieszy :))))). Pozdrawiam.

NIE ! Yorki nie są wcale głupie. Były wykorzystywane dawniej do lapania myszy i szczurów ! Same ich szukały. Ja mam Yorka wabi sie Emi . Jest bardzo mądry, sam kiedy chce wychodzi na dwór i jak go wypuszcze to czeka pod drzwiami az go nie wpuszcze. Faktycznie, szczeka na wszystko. Troche śmierdzi jak chyba każdy pies ! Nie musze chodzić z nim do fryzjera, mój tata sam go obcina 1-2 razy w roku. Czasami wychodzi sama do lasu i wraca. Trudno się ją uczy sztuczek ale nigdy sie nie zgubiła w tym lesie. Potrafi wiec sama wychodzic, nie trzeba tracic na nią kasy na fryzjera. Wcale nie jest głupkowatym pieskiem do torebki, czyli tej podroby Yorka, tylko wysportowanym cudownym psem który uwielbia biegać, skakać i nienawidzi smyczy. To suczka. Mimo ze wydaje sie niezależna bardzo kocha swoim właścicieli i zawsze przy mnie jest. Aha, i ma 6 lat a od 4 lat nie sika w domu! Zostaje sama w domu nawet na cały dzień i nic nie zrobi.

wszystkie negatywne opinie o tych psiakach formułują ludzie, którzy nie mieli z nimi do czynienia. amen

NIE ! Yorki nie są wcale głupie. Były wykorzystywane dawniej do lapania myszy i szczurów ! Same ich szukały. Ja mam Yorka wabi sie Emi . Jest bardzo mądry, sam kiedy chce wychodzi na dwór i jak go wypuszcze to czeka pod drzwiami az go nie wpuszcze. Faktycznie, szczeka na wszystko. Troche śmierdzi jak chyba każdy pies ! Nie musze chodzić z nim do fryzjera, mój tata sam go obcina 1-2 razy w roku. Czasami wychodzi sama do lasu i wraca. Trudno się ją uczy sztuczek ale nigdy sie nie zgubiła w tym lesie. Potrafi wiec sama wychodzic, nie trzeba tracic na nią kasy na fryzjera. Wcale nie jest głupkowatym pieskiem do torebki, czyli tej podroby Yorka, tylko wysportowanym cudownym psem który uwielbia biegać, skakać i nienawidzi smyczy. To suczka. Mimo ze wydaje sie niezależna bardzo kocha swoim właścicieli i zawsze przy mnie jest. Aha, i ma 6 lat a od 4 lat nie sika w domu! Zostaje sama w domu nawet na cały dzień i nic nie zrobi.

świetne są ja też rozważam zakup takiego maleńskiego do 2,5 kg

No cóż są różne psy ale ponad wszystkimi są boksery .Małe ludziki

bokserzy to najgłupsze psy we wszystkich rankingach razem z dalmatyńczykiem

boksery z tel. pisze

Odwrotnie .Badania kynologow wskazują ze boksery to najinteligentniejsze psy .Statystyczny bokser zna ok 200 słów .Szalenie kochają dzieci .Właścicieli kochają ponad wszystko .Sa karne czyste i posluszne .Pomiędzy bokserem a innym psem jest przepaść .Bokser żyjący z innym psem zawsze tego drugiego podporzadkuje sobie .To coś wiecej niz pies .Zapraszam na strone fundacji Boksery w potrzebie lub SOS Bokserom

mnię się podobają maltańczyki:D

albo Bichon Frise

grube tlusciutkie mopsy

uwielbiam moja yorczke z wzajemnością. jest cicha uległa, lubi poszaleć. przeslodka... :)

kupić kupić kupiç

boze chron Nas,facetow przed złem tego swiata...

tak, przesłodkie są

Mam 1,5 roczna yorke wazy 3 kilo,Tez kiedyś myślałam,ze sa hałaśliwe,ale nic bardziej mylnego wszystko zależy jak wychowasz pieska i czy cię na niego stać,Owszem kosztuje utrzymanie ale kupiłam mego yorka bo wiedziałam,ze będę kupowała tylko najlepsza karmę,ze bedzie mnie stać na najlepsze amerykańskiej firmy kosmetyki do pielęgnacji,ze pies tylko 3 godz,dziennie bedzie sam w domu,Inaczej nie kupiłabym go,Mam ogród i piesek wychodzi ile chce nie muszę z nim wychodzić o 6 rano bo jest nauczona i śpi zanim dzieci nie zaczną szykować sie do szkoły,a na weekend wstaje tak jak my,Nie szczeka byle czego bo był uczony tego od początku i zwracali mu sie uwagę,Jest wesołym pieskiem,bardzo rodzinnym,lubi dzieci,chętnym do zabawy,energicznym bardzo posłusznym,Jestem miłe zaskoczona ta rasa,