Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irmina777

jak to sie robi?

Polecane posty

Gość irmina777

Rok temu zakonczył się mój kilkuletni związek, a ja dalej nie moge zapomniec. mamy kontakt ze sobą "na stopie przyjecielskiej" I niby jest ok, ale sa dni kiedy myslę tylko o nim i mam mego doła. Poznałam innego gościa, ale to nie było to i mysli o tamtym coraz częściej powracały, więc zakończyłam tę znajomośc, bo uważam, że dopóki nie uporam się z przeszłością to nie powinnam innemu głowy zawracac. Nie ma szans bysmy do siebie z moim byłym wrócili do siebie, on wyjechała za granicę i poza tym ma kogoś a ja nie wiem co mam robic, aby go wywalic z głowy. To znaczy pewnie nie zapomne o nim całkiem, ale co zrobić aby przestac czuc to co czuje...Staram sie sobie czas zając ale wieczorami rycze w poduszke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest gdy jedna strona bardzo kocha a druga nie:P zreszta cierpia tylko pozostawienie ci co odchodza mją to gdzieś.. Nie ma lekarstwa - tylko czas Ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k=lko
mam to samo od 1,5 roku z ta róznica ze mam facet ale dalej myśle o bylym tez nie moge sie z tym uporac a nie chce zostawiac obecnego faceta bo to dobry człowiek a z bylym nie moge być porażka czekam cierpliwie az mi p[rzejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k=lko
Vampire nie masz racjii, ja odeszlam i tez bardzo cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataraktaaaaaaaaaaaa
tak to juz jest, tak zwane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie luz;) o ex myslę coraz mniej:P staje się wyblakłym wspomieniem - a wszsyto to przez to ze jej długo nie widziałem:P ostatnio nie byłem na zajęciach a podobno była zz swoim nowym menem:P więc lajt;) umawiam się na randki poznaje nowe kobiety - nie jest źle;) dziś zcuję się swietnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina777
Najgorzej jak jest w miare ok i dostaje od niego smsa "co słychac, wszystko ok?" taaaaaa, bardzo ok... i wtedy przez kilka dni mego dół...odpisuje, że jest ok, naprawdę chciałabym móc z nim mieć "koleżenskie" stosunki ale to jednak boli, przed nim udaje, że jest spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataraktaaaaaaaaaaaa
vampire wszystko ok u ciebie co tam slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k=lko
ja mam jeszcze gorzej bo mój były po ponad 3 latach związku nawet mi cześć nie mowi mimo ze rozstaliśmy sie z jego winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale an powaznie angazować sie narazie nie chcę, małymi kroczkami wychodze na słońce;) poprostu nie chcę nikogo zranić, a na nowy związek musze byc wyleczony w 100%:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciolka byla 3 lata z facetem,dla niego przyjechala ze slowacji do niemiec. Czekala az on sie na cos zdecyduje,ale maminsynek w wieku 27 lat nie chcial sie od mamusi wyprowadzic.W koncu ona nie wytrzymala, odeszla,wrocila na slowacje.Cierpi,teskni za nim,kocha go, ale coz...Najgorsze jest to,ze on teraz poznal jakas babe,rozwodke z 2 dzieci i chce sie zenic i wyprowadzac,dom budowac...ech szkoda gadac:/a ona nie moze zapomniec,robi sobie nadzieje po kazdym smsie od niego, a ja nie mam serca jej powiedziec,ze on zycie na nowo uklada...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataraktaaaaaaaaaaaa
tez Cie pozdrawiam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×