mój chłopak skopał psa

starego kundla bo mu wlazl pod nogi bo już jest trochę ślepy i głuchy,powiedzial mi że się śpieszył bo dzwonił mu telefon i pies mu się napatoczył ,moja kumpela to widziala i mowi że on mnie też kiedyś skopie ,chodzę z nim prawie 2 lata i pierwszy raz widzałam u niego takie zachowanie,nie daje mi to spokoju

na dodatek zgwałcił tego już skopanego psa :o

Pomyślałam to samo, zanim przeczytałam cały post. To sadysta jakiś :(

zajebaaaalabym huuja,kurfa mac ale sie wkurfilam!!!! jebbbany sadysta!!! jak tak mozna

a teraz chce zgwalcic slepego kotA

sadysta zasrany

wykop mu w ryj :O ja bym tak zrobila na do widzenia ;/

komu stary pies ,tak samo jak stara żona ,babka itd zamiast buta zdzierać uśpić to co nie przydatne

teraz skopal lodowke

kto nie sznuje zwierzat ten nie szanuje tez ludzi -sama wyciagnij wnioska jaki bedzie dla ciebie

wnioski :P

strasznie glupi i niedorozwiniety Dziewczyno, ktos kto tak postepuje jest zlym czlowiekiem. Szkoda czasu dla takiego prostaka. Ciekawe czy jak bedzie stary to chcialby zeby ktos go skopal????? Odejdz. Dwa lata to nie wiecznosc, poplaczesz i przejdzie

skopal bezbronne stworzenie. NIe bylabym z takim typem ani minuty!!! I tobie odradzam!

ale cóz moge powiedziec! moze nie skreslaj go odrazu. wytłumacz mu ze to istotka która czuje jest bezbronna wobec agresji człowieka. ja kocham zwierzeta, nie jestem w stanie ogladac nawet jak w tv pokazuja przypadki znecania sie nad zwierzetami. mój chłopak- obecnie mąz kiedys do zwierzat miał obojetny stosunek- choc ich nie krzywdził to obojetny był mu ich los- mieszkał na wsi a tam jak wiadomo psy chodza swoimi sciezkamii nikt sie nie martwi jak nie ma ich pare dni( oczywiscie nie zawsze). ale ja zaraziłam go chyba miłoscią do zwierzat i teraz nie przejdzie obojetnie obok głodnego psa! jak widzimy gdzie stakiego to zaraz do sklepu po jakas kaszanke! :)

już nie byłby moim chłopakiem, byłby moim największym wrogiem sku.rwiel je.bany

Słusznie nie daje Ci to spokoju. Chcesz mieć z nim dzieci? Jeśli tak, to zastanów się, czy zostawiłabyś z nim Wasze dziecko? Sama mam kilka zwierzaków w domu i nie wyobrażam sobie takiego zachowania. Zresztą ludzi poznaje się po ich stosunku do zwierząt. Taka jest prawda.

"wytłumacz mu ze to istotka która czuje jest bezbronna wobec agresji człowieka." Cha, Cha. Czy ona chodzi może z trzylatkiem?

Pewnie kumpela ma racie, on cie kiedyś skopie ale zanim będziesz troche stara, ślepa i głucha i napatoczysz sie pod nogi akurat jak telefon dzwoni to trochę minie.

no to smutne -----> Ale Twój chłopak miał "tylko" obojętny stosunek do zwierząt, a chłopak autorki skopał psa. Różnica jest kolosalna. Tłumaczenie, że zwierzak też czuje mozna pozostawic dla przedszkolaka, a nie dla dorosłego (jak się domyślam) chłopaka.

Ewy Drzyzgi to będziesz wiedziała do czego są zdolni tacy popaprańcy którzy nie potrafią się opanować. Stosunek do zwierząt i brak kultury -możesz sobie wyobrazić swoje życie z takim typem. Nie zyczę ,zastanów się przed szkodą.

Nie wyobrażam sobie być z kimś kto nie lubi zwierząt.A gdyby skopał psa to byłby skreślony u mnie bo na pewno bym tego nie zapomniała...